Zlatoust 191-CHS Vodolaz

[Gabi20VT 0]

Czesc,

 

jestem nowy na forum, mozna powiedziec ze zielony jesli chodzi o sprawy zegarkowe

Niedawno kupilem zegarek Zlatoust 191 ktory po otrzymaniu paczki mnie az przerazil swoja wielkoscia.

Z racji tego ze duzo slychac o podrobkach i falsyfikatach chcialem sie szanownego zgromadzenia spytac jak w tym zegarku mozna wyjac caly mechanizm z obudowy.(demontaz wskazowek)

 

Co powiedzie na ten stan ?

 

 

Pozdrawiam z Wiesbaden Gabriel.

[pmwas 8896]

Nie no, nie trzeba demontowac wskazówek, zeby wyjąć mechanizm. Przede wszystkim - rozmuem, że to nie Twoje fotki - najłatwiej po prostu wrzucic real photo

[fox 207]

jak w tym zegarku mozna wyjac caly mechanizm z obudowy.(demontaz wskazowek)

 

Jeżeli wszystko jest w porządku i to jest oryginał to miedzy godziną 3 a 4 w tarczy jest otwór. Przez niego śrubokrętem musisz wkręcić nieco "śrubę trzymającą" wałek. W kieszonkowym K-43 tę śrubę się wykręca ale tam to robi sie od strony mechanizmu a tu od tarczy. Aby wyjąć wałek nie wiem czy nie trzeba odkręcić lub poluzować te trzy śruby które zaciskają uszczelkę pod koronką. A najpierw trzeba by odkręcić lupkę ze szkłem

a tu poglądowo Mój odnośnik

[Gabi20VT 0]

Zdjecie nie moje ale Zegarek juz tak:) Zdjecia sa z Aukcji a z realu jak chcecie sie posmiac to jutro wstawie.Wieko udalo mi sie odkrecic Ladnej grubosci jest tam to "szkielko" Chyba Panzerne co? pod nim siedzi czarna uszczelka.

Dalej sie nie grzebalem.

Jutro sprawdze tez jak to wyglada z ta srobka mala.

Dzieki za odp. Panowie.)

[fox 207]

Zdjecia sa z Aukcji a z realu jak chcecie sie posmiac to jutro wstawie.

dlaczego mamy się śmiać?...taki K-43 w oryginale to powód do dumy a nie żartów

[Gabi20VT 0]

Bo brakuje mi do tego zegarka pare cm. w obwodzie

Zdjecia sa gotowe, ta mala srubke musialem wykrecic zeby wyjac walek.

 

Mam pare pytan do was.

1. co moze oznaczac 1-56?

2. co to jest za nummer pod tym pierwszym (cztero czyfrowy)

 

Jak myslicie kupilem orginal ?

 

 

Pozdr.

[wlad2 199]

Piękny orginalny nurek z pierwszego kwartału 1956 roku.Postawić na półce i niech cieszy oko.Pozdrawiam i gratuluje zakupu.

[aronus 148]

Piękny orginalny nurek z pierwszego kwartału 1956 roku.Postawić na półce i niech cieszy oko.Pozdrawiam i gratuluje zakupu.

Dokładnie tak. Gratuluję nabytku!

[corn86 1]

"1 -56" to pierwszy kwartał 1956 roku, pod nim numer mechanizmu. Piękna sztuka, w tym stanie zachowania to ozdoba każdej kolekcji! Gratuluje nabytku!

[fox 207]

Piękna maszyna. Niby to pospolity późny złotoustowski K-43 ale w połączeniu z tym korpusem...mmmmniam...

[Gabi20VT 0]

a dlaczego w ksiazce jest data 1978?

[Gabi20VT 0]

na polce to troche szkoda.. Boje sie jednak wyjsc z nim na reku na ulice:) Bo cholera wie jak ludzie zareaguja:) a ze jestem juz przy 40 ,lysy to lepiej nie ryzykowac:)

Jak mam byc szczery to byl przypadek z tym zakupem, nie jestem jeszcze kolekcjonerem tzn. mam pare fajnych zegarkow (lubie cos czuc na reku) ale zebym mial zbierac cos takiego to bym nie pomyslal wczesniej zwlaszcza ze to Radzieckie:)

 

Moze cos poradzic w jakim kierunku zegarkowym warto sie kierowac( cos podobnego np. do Seiko Bullhead)

 

Dzieki za odpowiedzi.Rady i porady oraz za komplementy.))))

[fox 207]

a dlaczego w ksiazce jest data 1978?

...możesz mieć po prostu dorabiany paszport...ruskie znane są z takich kombinacji. W ekstremalnym przypadku mógł być popsuty mechanizm i ktoś zamienił...

[Gabi20VT 0]

Fox dzieki za info.

W takim razie nawet to lepiej to dla mnie,ze w srodku siedzi starszy naped:)

Pozdr w sloneczny poranek. Do urlopu jeszcze 3 tygodnie:)

[fox 207]

Ten twój 56 rocznik to z dużym prawdopodobieństwem oryginał z tego "zegarka"

Najwięcej tych wodołazów produkowano w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych

Tu masz ciekawy artykuł http://www.bdwf.net/forum/showthread.php?t=70940

[Gabi20VT 0]

faktycznie .bardzo interesujace informacje.

dzieki

[dybcar 0]

Witaj!

Numer mechanizmu wskazuje na 1956r prawdopodobnie z innego zegarka. Koperta pasek i pudelko z papierami to reedycja "wersja dla turystow" z lat 90' i wczesne 00'

To wciaz oryginal, ale nie wersja produkowana tylko dla wojska, ale wypuszczona do sprzedazy.

Pozdrawiam!

[Gabi20VT 0]

No tak ale srodek powinien byc z jakiegos wojskowego rozumiem.

[dybcar 0]

Mechanizm moze byc z kieszonkowego, lub ze stopera "zlatoust" Mogl by tez byc ze starszego Russian Divera, ale to raczej nie mialo by sensu. Wiem ze niektore (nowsze) wersje mechanizmow do stoperow mialy wybity znaczek stopera. Twoj takowego niema. Jak dla mnie, jest on z kieszonki. Posiadam kilka Zlatoustow i tych starszych i tych nowszych.Postaram sie zrobic pare fotek w najblizszym czasie.

[pmwas 8896]

Dybcar, błagam, co Ty robisz? Z jakiego stopera? Widziałeś ty kiedyś mechanizm ze stopera? jak by to niby miało działać? Zapewne chodzi o późne log fabryki Agat:

 

http://agatfactory.com/index/?lang=en

 

które faktycznie pzredstawia stoper, ale to nijak nie oznacza, ze mechanizmy z tym stempelkiem są mechanizmami stopera. To późne K43 z nowym logo, do zegara nie stopera! Co do Złatoustych - były produkowane od II połowy lat '50 do około 1970 roku (kiedys ktoś z Agata nawet o tym mówił, ale dokładnej daty zakończenia produkcji nie pamiętam), reszta to podróby, których pudełka sygnowane są w większośc nazwą Złatousowski CzZ (zauważ, ze brakuje jednego t), mają dodatkowe krateczki na szkło, efektowne malowidła na tarczy i lewe papiery, kóre, choć podobnie pochodzą z 1976 roku, wyglądają jak wydrukowane wczoraj (bo są). ZCzZ oczywiście się od nich odcina i słusznie, bo to nie ich produkcja. Te, kóre są na Mołniach - sprawa jasna, kłopot jest z tymi, które zbudowano w oparciu o K-43 z odzysku. Warto też zauważyć, ze wiele podróbek ma chromowane koperty

 

Zegarek pokazywany przez Gabi20VT wygląda dobrze, choć może być dobrze zrobioną podróbą, aż tak się na nich nie znam, a że są drogie, to warto się wysilić.

Trochę mnie niepokoją ślady wokół pustej dziurki na śrubkę tiretu. Oczywiście śrubki nie ma, bo musi być z drugiej strony, ale też nie powinno tam być śladów po śrubokręcie, bo co ktoś by miał tam odkręcać??? Mam zatem nadzieję, ze to tylko syf wokół otworka

Jeśli tak, to wydaje się prawdopodobne, ze to oryginalny diver z 1956 roku - chyba, ze dostałeś go w lewym pudełeczku z lewymi papierami, to wówczas bym się zastanawiał już bardziej

[dybcar 0]

Sorry, za stoper. Swoje informacje opieram o obcojezyczne artykuly, stad tez czasami blad ze zlego tlumaczenia badz zrozumienia.

Modeli z nakladana kratka, z sekundnikiem i z malunkami na tarczy nie biore wogole pod uwage, bo to oczywiste podroby.

Sa oryginalne Zlatousty z lat 50' 60', ktore nie byly nigdy sprzedawane, tylko rozdawane przez wojsko dla Radzieckich nurkow.

Sa tez oryginaly z lat pozniejszych (prawdopodobnie 80' 90') ktore choc produkowane przez ta sama fabryke, nie byly juz rozdawane w wojsku, lecz byly wypuszczone do detalicznej sprzedazy. Reszta to podrobki. Tyle wyczytalem i mam nadzieje ze sie nie myle.

 

Pozdrawiam.