Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

kubalonek

Casio, casio, casio - coś się zaczyna, coś się ...

Rekomendowane odpowiedzi

Dawno, dawno temu czyli jakieś 22 lata temu mały Kuba dostał swój pierwszy zegarek. Był to Casio DW-290 (który niestety przy licznych przeprowadzkach gdzieś zaginął). Po wielu latach przyszedł czas powrotu do korzeni. Pierwsza myśl, z związku z tym, że pracuję na budowie. G-Shock. Szukałem,analizowałem i w końcu wybrałem. GW-9400 Rangeman. Interesujący wygląd, potężna sylwetka i cena w miarę atrakcyjna. Już chciałem klikać, ale postanowiłem przymierzyć okazując trochę zdrowego rozsądku. Byłem wczoraj przymierzyć go w pewnym salonie z zegarkami. Biorę w rękę i mam wrażenie dość lichego plastiku, Lekkie to jak piórko (przy moim seiko czułem jakbym miał w ręce porcelanową laleczkę). Stary casio był solidny i było to czuć od pierwszego dotyku. Zakładam, włączam iluminację a tu pokazują się jakieś dwie boczne lampki ... przypominając sobie wspaniałą niebieską iluminację DW-290 byłem w dość niemałym szoku. Obstawiam, że mudman wygląda podobnie. 

Lubię ciężkie zegarki. Posiadam na chwilę obecną Seiko SSC017p1 oraz Vostoka Gaz-14 Limousine. Pytanie teraz co dalej? Nowy Mudmaster / Gulfmaster / Frogman przekraczają budżet. Jakieś sugestie? Może jakiś "król", wygląda na kawał zegara, problem tylko z dostępnością. Nie zależy mi na bajerach typu kompas / solar / WC itd. Najchętniej pozytyw. Jakieś sugestie?

 

kuba 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym przedziale cenowym mimo wszystko rządzi wspomniany Rangeman. Plastik jest moze i lekki ale na pewno daje radę i wytrzyma długie lata.

Podświetlenie faktycznie jest takie sobie, ale na tym koniec "wad".

Poczytaj o opiniach w wątku o 9400 :)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może stary poczciwy riseman?Jeszcze idzie go wyrwać gdzieniegdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Riseman raczej mały jest, a koledze zależy na konkretnym rozmiarze. A jaki ten budżet? - górny limit oczywiście. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie interesuje mnie nówka sztuka. Mogę zapolować na bazarku tu i tam. Budżet załóżmy w okolicach powiedzmy 1000. 

O GW 9400 czytałem sporo. Dużo "achów i ochów" praktycznie zewsząd, ale biorąc go do ręki nabyłem sporo wątpliwości. Zegar musi ważyć swoje, takie już przyzwyczajenie. 

Druty jakoś mi nie podchodzą. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to nie wiem czy coś cięższego od GX kupisz to ciężki klocek ale też i duży 


mowa o cenie do 1000 bo gwg chyba cięższy jest i większy ale budżet też inny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

Jezeli cos ciezkiego to jak dla mnie tylko koperta metalowa i zakrecany dekiel - moja propozycja to ciezko dostepny Giez

-przy plastikowych zegarkach ciezar robia tylko dwa elementy..bateria i zakrecany na cztery srubki dekiel,slabe pocieszenie jak sobie to uswiadomi maniak wagi

 

ewentualnie dozbierac i kupic Froga :)

 

edit: lub poprostu wrocic do poczatku i zakupic nwego DW290

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No zawsze jest to jakaś opcja zwłaszcza że w cenie frogmana ( zależnie który model byś wybrał ) miałbyś od kilkunastu do klikudziesięciu dw290 więc jest szansa że by Ci do końca życia starczyły :) i co kilka lat byś nowy z puszki wyciągał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to właśnie jest, gdy się nie do końca przemyśli sprawę.

Romek to na prawdę bardzo fajny zegarek. Ma sporo bajerów, które może 5% użytkowników wykorzystuje, ale niektóre są czasem przydatne.

Niestety myśląc o zakupie G nie odrobiłeś lekcji i biorąc pod uwagę Twoje oczekiwania i budżet porwałeś się "z motyką na słońce". Bo albo Roman, albo coś starego metalowego albo M-**, ale one już grubo poza budżetem.

Pozostaje kupić Romka i przyzwyczaić się do jego "lekkości", a miłość do niego przyjdzie z czasem.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.