Zegarek wojskowy

[Ojejujej 0]

Kupuję pierszy zegarek dla siebie (37 lat).

Chciałbym Trasera lub Swiss Military Watch.

Czy to dobre marki?

Czy wojskowe zegarki na co dzień to obciach?

Cena od 1 000 do 2 000 zł.

Czy mają one bezużyteczne funkcje dla normalnego człowieka?

Czy wojskowy zegarek to "porządny zegarek" na co dzień?

[whb 9]

(...)

Czy wojskowe zegarki na co dzień to obciach?

(...)

Czy mają one bezużyteczne funkcje dla normalnego człowieka?

(...)

Czy wojskowy zegarek to "porządny zegarek" na co dzień?

 

Do garnituru to obciach, w pozostałych przypadkach nie.

 

O jakich funkcjach mówisz ?

 

Porządny.

 

Podaj jakiś konkretny model, który ciebie interesuje, bo tak to dyskusja jest zbyt ogólna.

 

Zainteresuj się zegarkami z "tritium tubes".

[piotru 0]

Kupuję pierszy zegarek dla siebie (37 lat).

Chciałbym Trasera lub Swiss Military Watch.

Czy to dobre marki?

Czy wojskowe zegarki na co dzień to obciach?

Cena od 1 000 do 2 000 zł.

Czy mają one bezużyteczne funkcje dla normalnego człowieka?

Czy wojskowy zegarek to "porządny zegarek" na co dzień?

Dlaczego obciach? Może Aviator (ros.), Zeppelin (niem.)? O Swiss Military wiem tylko tyle (sam szukam informacji na jej temat), że nie jest zrzeszona w FHS ale niekoniecznie oznaczać to musi, że jej wyroby są gorsze. Obecnie wiele marek "unika członkostwa" z uwagi na wysokie koszty. Np widziałem zegarki Jacques Lemans (oczywiście nie jest to poziom Vacherona całkiem niezłej jakości a też firma jest poza FHS. Jeśli masz odłożone 2000 zł kup dwa zegarki na różne okazje.

[Ojejujej 0]

No właśnie. Zbędne funkcje. Super świecenie przez 20 lat, antymagnetyczne (nie rozbroją bomby), czujnik radioaktywności itp.

Jednak te zegarki estetycznie mi leżą, ale nie chcę tylko dla wyglądu kupować zegarka. I chyba bliżej im do "niezniszczalności" niż dżiszokom.

Zamiast kupić dwa na różne okazję wolę jeden "lepszy". Np. SMW Commander GC Quarz lub Traser Classic Alarm Big Date Pro

[whb 9]

No właśnie. Zbędne funkcje. Super świecenie przez 20 lat, antymagnetyczne (nie rozbroją bomby), czujnik radioaktywności itp.

Jednak te zegarki estetycznie mi leżą, ale nie chcę tylko dla wyglądu kupować zegarka. I chyba bliżej im do "niezniszczalności" niż dżiszokom.

Zamiast kupić dwa na różne okazję wolę jeden "lepszy". Np. SMW Commander GC Quarz lub Traser Classic Alarm Big Date Pro

 

To super świecenie to "tritium tubes" - moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie, gdy chcesz odczytać czas w ciemności. Luminowa po kilku godz. przestaje świecić, a często znacznie wcześniej.

 

Domyślam się, że z czujnikiem radioaktywności tylko żartowałeś.

 

G-shock na pewno jest bardziej wytrzymały na wszelkie udary. Ale te zegarki (z tematu) też dają radę, oczywiście piętą Achillesową jest jak zwykle szkiełko.

 

 

Oba podane zegarki są fajne. W obu zastosowano szkiełko szafirowe, bardzo trudne do zarysowania.

Drugi droższy.

I tu dochodzimy do zbędnych funkcji, tj. alarmu - moim zdaniem w zegarku jest zbędny.

Jeśli jest tylko dźwiękowy (a nie vibra) to przy dużym tle akustycznym go nie usłyszysz. Jak potrzebuję alarmu, to ustawiam w telefonie.

 

PS - bransoleta w technologii PVD to może być kiepskie rozwiązanie, szczególnie na zapięciu może nastąpić starcie czarnej powłoki. W tych zegarkach bez problemu bransoletę można jednak zastąpić paskiem.

 

Wygląd zegarka ma podstawowe znaczenie, jeśli są w twoim stylu to o jakość w tych zegarkach nie musisz się obawiać.

[_Łukasz 2]

Nadmienię, że szkło szafirowe trudniej zarysować niż mineralne ale łatwiej zbić bo jest bardziej kruche.

[Ojejujej 0]

Dziękuję za info

[whb 9]

(...)

O Swiss Military wiem tylko tyle (sam szukam informacji na jej temat), że nie jest zrzeszona w FHS ale niekoniecznie oznaczać to musi, że jej wyroby są gorsze.

(...)

 

SMW dossier

[piotru 0]

whb skąd to wyczarowałeś?.Dzięki

[whb 9]

whb skąd to wyczarowałeś?.Dzięki

 

W kwietniu był wątek o SMW:

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/43346-czy-istnieja-dwie-firmy-smw/page__p__483850#entry483850

 

Jeden z kolegów upierał się, że to inna firma zaopatruje szwajcarskie wojsko w zegarki. Do dzisiaj nie doczekałem się jakiejkolwiek wiarygodnej informacji potwierdzającej ten fakt.

 

Więc trochę sam poszukałem w Internecie. Dossier tej "innej" firmy nawet nie ma informacji o profilu produkcji "military". Firma skądinąd z tradycjami i zrzeszona w FHS.