Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Mareek11

Czyszczenie turbiny w silniku Diesla

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mareek11

Witam. Mam do was takie pytanko. Czy ktoś kiedyś czyścił może turbinę  w silnikach diesla Forda??Interesuje mnie czy warto  i czy jest sens robić to nie rozbierając turbiny, podobno można użyć jakiegoś sprayu  i to działa. Spotkał się ktoś z tym kiedyś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w jakim celu chcesz to robić?


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mocno zabrudzona turbina może powodować w późniejszym czasie spore obciążenia wirnika, powodujące w następstwie problemy. Jeżeli masz dobry dostęp i wiesz jak się za to zabrać by nic nie uszkodzić to warto. Masz jakieś problemy z turbo? robiłeś logi, dobrze ładuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo sceptycznie podchodzę do większości cudownych sprajów i dodatków.Jeśli dobrze rozumię, środek aplikuje się po stronie sprężarki, a co z resztą?, no i powód czyszczenia - profilaktyka, czy jakieś niepokojące objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

Tylko i wyłącznie profilaktyka. Autko { odpukać} chodzi jak złoto. 230km/h dla niego to  żaden problem, a przyśpieszenie jest takie jak go kupiłem.Chciałbym żeby dalej tak było i stąd moje pytanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak profilaktyka, to se psikaj  :D , nie zaszkodzi a Ty poczujesz się lepiej a dobre samopoczucie jest bezcenne :)

Z moich doświadczeń z turbodoładowaniem(tylko ciężarówkowe) nie słyszałem o problemie brudnej turbiny, zatarcie, wycieki oleju - owszem, a przyczyną często było nie uwzględnianie przez szofera obecności turbiny. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

Staram się dbać o nią. po odpaleniu minutka na luza i przed zgaszeniem też około minutki sobie sam pracuje, Pierwszy kilometr czasem więcej obrody dość niskie {do puki nie złapie temperatury} Więc chyba raczej za dużo jej nie grozi ,mam nadzieje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabrudzenie turbiny czyli wspomniany osad powoduje, iż turbo wpada w tryb awaryjni tgz "notlauf" a objawia się to brakiem przyspieszenie ( albo wręcz prędkościomierz stanie na danej prędkości i więcej nie podskoczy) i jeździ się jak samochodem jak sdi czyli bez doładowania. Jeśli nie masz objawów to po co kombinujesz?? Warto się także dowiedzieć, czy masz zmienną geometrię czy nie ( na fordach kompletnie się nie znam) ale obstawiam że masz zmienną a te lubią się nieraz zasyfić. Rada jest taka, nie jeździj jak emeryt a turbo Ci się nie zasyfi.  Raz na jakiś czas musisz depnąć troszkę autko a wszystko będzie gitara :). Aha. Niczym nie psikaj na turbinę g.....o to da a może zaszkodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

z tym żeby go przegonić to nie ma problemu. Często jeżdżę do Polski i wtedy przez 8h prawie cały czas ma blisko 3,5-4,5tys .A i przyśpieszyć dość gwałtownie też lubię ,mimo że to diesel.Kiedyś przysłowiowy Pan Miecio mechanik powiedział mi że jeśli turbinka  jest sprawna to słychać jak ,,gwizda" a u mnie całkiem tego nie słychać jakby jej wcale nie było

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Man Miecio mechanik bredzi :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

Też mi się tak wydawało. Podsumowując  nie warto ingerować w turbinę dopóki chodzi bez zarzutu  a jeśli chodzi o wtryski to jedyne co można zrobić to nie jeździć za często do Polski i nie tankować tej wody z olejem napędowym czy  jednak wlać mu od czasu do czasu jakiś ulepszacz do ropy lub taki płyn do czyszczenia wtryskiwaczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie mysl o dzinksach do czyszczenia wtryskow. Widze ze koniecznie chcesz cos popsuc ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

nie nie tylko chciałbym sie poradzic na ten temat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jezdzij i na razie ciesz sie sprawnym autem bo z fordami to roznie bywa ;);):).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

miałem Escort'a i przez 200tys nie moge złego słowa powiedzieć. tym w ciągu pół roku zrobiłem 20tys i narazie tylko 2 razy olej zmianiłem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie za wracał bym sobie głowy jakimś czyszczeniem, zreguly jak turbo pada to nie jest to spowodowane jakimś tam nagarem który wziął się nikt nie wie z kad.

.kilka zdjęć z mojego samochodu po 200kkm, żadnego luzu na turbinie.

 

eva8yre9.jpgenazemem.jpgusy5ydub.jpgturesagy.jpg

 

Sent from my Z10 using Tapatalk 2

 


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym żeby go przegonić to nie ma problemu. Często jeżdżę do Polski i wtedy przez 8h prawie cały czas ma blisko 3,5-4,5tys .A i przyśpieszyć dość gwałtownie też lubię ,mimo że to diesel.Kiedyś przysłowiowy Pan Miecio mechanik powiedział mi że jeśli turbinka  jest sprawna to słychać jak ,,gwizda" a u mnie całkiem tego nie słychać jakby jej wcale nie było

Zmień mechanika,jak turbina świszczy tzn,że turbina pada(łożyska,łopatki)..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie pada, może być też jakaś nieszczelność ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem takie objawy i szlag trafił turbinę,zassała olej ,auto w dymie ,masakra...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mareek11

Ja narazie nie martwię się tym;) przeglądy robie na A.D.A.C więc i turbine i wtryski przegladaja  oraz całą resztę:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.