Tobias - damka z Rosji

[pmwas 6392]

Witajcie!

 

Trafił mi się sliczniutki, damski zegarek z dawnych czasów. Wyprodukowany na rynek rosyjski, marki Tobias:

 

 

Koperta dekorowana, wykonana ze srebra, tarcza przetłoczona.

Na deklu...

 

 

...rosyjska próba srebra i numer seryjny.

 

 

Dekiel na zawiasie.

Wewnątrz zegarka znajduje się tani, szwajcarski mechanizm z wychwytem cylindrowym.

Aktualnie posiada on aż 3 kamienie, ale myślę, że oryginalny jest tylko kamien nakrywkowy balansu - pozostałe dwa to najpewniej praca zegarmistrza usuwającego luzy łożyskowe.

 

 

Tak to wygląda po rozmontowaniu. Mało części - mechanizm tani i prosty.

 

 

Remontuar chybotkowy...

Poniżej dobrze widać zapadkę naciągu w postaci pojedynczej sprężyny.

Jak pisałem - miało być tanio, to było

 

 

Najzabawniejsza jest górna płyta - nawet nie dlatego, że jest podzielona na niby osobne mostki (ten zabieg estetyczny stosowano również w o wiele droższych mechanizmach), ale z uwagi na imitację mostka przykrywającego małe koło naciągowe, którego w tym zegarku... nie ma. Tzn. jest, ale w chybotce pod tarczą

Po złożeniu mechanizm chodzi, pora na tarczę.

 

Jak już wspomniałem, tarcza jest przetoczona we wzór na kształt (nieco rozciągniętej) szachownicy, wykończenie trochę podobne jak w "Stolicznym"). Ma ubytki farby i zadrapania.

Koronka - rzecz jasna - nieoryginalna, wskazówki tez z różnych "parafii".

 

 

Mechanizm znowu w kopercie.

Zużyty i - zapewne - milion razy przepocony pasek jest dość obleśny, ale ponieważ nie planuję Tobiasa nosić, postanowiłem go zostawić - wygląda super.

 

 

Tyle. Włos został swego czasu znacznie skrócony i zegarek mocno spieszy, ale klocek włosa jest malutki, końcówka strasznie pogieta i jakos nie mam ochoty się bawić, zwłaszcza, że mój ":nos" zwietrzył spore ryzyko komplikacji . Także niech tam sobie spieszy, jak lubi, i tak mi się podoba.

 

Trafił do pudełka z Rosją Carską, choć może to wczesny ZSRR, kto go tam wie...

[Enkil 7265]

Ciekawa sprawa z tym zegarkiem, kawałeczek mało znanej historii. Też bym zostawił ten pasek

[Sursum 110]

Lubię te Twoje wiwisekcje, zwłaszcza to tropienie śladów po wcześniejszych naprawach. Jak zwykle genialna robota