Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

gcze

Revue cal 77

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

zakupiłem taki zegarek :

 

http://allegro.pl/revue-zegarek-nareczny-wojskowy-i5238756455.html

 

Jeszcze go nie mam w rękach, jutro dopiero odbieram.

 

Zastanawia mnie jego werk.

 

Z różnych opisów :

 

http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi?13&ranfft&0&2uswk&Revue_77_0

 

http://www.kellohuoltoloppela.com/VintageRevue.htm

 

wynika że  cal77  były wyposażone w incablock którego w tym zegarku nie ma .

Dodatkowo kamienie wyglądają na osadzone w szatonach, nie widziałem takiej wersji na żadnych zdjęciach cal 77 w innych zegarkach.

Czy to jakiś prototyp ?, wcześniejsze kalibry od 77  miały już kamienie osadzane bezpośrednio.

 

Wydaje mi się że biorąc pod uwagę

 

-brak systemu przeciwwstrząsowego

-kamienie w szatonach

-dekielek na wcisk,

-stary typ koperty

 

zegarek wygląda na wyprodukowany przed 1940 rokiem ( interesuję się zegarkami dopiero 2 miesiące więc mogę się mylić).   Natomiast  spotkałem się z opisem że cal 77 był produkowany od wczesnych lat 40 .

 

Zegarek kupiłem z założeniem że chcę mieć coś na rękę ładnego, przedwojennego w stali  nie będącego pasówką .

 

Jak myślicie czy  ten zegarek spełnia te założenia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

http://allegro.pl/revue-zegarek-nareczny-wojskowy-i5238756455.html

 

 

Zastanawia mnie jego werk.

 

 

Dodatkowo kamienie wyglądają na osadzone w szatonach, nie widziałem takiej wersji na żadnych zdjęciach cal 77 

 

 

Zegarek nie jest wojskowy.

Tu cal 77 SC [z centralną sekundą]

Revue_77_0SC.jpg

 

Były też cal77 [CLD] z datą i "małą sekundą"

 

 

zegarek wygląda na wyprodukowany przed 1940 rokiem ( interesuję się zegarkami dopiero 2 miesiące więc mogę się mylić).  

A po czym wygląda ? :D

 

Zegarek kupiłem z założeniem że chcę mieć coś na rękę ładnego, przedwojennego w stali  nie będącego pasówką .

 

Jak myślicie czy  ten zegarek spełnia te założenia ?

 

Nie spełnia ,nie jest przedwojenny....

Ale wygląda klimatycznie,podoba się.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A po czym wygląda ? :D

 

To tylko taki mój luźny wniosek z nagromadzenia archaicznych rozwiązań w jego konstrukcji  :-)

Zegarek nie jest wojskowy

 

 

 

Też mi się wydawało że raczej wojskowy nie jest.

 

Ten werk który wkleiłeś wydaje się raczej dużo nowocześniejszy niż w tym zegarku ( już z incablock i bez szatonów )

Dlaczego uważasz,  że nie może być przedwojenny ?  Znalazłem w sieci zegarek z niższym numerem seryjnym ( też bez incablock i z szatonami ) w trochę innej kopercie z paskudnie odmalowaną tarczą, niestety też bez podanego wieku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie bardzo Cię rozumiem... ;)

http://chronos24.pl/slownik/s/szaton/

 

Ale póżno jest.... :)

Werk%20Revue77%20min.jpg

 

 

 Znalazłem w sieci zegarek z niższym numerem seryjnym 

Na Twoim zegarku nie widać żadnego numeru [mechanizm ] tylko na kopercie...

 

 

Dlaczego uważasz,  że nie może być przedwojenny ?

Może być...musimy tylko ustalić o jaką wojnę chodzi ;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę estetykę i detale, uważam że zegarek może być z pierwszej połowy lat '40, czyli zegarek raczej "wojenny" niż przedwojenny. To wtedy zaczęły pojawiać się takie tarcze, pierwowzory "kolorowych ringów" z późnych lat '40 i wczesnych '50.

Nie sądzę żeby mógł być wyprodukowany przed 1940.

 

Poza tym: bardzo elegancja estetyka werku, lubię takie.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie bardzo Cię rozumiem... ;)

http://chronos24.pl/slownik/s/szaton/

 

Chyba faktycznie zastosowałem skrót myślowy.

Miałem na myśli to ze szatony są przestarzałą technologią z tego co wyczytałem, współcześnie nie mają technologicznego uzasadnienia.

Stosuje się je w wyjątkowych przypadkach raczej tylko ze względu na estetykę.

Więc jeśli mam dwa podobne modele werku jeden z szatonami a drugi bez to wydaje mi się że ten z szatonami jest starszy, ponieważ zgodnie z postępem w późniejszych modelach producent zrezygnował z ich stosowania.

 

Biorąc pod uwagę estetykę i detale, uważam że zegarek może być z pierwszej połowy lat '40, czyli zegarek raczej "wojenny" niż przedwojenny. To wtedy zaczęły pojawiać się takie tarcze, pierwowzory "kolorowych ringów" z późnych lat '40 i wczesnych '50.

Nie sądzę żeby mógł być wyprodukowany przed 1940.

 

 

Faktycznie z zebranych danych wynikałoby że to może być model w wczesnych lat 40, chociaż miałem nadzieję że może załapałby się na lata 30 ;-) 

 

Jak go odbiorę to wstawię lepsze zdjęcia może coś jeszcze uda się ustalić.  Zdjęcia są mało wyraźnie nie jestem pewien czy tarcza jest w oryginalnym stanie, ten napis revue jakoś mi nie pasuje do tego co widziałem na innych zdjęciach.

 

Pozdrawiam

gcze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę estetykę i detale, uważam że zegarek może być z pierwszej połowy lat '40, czyli zegarek raczej "wojenny" niż przedwojenny. To wtedy zaczęły pojawiać się takie tarcze, pierwowzory "kolorowych ringów" z późnych lat '40 i wczesnych '50.

Nie sądzę żeby mógł być wyprodukowany przed 1940.

 

 

 

 

 

 

 

Faktycznie z zebranych danych wynikałoby że to może być model w wczesnych lat 40, chociaż miałem nadzieję że może załapałby się na lata 30 ;-) 

 

 

Produkcję tego mechanizmu rozpoczęto po 1940 roku.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak go odbiorę to wstawię lepsze zdjęcia może coś jeszcze uda się ustalić.

 

Przede wszystkim zmień szkiełko. Teraz tam jest popękana, późniejsza pleksa z wysokimi rantami, możliwymi do uchwycenia pająkiem.

Powinna być lekko sferyczna pleksa bez wystających rantów, zgrywająca się profilem z kopertą, szczególnie uszami. Wiem że zegarmistrze raczej takich nie mają, ale zawsze można zeszlifować dużo większą pleksę do odpowiedniego profilu.

Zegarek od razu sporo zyska  wizualnie - i będzie zgodny z estetyką epoki.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Wiem że zegarmistrze raczej takich nie mają, ale zawsze można zeszlifować dużo większą pleksę do odpowiedniego profilu.

 

Pod warunkiem, że odpowiednią do adaptacji znajdziemy. Nieraz dorabiałem szkiełka w taki sposób i wiem, że nie zawsze jest łatwo, ale spróbować warto.

 

Co do samych mechanizmów, to bardzo często tak samo oznaczony kaliber wychodził w różnych wersjach wykonania - z szatonami lub bez, z mikroregulacją, z mniejszą badź większą liczbą łozysk kamiennych itp Nie zawsze jest tak, że na przykład wersje wcześniejsze coś mają, a późniejsze nie, lub na odwrót i nie da się na ogół w ten sposób ustalić konkretnej daty. Chyba, że mamy na ten temat jakieś pewne informacje


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do samych mechanizmów, to bardzo często tak samo oznaczony kaliber wychodził w różnych wersjach wykonania - z szatonami lub bez, z mikroregulacją, z mniejszą badź większą liczbą łozysk kamiennych itp Nie zawsze jest tak, że na przykład wersje wcześniejsze coś mają, a późniejsze nie, lub na odwrót i nie da się na ogół w ten sposób ustalić konkretnej daty. Chyba, że mamy na ten temat jakieś pewne informacje

Czasem mnie korci żeby zrobić przegląd "1130 wersji ASa 1130 albo Klient Nasz Pan". :lol:

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj odebrałem zegarek :

 

http://grzegorz.org/wp-content/uploads/2015/04/revuewerk.jpg

 

http://grzegorz.org/wp-content/uploads/2015/04/revue.jpg

 

Jestem zachwycony, tarcza jest wspaniała, srebrzysta, ciężko ująć to na zdjęciu z powodu marnego stanu szkiełka.

 

A wracając do datowania to mam kolejny trop ;-)

 

Dekiel od wewnątrz wygląda jak książka telefoniczna , jest tam sporo wpisów :

 

33944jn

34734

 

33816jn

 

 

84495

 

63939-

64495-

 

r23649h

r24320h

r29076h

r30790h

 

61844-

 

43810/502

 

1553KGD

 

 

 

oczywiście możliwe są literówki bo niektóre były mało czytelne , podobno zegarmistrz zapisuje tam datę przeglądu. Jakoś mi się to kupy nie trzyma,

chyba że ta data jakoś jest zaszyfrowana.

 

 

Z tym szkiełkiem bardzo cenna uwaga, chociaż nie wiem czy uda mi się znaleźć chętnego na dorobienie go w takiej formie.

 

Pozdrawiam

gcze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie jakich źródeł ta data, z tej podanej przeze mnie strony ? http://www.kellohuoltoloppela.com/VintageRevue.htm

Czy jest jeszcze w innym miejscu informacja o tym ?

Nie tylko :)

 

Najstarszy zegarek jaki udało mi się znależć w sieci z tym mechanizmem pochodzi z 1948 roku...

Reszta to już lata 50te...

 

 

 

oczywiście możliwe są literówki bo niektóre były mało czytelne , podobno zegarmistrz zapisuje tam datę przeglądu. Jakoś mi się to kupy nie trzyma,

chyba że ta data jakoś jest zaszyfrowana.

Poniżej dzieło "szyfrantów" Omegi :)  ;)

 

post-48316-0-17488900-1429618052_thumb.jpg


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie nie jestem ekspertem od zegarmistrzowskich wydrapek na dekielkach [1], ale ogólnej zasady nie ma. Generalnie zegarmistrze wydrapywali różności, w zależności od przyzwyczajeń. W połowie XX wieku to rzeczywiście były najczęściej numery katalogowe wymienianych części [2], do których mistrzowie dołączali swoje inicjały lub gmerki [3], wpisywano też czasem daty, ale te ostatnie w dużej ilości spotykane są raczej później.

 

pozdrawiam

Narfas

 

[1] chociaż temat jest ciekawy i warto się nim kiedyś zająć

[2] żeby temat utrudnić - według różnych systemów

[3] czyli osobiste lub rodzinne znaki rzemieślnicze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pogrzebałem trochę w internecie i patrząc po numerze seryjnym na kopercie : 3537608

 

3391672 - 1948

3682436 - ? to samo logo

36xxxxx - 1950

3552521 - Datand inainte de anii '40

3486295 - 1949

3483577 - 1948

223864 - 1942 ( wersja wojskowa )

3486346 - 1949

 

Wygląda na to że jest z przełomu 49-50 więc już wyprodukowany po wojnie, nie spełnia założeń.

Trudno będę musiał kupić kolejny zegarek, co za pech ;-)

Nie zmienia to faktu że ten i tak mi się podoba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.