cobin 0 #1 Napisano 22 Stycznia 2010 Witam http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/49a3e5fc8287e54b.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1eb01275da1b6513.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36abc38df3b982fb.html mam prośbe do grona o ocene jaki to rocznik i czy to napewno kwadransowy. Powiem że zegar wygrywa melodie Big Bena ale nie zawsze miedzy nimi są też pojedyncze uderzenia Bim Bam i nie bardzo moge sie połapać jak powinien być ustawiony. Na allegro znalazłem podobny mechanizm http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3c9a70198485860.html i tam był taki opis :"Zegar posiada rzadki mechanizm, który to zachowuje się jak zegar kwadransowy pomimo dwóch bębnów. Kiedy to wskazówka godzinowa dochodzi do 15 minuty zegar bije 4 razy, kiedy 30 minut - bije 8 razy, 45 minut - 12 razy, 60 minut następuje wybijanie danej godziny. Gong prętowy, cztery pręty. Rok pochodzenia ok 1920." 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #2 Napisano 22 Stycznia 2010 Zegar wygląda na lata 20-te. Wspólny napęd bicia godzin i kurantów jakoś nie przyjął się - może i Twój mechanizm jest dobitnym dowodem dlaczego. Wymuszenie bicia godzin z tej samej sprężyny po wygraniu czterech części kwadransów może być trudniejsze. Częściej (ale nie często) spotyka się dwusprężynowe zegary kwadransowe bijące petite sonnerie - to takie, które jednym tonem wybijają kwadranse (kolejno, co kwadrans: 1,2,3 uderzenia) a drugim - pełną godzinę. Nie spotkałem się z zegarem kwadransowym wybijającym melodię Westminster w 1, 2 i 3 kwadransie a nie robiącym tego podczas pełnej godziny - tak jak to pisze w cytowanym przez Ciebie opisie.. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cobin 0 #3 Napisano 22 Stycznia 2010 Zegar wygląda na lata 20-te. Wspólny napęd bicia godzin i kurantów jakoś nie przyjął się - może i Twój mechanizm jest dobitnym dowodem dlaczego. Wymuszenie bicia godzin z tej samej sprężyny po wygraniu czterech części kwadransów może być trudniejsze. Częściej (ale nie często) spotyka się dwusprężynowe zegary kwadransowe bijące petite sonnerie - to takie, które jednym tonem wybijają kwadranse (kolejno, co kwadrans: 1,2,3 uderzenia) a drugim - pełną godzinę. Nie spotkałem się z zegarem kwadransowym wybijającym melodię Westminster w 1, 2 i 3 kwadransie a nie robiącym tego podczas pełnej godziny - tak jak to pisze w cytowanym przez Ciebie opisie.. już prawie jestem w domu wiem że zegar kiedy dochodzi do wpół do,(2) nie wybija big bena tylko bim bam (dwoma młotkami) przemiennie i tylko raz a kwadranse westminstera są tylko na 1 i 3(czterema młotkami) a na 4 jest już pełna godzina wybijana bim bim bim ...(trzema młotkami na raz) itd. Proszę mnie poprawić jeżeli taki układ jest nie możliwy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #4 Napisano 22 Stycznia 2010 Jeśli tak byłoby zaplanowane przez producenta, byłby to unikat. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cobin 0 #5 Napisano 23 Stycznia 2010 z werku jeszcze udało mi się odczytać 98/25440 gong 4 strunowy 3/4 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cobin 0 #6 Napisano 25 Stycznia 2010 czy ktoś z kolegów posiada katalog HAU/HAC 1928 w którym być może znajduje sie ten nabytek: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f9efdbda6505568b.html 98/25440 no:734 zegar ma dość nietypową skrzynie i chciałbym sie upewnić czy stanowi jednolitą fabryczną całość. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #7 Napisano 25 Stycznia 2010 Jest na Allegro z 60 złotych. To trochę drożej niż kupno bezpośrednio w any400day (15 USD) ale odpada ryzyko, że przesyłka zostanie oclona i ovatowana jak płyta. 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cobin 0 #8 Napisano 25 Stycznia 2010 wiem że jest ale wydać 60 zł tylko na jedną strone która mnie interesuje, jeżeli ten model w ogóle sie tam znajduje. Być może ktoś z was ma wystarczy przekręcić kilka kartek i będzie jasne a 60 zł ile to bochenków chleba. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Teddy61 49 #9 Napisano 25 Stycznia 2010 Mam ten katalog. Jest to wersja elektroniczna (w PDF) z zablokowaną możliwością kopiowania poszczególnych stron. Można je jedynie wydrukować. Można też skopiować cały plik zawierający katalog. Prezentowany model nie znajduje się w tym katalogu, ale niewykluczone że jest w katalogu z innego rocznika. Ja mam tylko ten z 1928 roku. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waltermos 0 #10 Napisano 26 Stycznia 2010 Cobin po: 1- 3/4 oznacza trzy kwadranse na 1,2,3 a na 4 pełna godzina. Kwadranse w twoim .H.A.U./C który niewiele miał w tym czasie wspólnego z Junghansem (na całe szczęście) są wybijane tak jak w cytowanym opisie "Zegar posiada rzadki mechanizm, który to zachowuje się jak zegar kwadransowy pomimo dwóch bębnów. Kiedy to wskazówka godzinowa dochodzi do 15 minuty zegar bije 4 razy, kiedy 30 minut - bije 8 razy, 45 minut - 12 razy, 60 minut następuje wybijanie danej godziny. Gong prętowy, cztery pręty. Rok pochodzenia ok 1920." Jest to mało spotykane rozwiązanie bicia jak pisał Tarant który nie przyjoł się bo był po prostu za drogi. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na wielkość werku (pełno płytowy), bębnów, czy samej tarczy(23cm). Zegary stojące jedynie posiadały większe mechanizmy. Nie wspomnę o dość skomplikowany systemie wałka który nie tylko przekręca się w pionie ale też przesuwa w poziomie. Łatwo się domyśleć że produkcja takiego zegara ściennego nie była raczej opłacalna dla HAU/HAC. Mi zegar wygląda na całość, w katalogu 1927 też go niema prawdopodobnie początek lat 20. Tak czy tak zegar wymaga dobrego fachowca, życzę powodzenia dodam że brałem udział w aukcji na której go kupiłeś niestety przegapiłem tą ostatnia minutę, sekundy... Gratuluje. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waltermos 0 #11 Napisano 26 Stycznia 2010 dokładnie tak są wygrywane kwadranse: 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cobin 0 #12 Napisano 27 Stycznia 2010 Cobin po: 1- 3/4 oznacza trzy kwadranse na 1,2,3 a na 4 pełna godzina. Kwadranse w twoim .H.A.U./C który niewiele miał w tym czasie wspólnego z Junghansem (na całe szczęście) są wybijane tak jak w cytowanym opisie "Zegar posiada rzadki mechanizm, który to zachowuje się jak zegar kwadransowy pomimo dwóch bębnów. Kiedy to wskazówka godzinowa dochodzi do 15 minuty zegar bije 4 razy, kiedy 30 minut - bije 8 razy, 45 minut - 12 razy, 60 minut następuje wybijanie danej godziny. Gong prętowy, cztery pręty. Rok pochodzenia ok 1920." Jest to mało spotykane rozwiązanie bicia jak pisał Tarant który nie przyjoł się bo był po prostu za drogi. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę na wielkość werku (pełno płytowy), bębnów, czy samej tarczy(23cm). Zegary stojące jedynie posiadały większe mechanizmy. Nie wspomnę o dość skomplikowany systemie wałka który nie tylko przekręca się w pionie ale też przesuwa w poziomie. Łatwo się domyśleć że produkcja takiego zegara ściennego nie była raczej opłacalna dla HAU/HAC. Mi zegar wygląda na całość, w katalogu 1927 też go niema prawdopodobnie początek lat 20. Tak czy tak zegar wymaga dobrego fachowca, życzę powodzenia dodam że brałem udział w aukcji na której go kupiłeś niestety przegapiłem tą ostatnia minutę, sekundy... Gratuluje. dzięki tarantowi zegar już trafił do fachowca, zamieszczę zdjęcia przed i po jak tylko odbiorę. Co do allegro to pamiętam czasy w których do licytacji w ostatniej minucie nie można było wejść ale na allegro zasady już nie są w cenie. Co do wielu kont już się nawet nie wypowiem. Dzięki za info Teddy61, waltermos. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach