Korzystanie z funkcji zegarka a dokładność wskazań czasu

[tomery 0]

Witam

 

Panowie, od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zagadnienie teoretyczne.

 

A mianowicie : nowoczesne zegarki kwarcowe wyposażone są w wiele różnych funkcji (stoper , timer , podświetlenie , kompas  itp. szmery bajery).

 

Wiadomo też, że każdy zegarek posiada swoją indywidualną "osobniczą" dokładność wskazań czasu (wynika z precyzji zastosowanego kwarcu , dokładności montażu , stopnia wyregulowania).

 

Ciekawi mnie czy:

 

- korzystanie z tych funkcji zaburza "naturalną" dokładność danego egzemplarza zegarka ? (ustawiam tylko wskazanie czasu , to przez powiedzmy miesiąc zegarek złapie +/- s odchyłki od swojej normy. jak będę korzystał z różnych funkcji zakłócę "naturalną dokładność i złapie większą niedokładność? )

 

[Master Yoda 583]

No co Ty....

[mandaryn44 883]

No a jak włączysz komputer to zakłócisz jego naturalną "dokładność"? Nie. Nie ma takiej możliwości.

[tomery 0]

No a jak włączysz komputer to zakłócisz jego naturalną "dokładność"? Nie. Nie ma takiej możliwości.

 

Kolego, bez urazy ale nie zrozumiałeś "problemu".

Analogia z komputerem zupełnie nietrafiona.

 

PS

 

Wyobraź sobie (ja tak to sobie wyobraziłem), że po włączeniu podświetlenia powodujesz spadek naięcia na baterii. Ten spadek napięcia na baterii powoduje chyba też spadek napięcia (o ile nie jest "stabilizowane") na zasilaniu kwarcu.

I co wtedy ?

Nie spowoduje to "mikroskopijnego" wahnięcia w stabilności wskazań czasu ?

[Gość tomaliusz]

Wszystko ma wpływ na dokładność kwarcu a najbardziej otoczenie (zmienność i skoki temperatury). Noszony zegarek lub nie zasadniczo wpływa na dokładność jego wskazań.

Sam zaobserwowałem różnicę dokładności ok. 1 sek. na miesiąc w przypadku różnych temperatur otoczenia w którym znajdował się zegarek.

Regulacja zegarka i jego dokładność jest analizowana w pewnej określonej temp. I tak np. precyzyjne zegarki kwarcowe z systemem heq (bardzo dokładne +/-  10 sek. na rok) wykorzystując termokompensację w celu zniwelowania niedoskonałości oscylatora kwarcowego w efekcie zmian temperatury. Metoda na taką dokładność polega w dużym skrócie na określeniu w zegarku aktualnej dewiacji oscylatora kwarcowego (np. przez pomiar temperatury jego pracy) i odpowiednim uzupełnieniu generowanych przez niego cykli tak, żeby nadal sekunda była sekundą. 

W zegarkach z systemem HEQ gwarancją utrzymania dokładności odchyłek podanych przez producenta jest to że zegarek będzie się znajdował określoną ilość czasu na nadgarstku (np. 12 godzin).

Podobnie w przypadku używanych funkcji, tak jak wspomniałeś skoków napięcia i innych obciążeń może zaburzać pracę kwarcu. Tylko w takim przypadku skoki odchyłek mogą być niezauważalne dla oka (znaczy niepoliczalne w danym, krótkim okresie czasu) ale występują 

A tak wszyscy wiedzą że jak zegarek zaczyna się znacząco późnić (szczególnie te analogowe-gdzie silniczek musi przesuwać ciężkie dla niego wskazówki  ) to może być wina słabej baterii.

Wszystko jest obliczone (temp. pracy), policzone (dane napięcie pracy) i każdy spadek napięcia, temperatury lub dane obciążenie wpływa na dokładność wskazań kwarcu.

Pozdrawiam

[tomery 0]

Witaj Tomaliuszu.
I to jest konkretna odpowiedź
Reasumując: im więcej/częsciej korzystamy z funkcji zegarka (pomijam włączanie oświetlenia - bo ono chyba ma największy wpływ na zasilanie kwarcu) tym większą dokładamy niedokładność do pracy zegarka.
Oczywiście są to wartości na tyle małe (dodatkowe setne lub tysięczne części sekundy) że w krótkim okresie czasu nie rzutują na dokładność pracy.
Ale rozumiem, że hipotetycznie gdybyśmy cały czas odpalali stopery , timery itp. to w skali miesiąca moglibyśmy dołożyć np. dodatkową np. sekundę do "naturalnej" niedokładności zegarka.

[mandaryn44 883]

No tak to wszystko prawda, ale to są różnice pomijalne. W tym sensie pisałem. Musiałbyś nosić na ręku nie WaveCeptora ale sam zegar atomowy. Choć i on się myli na milion lat o sekundę. No więc nie musisz się martwić o niedokładność jak włączasz światełko, chodzi timer i alarm.

[Gość tomaliusz]

Niewątpliwie największy wpływ na dokładność kwarcu ma temperatura w jakiej pracuje.

I w tym przypadku spodziewać się można największych odchyłek.

Nie będę się już rozpisywał ale same skoki napięcia dla oscylatora kwarcowego nie będą aż tak znaczące jak sama zmienna temperatura w przypadku obciążenia przez same jego skoki (same skoki napięcia powodują też zmianę temp. pracy).

Reasumując, używanie dodatkowych funkcji wpływa na dokładność wskazań kwarcu ale jest znikoma, znaczy to że 1sek. to raczej na kilka miesięcy   . No chyba że bateria jest na totalnym wykończeniu, bo sam kwarc dużego napięcia do pracy nie potrzebuje.

Należy jednak pamiętać że w przypadku dużej zmiennej temperatury pracy kwarcu, odchyłki mogą być już znaczące.

W różnicach kilkunastostopniowych odchyłka może liczyć już 2-3 sek na miesiąc   

[Master Yoda 583]

.

Ale rozumiem, że hipotetycznie gdybyśmy cały czas odpalali stopery , timery itp. to w skali miesiąca moglibyśmy dołożyć np. dodatkową np. sekundę do "naturalnej" niedokładności zegarka.

Nie dotyczy kwarców z synchronizacją  -np vave ceptor [czas korygowany jest co 24 godziny]

[Burns 3946]

Idąc tym tropem po włączeniu funkcji stoper trzeba by wyłączyć funkcję pomiaru czasu w tle.

Casio bardzo często stosuje drugą baterię do podświetlania.

Zakładam, że jest jakieś napięcie graniczne, przy którym zegarek kwarcowy przestaje spełniać swoje założenia, ale przełączanie funkcji nie jest tego przyczyną.

Podświetlanie i bateria na wyczerpaniu raczej tak...

[Michał Lipiński 61]

To ja mam inne pytanie teoretyczne, jeżeli np. kalendarz w zegarku jest zaprogramowany do 2049 roku (oczywiście zegarek nie dożyje zapewne tego wieku) to co po tej dacie? Zegarek jest do wyrzucenia?

[tomery 0]

Nie dotyczy kwarców z synchronizacją  -np vave ceptor [czas korygowany jest co 24 godziny]

 

Aaaaaa  , to oczywista oczywistość

[barteq891 48]

To ja mam inne pytanie teoretyczne, jeżeli np. kalendarz w zegarku jest zaprogramowany do 2049 roku (oczywiście zegarek nie dożyje zapewne tego wieku) to co po tej dacie? Zegarek jest do wyrzucenia?

Jedyne co nie będzie działało poprawnie to wskazywanie daty, godzina i inne funkcje będa działały poprawnie.

[Gość tomaliusz]

To ja mam inne pytanie teoretyczne, jeżeli np. kalendarz w zegarku jest zaprogramowany do 2049 roku (oczywiście zegarek nie dożyje zapewne tego wieku) to co po tej dacie? Zegarek jest do wyrzucenia?

Do wyrzucenia nie ale nie będzie już pokazywał daty. Po tej dacie zapewne wróci od początku daty na jaki na start został zaprogramowany. Tak jak zresetujesz kompa, wyciągniesz baterię 

[Michał Lipiński 61]

Tak też właśnie myślałem.

[Seven 69]

Można będzie normalnie z niego korzystać, jako że żaden rok nie jest unikatowy. Na przykład aktualnie możemy korzystać z kalendarza na rok 2009. Zatem w 2050 wystarczy tylko przestawić datę na jakiś wcześniejszy, "bliźniaczy" rok znajdujący się w pamięci.

 

http://www.timeanddate.com/calendar/repeating.html?country=1&year=2050

[tomery 0]

Witam

 

Panowie , kolejny temat "przemyśleniowy" 

 

Zmieniałem dzisiaj czas w moich obu Casio (ostatnia regulacja 01.01.2015).

I co zaobserwowałem ?

 

Wskazówkowy EFR-526 złapał przez te 3 miesiące 4 sekundy spóźnienia , a elektronik SGW-100 przyspieszył o ok. 19 sekund.

Oba wyniki i tak uważam za świetną dokładność, ale ....

Wskazówkowiec "złapał" kiedyś tam spóźnienie , ale je przez resztę czasu trzymał , a elektronik zwiększał niedokładność (narastała w czasie).

 

I teraz pytanie jaką wy obserwujecie dokładność chodu pomiędzy wsazówkowymi a elektronicznymi zegarkami ?

 

Wydaje mi się że u mnie powinno być odwrotnie. Elektronik powinien być dokładniejszy (we wskazówkowym są przekładnie , opory ruchu , itp. , itd. , a w elekroniku pozostaje tylko wyświetlacz , bo taki sam kwarc "cyka" przecież w obu).

[starzec 54]

Witam

 

Panowie , kolejny temat "przemyśleniowy" 

 

Zmieniałem dzisiaj czas w moich obu Casio (ostatnia regulacja 01.01.2015).

I co zaobserwowałem ?

 

Wskazówkowy EFR-526 złapał przez te 3 miesiące 4 sekundy spóźnienia , a elektronik SGW-100 przyspieszył o ok. 19 sekund.

 

 sgw100 tylko 19sec.!!???  pozazdroscic, moj sgw300 dodaje 15 sec, ale na m-c!!  i to jest w polowie fabrycznej normy -/+ 30 sec, na m-c.Teraz obserwuje od 24.03,  jak wyglada to w nowym dw5600, czekam az uplynie 30 dni. i jak dotad dodal 3 sec.

[starzec 54]

 sgw100 tylko 19sec.!!???  pozazdroscic, moj sgw300 dodaje 15 sec, ale na m-c!!  i to jest w polowie fabrycznej normy -/+ 30 sec, na m-c.Teraz obserwuje od 24.03,  jak wyglada to w nowym dw5600, czekam az uplynie 30 dni. i jak dotad dodal 3 sec.

 

mija dziesiec dni, plus 4s.  czyli juz widac, ze w miesiacu wyjdzie 12s in plus.