Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
tarant

Przenośny odtwarzacz audio wysokiej rozdzielczości / Hi Res audio player

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę mnie zaczęło męczyć wyciskanie ostatnich dźwiękowych soków z Galaxy Note 4. Z nostalgia wyciągnąłem IRivera XSlime imp550. Ma juź 12 lat i jeszcze gra. Kiedy powstawał, o FLAc-ach i zblizonych formatach jeszcze nikt nie słyszał, z trudem odczytuje z płyty mp3.Gra tylko na zasilaczu (aku pryzmatyczne to juz relikt) albo zewnetrznych bateriach. Ale latanie z plecakiem płyt jest już trochę uciążliwe.

Co polecacie z odtwarzaczy w kwocie do 2 tysięcy?

Dźwięk ma być "muzykalny", ale bez przeginania na skrajach pasma. Powinien mieć dość duży wyświetlacz i w miarę znośny czas pracy (jak poczytałem, 10 godzin przy plikach o wysokiej rozdzielczosci to już nie jest źle...)

Znam recenzje m. innymi FiiO, Covona, Astell&Kern. Ale to "czysta teoria". Nie będę raczej mógł sobie pozwolić na odsłuchy przed zakupem.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Kołłątaja 29 u siebie masz MP3 store. Oni zwykle mają wystawione różne odtwarzacze do przesłuchania. 

Ja używałem iRivera B30 lata temu (dalej go mam) ale w sumie do słychania "na miescie" mój Samsung Galaxy Alpha wystarcza mi w zupełności, więc w sumie już tego iRivera używam sporadycznie. Cowony też mieli do przesłuchania powystawiane zawsze (przynajmniej w innych salonach MP3store).

 

Co jak co, ale jednak odsłuch jest najlepszym wyznacznikiem przed zakupem.

 

Z kolei ceny jakie są w przypadku  Astell&Kern są dla mnie absurdalne biorąc pod uwagę gdzie używa się przenośnego odtwarzacza muzyki.

Edytowane przez Szymon.

Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie zaczęło męczyć wyciskanie ostatnich dźwiękowych soków z Galaxy Note 4. Z nostalgia wyciągnąłem IRivera XSlime imp550. Ma juź 12 lat i jeszcze gra. Kiedy powstawał, o FLAc-ach i zblizonych formatach jeszcze nikt nie słyszał, z trudem odczytuje z płyty mp3.Gra tylko na zasilaczu (aku pryzmatyczne to juz relikt) albo zewnetrznych bateriach. Ale latanie z plecakiem płyt jest już trochę uciążliwe.

Co polecacie z odtwarzaczy w kwocie do 2 tysięcy?

Dźwięk ma być "muzykalny", ale bez przeginania na skrajach pasma. Powinien mieć dość duży wyświetlacz i w miarę znośny czas pracy (jak poczytałem, 10 godzin przy plikach o wysokiej rozdzielczosci to już nie jest źle...)

Znam recenzje m. innymi FiiO, Covona, Astell&Kern. Ale to "czysta teoria". Nie będę raczej mógł sobie pozwolić na odsłuchy przed zakupem.

Mam Oppo HA2 z iPhonem SE.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Kołłątaja 29 u siebie masz MP3 store. Oni zwykle mają wystawione różne odtwarzacze do przesłuchania. 

(...)

Co jak co, ale jednak odsłuch jest najlepszym wyznacznikiem przed zakupem.

 

Z kolei ceny jakie są w przypadku  Astell&Kern są dla mnie absurdalne biorąc pod uwagę gdzie używa się przenośnego odtwarzacza muzyki.

 

Wiem, tam kupowalem irivera przed laty. Ale prawda jest taka, że po wejściu z ulicy, w hałasie, wszystkie odtwarzacze graja identycznie ;)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, tam kupowalem irivera przed laty. Ale prawda jest taka, że po wejściu z ulicy, w hałasie, wszystkie odtwarzacze graja identycznie ;)

 

Więc tak rozsądnie patrząc... po co Ci ten hi-endowy odtwarzacz? ;)


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Astel&Kern Jr i szczerze polecam ten malutki odtwarzacz. Jedyny minus, który trochę daje się we znaki to długi proces skanowania całej audioteki po dodaniu kolejnego pliku. Proces przeglądania plików na dotykowym ekranie tez mógłby być bardziej płynny. Muzycznie bez zarzutu, choć wiadomo ucho uchu nie równe:)


Kuba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc tak rozsądnie patrząc... po co Ci ten hi-endowy odtwarzacz? ;)

 

Po pierwsze, pisałem o minusach odsłuchów sklepowych "zimnego" sprzętu i ogłuszonymi uszami.

 

Ale, faktycznie, chodzi głównie o słuchanie w domu. Mam znośny (jak dla mnie) sprzęt audio stacjonarny. Ale stoi w dużym pokoju, który okupują Żona i bardzo leciwy, złośliwy  papug. I ze "zwykłym" CD tylko. Chodzi zatem o odtwarzacz głownie "za biurko i do łóżka".

Edytowane przez tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi głównie o słuchanie w domu. Mam znośny (jak dla mnie) sprzęt audio stacjonarny. Ale stoi w dużym pokoju, który okupują Żona i bardzo leciwy, złośliwy  papug. Chodzi zatem o odtwarzacz głownie "za biurko i do łóżka".

 

A no to insza inszość. Ja przenośnego używam tylko na miasto, więc nie szukam raczej niczego powyżej przyzwoicie grającego telefonu i niezłych słuchawek - uważam, że nie ma sensu. Ale w przypadku o jakim mówisz, to już trochę wiecej do zastanowienia się jest.


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Piotr, a nie myślałeś o kupnie jakiegoś DAPa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotr, a nie myślałeś o kupnie jakiegoś DAPa?

 

Wydaje mi się, że po załozeniu tego tematu i wymienieniu w pierwszym poście chociażby Fiio i Astell&Kern można wnioskować, że myśli :P


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Wydaje mi się, że po załozeniu tego tematu i wymienieniu w pierwszym poście chociażby Fiio i Astell&Kern można wnioskować, że myśli :P

Dobra, nie doczytałem :P 

 

Jest tu jeden forumowicz z którym mam nawet dobry kontakt i od niedawna używa Opus#1 i jego zdaniem ten DAP wymiata! 

 

 

A wiem, że jest wymagający jeśli chodzi o odsłuch ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli Prześladowcę Iphon-ów Nr 1? ????


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Masz na myśli Prześladowcę Iphon-ów Nr 1? ????

Przyznam się szczerze, że nie wiem czy on kogoś prześladował ;)

Mówię o tym urządzeniu:

 

post-69581-0-53968300-1506692835.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I o Koledze z Wrocka?


Rzadko zaglądasz do tematu o smartfonach :)


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Tak to ten jegomość :D

 

Ale z tego co wiem zamówił sobie kolejnego Iphona ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posłuchaj chińskiego Hi-Fimana HM-901. W tym budżecie można trafić na używanego. Pociągnie nawet najbardziej wymagające słuchawki, czyta wszystkie pliki i gra tak, że już tylko w słuchawki będziesz inwestował.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ROLMEGA

A ja zapytam przewrotnie, trochę do drugiej strony zacznę:

 

tarant Jakie masz słuchawki?

 

Zamierzasz odtwarzać tylko pliki czy dopuszczasz możliwość korzystania z serwisów typu spotify?

 

Może to być "kanapka" - telefon spięty z zewnętrznym dac-o-wzmaczniaczem czy zdecydowanie osobne urządzenie, stanowiące całość bez konieczności używania telefonu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm aktualnie chyba najpopularniejszy segment tego typu to jednak mini dac z zintegrowanym wzmocnieniem na słuchawki podpinany do smartfona po usb, sam używam jednak mniej mobilnych bez własnej baterii, niemniej np shiit fulla 2 (tak wiem jak to brzmi ;) ) to arcy praktyczne urządzonko, czy np nuforce udac 5.

 

Zajrzyj na massdropa, regularnie pojawia się tam sporo takiego sprzętu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Znowu o mnie piszą :D znowu źle. Piotrek jak chcesz możesz wpaść kiedyś do mnie do pracy ze swoimi słuchawkami i posłuchać mojego Opusa. Zawsze go mam. Weź swoją kartę z muzyką bo moja Ci raczej nie przypadnie do gustu. Ja, dźwiękowo jestem zachwycony, tylko pytanie jaką sygnaturę lubisz i jakie masz słuchawki bo tu synergia odgrywa sporą rolę. Z innych fajnych grajków polecam jeszcze Shozy Alien Plus, ale to trzeba posłuchać i wziąć na klatę, że i tak po wygrzaniu będzie grał nieco inaczej.

Edytowane przez Jash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchawki to mam takie se...

Soundmagic 10c

Xiaomi Mi Hybrid Pro (trójdrożne...) dość ciekawe, ale trochę męczące

Snab Overtone m 101

no i Koss Porta Pro

 

W sygnaturę czasem wierzę (np. zmiany pod wpływem interkonektu CD - amp), a czasem wydaje mi się że nastrój i pora dnia więcej mają się na rzeczy. W wygrzewanie wstępne (zwłaszcza słuchawek i kolumn) i po każdym włączeniu - owszem. Np tranzystorowy Creek 4330 grał po godzinie, wolniej niż lampowy LAR I45.

 

Opus nieźle zszedł w dół, o połowę blisko od premiery. BT i WiFi nie są mi potrzebne. EQ raczej nie używam. A, w sumie nie takie ważne. ale działa w nim sterowanie od słuchawek?

Edytowane przez tarant

Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bym się tylko podpiął z pytaniem. Możecie polecić sprawdzone słuchawki nauszne do 500zł. Byłyby używane z Iphonem 7.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Słuchawki to mam takie se...

Soundmagic 10c

Xiaomi Mi Hybrid Pro (trójdrożne...) dość ciekawe, ale trochę męczące

Snab Overtone m 101

no i Koss Porta Pro

 

W sygnaturę czasem wierzę (np. zmiany pod wpływem interkonektu CD - amp), a czasem wydaje mi się że nastrój i pora dnia więcej mają się na rzeczy. W wygrzewanie wstępne (zwłaszcza słuchawek i kolumn) i po każdym włączeniu - owszem. Np tranzystorowy Creek 4330 grał po godzinie, wolniej niż lampowy LAR I45.

 

Opus nieźle zszedł w dół, o połowę blisko od premiery. BT i WiFi nie są mi potrzebne. EQ raczej nie używam. A, w sumie nie takie ważne. ale działa w nim sterowanie od słuchawek?

Piotrze tu nie ma co wierzyć. Inaczej gra Opus na Cirrusach a inaczej na Sabre. Obie kości "grają" inaczej. Zawsze i w każdym DAPie. Do Opusa mam dostęp jak coś, bo znam jednego ze sprzedawców. Co do sterowania nie wiem, bo kabel mam taki do DAPa a nie do smartfona więc pilota w nim nie mam, ale mam gdzieś kabel z pilotem to wieczorem sprawdzę. W dobrej cenie jest też Shozy Alien+ tylko że to ekranowy spartan, ciężkie menu, wybredny co do kart SD, ale kosztuje 1500zł z gra dużo drożej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

posiadam Fiio X1, mam ten sprzęt od jakichś dwóch miesięcy. Nie słucham FLAC, także mogę wypowiedzieć się na temat plików MP3. Moje subiektywne odczucie jest takie, że sprzęt odtwarza lepiej niż laptop, i wszelkie telefony, ale nie powiedziałbym że d*pę urywa.

Jeśli jesteś/bywasz w Warszawie to również deklaruje możliwość posłuchania jak gra ten sprzęt  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze tu nie ma co wierzyć. Inaczej gra Opus na Cirrusach a inaczej na Sabre. Obie kości "grają" inaczej. Zawsze i w każdym DAPie. Do Opusa mam dostęp jak coś, bo znam jednego ze sprzedawców. Co do sterowania nie wiem, bo kabel mam taki do DAPa a nie do smartfona więc pilota w nim nie mam, ale mam gdzieś kabel z pilotem to wieczorem sprawdzę. W dobrej cenie jest też Shozy Alien+ tylko że to ekranowy spartan, ciężkie menu, wybredny co do kart SD, ale kosztuje 1500zł z gra dużo drożej :D

 

Moja niewiara była z lekkim przymrużeniem oka. To tak jak z lampami. Inaczej grają EL 84 czechosłowackie z demobilu, inaczej radzieckie, inaczej nowe rosyjskie Svetlany.

Opisy tego Opusa#1 są bardzo zgodne, a to w recenzjach audio wcale nie jest takie częste :)

Aktualizowałeś w nim system do opartego na Lollipop, czy już z takim dostałeś?

posiadam Fiio X1, mam ten sprzęt od jakichś dwóch miesięcy. Nie słucham FLAC, także mogę wypowiedzieć się na temat plików MP3. Moje subiektywne odczucie jest takie, że sprzęt odtwarza lepiej niż laptop, i wszelkie telefony, ale nie powiedziałbym że d*pę urywa.

Jeśli jesteś/bywasz w Warszawie to również deklaruje możliwość posłuchania jak gra ten sprzęt  :)

 

Dzięki za chęci. Rzadko bywam gdzieś poza domem i pracą :( Szukam trochę wyżej. MP3 praktycznie nie mam nawet na telefonie.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.