Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Jarosław

Naprawa zegarka TOYOTA

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Oto po naprawie zegara DIESEL gdzie wymieniany był mechanizm (VD53B) osoba przekazała informacje o tym ze coś takiego jest do zrobienia co zaowocowało ...kolejnym zegarkiem chronograf kwarc.

Jest to TOYOTA o ciekawej stylistyce oparta na mechaniźmie Miyota OS20. Oczywiście mechanizm uległ "jakiemuś" uszkodzeniu i nie działał zegar. Działał za to ...stoper.

Postanowiłem że i tym razem podejmę się naprawy. NIestety pomimo prób nie udało się uruchomić zegara.

Moja odpowiedź była jedna... wymiana mechanizmu.

W związku z tym iż zegar ma wartość "sentymentalną" dla właściciela ...otrzymałem prośbę o zakup i wymianę mechanizmu o ile się da.

 

Zabrałem się za poszukiwania i okazało się że mechanizm mogę kupić w hurtowni gdzie zakupiłem poprzednio VD53B do zegara DIESEL.

 

O ile wymiana mechanizmu nie sprawia trudności to oprawienie wskasówek już tak.

Dodatkowo kłopot jest taki że w razie uszkodzenia czy zagubienia wskazówki przy zegarkach niestandardowych / ciekawych, nie ma co wstawić za element wymieniany.

 

Niestety miałem pecha i wskazówka - najmniejsza została zagubiona. Pomimo szukania przy stanowisku nie udało się jej odnaleźć. Wskazówki są b.lekkie i potrafią znakomicie zaczepić się za np., ubranie.

 

Kłopot polegał na tym że wskazówka ta była nietypowa i średnica wałków równie co robiło jeszcze większy kłopot.

Niestety wskazówki takiej nie znalazłem i musiałem zaadoptować / dorobic inną.

Było sporo trudności i kłopotu ale się udało. Oczywiście wskazówka musiała być koloru czerwonego ale i to dało się zrobić.

Załączam FOTO zegarka już zrobionego.

 

Do tej pory wszystkie wskazówki bez stoperowego sekundnika (centralna) były trójkątne. W tej chwili jest jak na FOTO.

 

Co Wy o tym sądzicie i jak Wam się to rozwiązanie podoba?

 

Oczywiście właścicielowi wszystko powiedziałem i wytłumaczyłem. Nie gniewa się i zegar odebrał z zadowoleniem.

Ja też mam naukę na przyszłość.

 

Nie biorę już więcej takich prac na warsztat ...bo go nie mam.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

(widzę że temat co pewne osoby traktują prześmiewczo?! Wydawało mi się że forum jest po to aby opisać takie sytuacje bo mogą być inne osoby jakim to może pomóc przy podobnych pracach. Ale coraz częściej mam wrażenie że to nie ma sensu a być wykpionym... żadna przyjemnośc. Pozdrawiam)

p.s. napisałem treść nawiasu gdy zacząłem pisać temat w dziale Zegarki z Dalekiego Orientu. Temat właśnie tak został tam potraktowany. Temat był nie skończony jednak chcąc teraz go dokończyć okazało się że został usunięty?!

Treść nawiasu jednak jest jak dla mnie nadal aktualna.

post-31-0-61586500-1331113758_thumb.jpg

post-31-0-21211600-1331113759_thumb.jpg


Jarosław Urbanowicz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiednio "zrobiony" stolik utrudnia zagubienie części. Mamy tu oczywisty brak zakładu, w którym można by było zamawiać brakujące wskazówki. Są i tacy specjaliści, którzy potrafią wyśmiać nawet własne tematy i rozpędzić dyskutantów. Nie ma się czym przejmować, bo trzeba by było dobierać "forum". Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Wskazówka, w mojej skromnej ocenie, nie została źle dobrana. Skoro pozostałe "małe" są czerwone to i ta taka być może. Choć bardziej dziwaczna np. ze strzałką na końcu także być może. Jak się właścicielowi podoba to sprawa chyba jest załatwiona. Oczywiście pod warunkiem właściwego i pewnego osadzenia wskazówki. Tak by za tydzień nie zaczęła ocierać o pozostałe albo bu nie odpadła.

 

Wskazówki moga być zrobione z plastiku, mosiądzu, stali,... i tylko w tym ostatnim przypadku można "szukać" ich magnesem. Oczywiście po takim "odnalezieniu" należy je przed założeniem zdemagnesować.

Jeśli chcesz "dłubać" w mechanizmach to "odlot" części jest nieunkinioną sytuacją i dlatego trzeba mieć choć kawałek "dywanika" z sukna czy filcu w jednolitym kolorze by dało się odnaleźć część a ta po upadku nie odbijała się niczym pchła.

 

A co do prześmiewców to... Nic na to nie poradzisz. Tak czy owak ważne by zegarek podobał się temu, który go nosi. Mi ten kształt nie przypadł do gustu? I o czym to świadczy? O niczym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.