Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Ruger

Czy automat może stawać ?

Rekomendowane odpowiedzi

Moze tylko wskazowki sie poluznily ? Mam go teraz otwartego i chodzi jak szwajcarski zegarek . To ta "blaszka" z napisami obraca sie i jest takie zludzenie , ze jakas luzna czasc fruwa w srodku . Chyba zostane na stare lata zegarmistrzem ,skoro mi tak dobrze idzie .

Ta blaszka to jest właśnie Rotor :) , bywa że z powodu luzów ociera o kopertę lub dekielek.

Skręć na powrót wszystko i sprawdź czy dalej słychać jakieś dziwne dźwięki.

Widzisz jak z pw porady pomagają? Hihi :)

PS

Potrafisz wyjąć mechanizm?, jeśli tak, docisnij delikatnie wskazówki na osi.

Punkt 6 odrobinę krzywdzący dla takich "świerzaków" jak na przykład ja, na całym forum polecane są zegarki mechaniczne, sam również takie kupiłem ( jestem bardzo zadowolony) jednak już kupić mechaniczny z naciągiem ręcznym nie jest takie proste, choćby w popularny tu sklepie  odczasudoczasu, poza jednym Sturmanskim nie znajdziesz nic poniżej 3 tys zł :(

 

Są inne sklepy :)

 

Vintage z manualnym naciagiem możesz wybierać ile chcesz, ceny oczywiście sporo niższe jeśli chodzi o marki budżetowe.

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten rotor ma sie obracac ? Zamknalem dekielek i dalej slysze  dzwiek obracajacego rotora . Teraz  wiem jak blaszka sie nazywa i wiem ,ze to obracajacy  rotor slychac i czuc . Malo tego ,potrzasajac zegarkiem doszedlem do wniosku , ze sekundnik i wskazowka godzinowa  sa zamocowane  tak , jak potrzeba  , tylko minutowa jest luzna . Jesli tak , to tyle bedzie potrafil zrobic zegarmistrz ,nie bede wyjmowal mechanizmu , bo jeszcze cos spieprze .

 

Dzieki za pomoc .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ma się obracać, to element którego obroty naciagaja sprezynę.

Ruszasz ręką, rotor się kręci, sprężyna się naciąga _stąd nazwa "naciąg automatyczny" :)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak ,ale mam kilka zegarkow automatycznych , a tylko w tym slychac i czuc obracajacy rotor , naciagajacy sprezyne . Moze dlatego ,ze ten  zegarek akurat  jest najciezszy ? Co w nim tyle wazy , chyba nie wpakowali w niego tyle zlota ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

...

Są inne sklepy :)

 

Vintage z manualnym naciagiem możesz wybierać ile chcesz, ceny oczywiście sporo niższe jeśli chodzi o marki budżetowe.

Sklep przykładowy, vintage też mam. Chodziło mi o to że przeciętny zjadacz chleba jest skazany na wybór kwarc kontra automat. Chętnie kupiłbym Seiko 5 czy Citizena z naciągiem ręcznym bo przy moim trybie pracy "nakręcam" go max na ok 20 godzin. Stąd też pojawił się u mnie chronometer z powermatic 80 i dokręcaniem, czego z kolei, po lekturze postów, unikam. I kółko się zamyka...

 

Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak ,ale mam kilka zegarkow automatycznych , a tylko w tym slychac i czuc obracajacy rotor , naciagajacy sprezyne .

 

Wszystko zależy od typu mechanizmu i jego stanu technicznego.

Waga nie ma żadnego znaczenia.

No i mechanizm nie jest ze złota.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slusznie ! Tyle ze mechanizm nie moze byc zjechany  , skoro zegarek nieuzywany . Dobrze wyglada werk , patrzac profesjonalnym okiem ?


MY , masz jakies ladne okazy Omega Constellation ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim okiem, dobrze :), ale ma już swoje lata i luzy mogą się pojawić.

 

Tak, mam.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

 Punkt 6 odrobinę krzywdzący dla takich "świerzaków" jak na przykład ja, na całym forum polecane są zegarki mechaniczne, sam również takie kupiłem ( jestem bardzo zadowolony) jednak już kupić mechaniczny z naciągiem ręcznym nie jest takie proste, choćby w popularny tu sklepie  odczasudoczasu, poza jednym Sturmanskim nie znajdziesz nic poniżej 3 tys zł :(

Punkt 6 nie jest krzywdzący ani dla "świerzaków" ani dla "starzaków" bo to jest punkt.6 poziom Ritter ;) . To ja myślałem, że sprowokuję punkt.4 a tu proszę bardzo punkt.6 podpadł :) .

Tem sposobem rozwinę punkt.6 . Opisuje on konieczność określenia własnych potrzeb. Mnie najzwyczajniej kręci kręcenie koronką i automaty noszę z rzadka. Myszkując po znanych mi zakładach zegarmistrzowskich oraz portalach aukcyjnych mogę stwierdzić, że zakup zegarka w dobrym stanie o normalnym naciągu nie jest czymś nadzwyczajnym w tutaj zakładanej cenie poniżej granicy 2000zł. i nie jest to kultowy Atlantic ani też "Delbanka" :) . No i jeszcze są zegarki na nowych mechanizmach 6497,6498, Poljot 3133,... .

Zgodzę się, że to nie jest główna obecnie zegarkowa autostrada i trzeba zjechać w boczną drogę. No ale tak robią ze wszystkim, którzy mentalnie "nie leżą w sezonie na plaży w Międzyzdrojach".

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trafiłeś w sedno, prawdopodobnie po kilku-diesięciu/set godzin spędzonych na forach, paru wtopach zakupowych też dojdę do tego poziomu, żeby zjechać z autostrady zjazdem, który sam świadomie wybiorę.

Co do pkt. 4 to akurat całkowicie popieram.

 

Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sklep przykładowy, vintage też mam. Chodziło mi o to że przeciętny zjadacz chleba jest skazany na wybór kwarc kontra automat. Chętnie kupiłbym Seiko 5 czy Citizena z naciągiem ręcznym bo przy moim trybie pracy "nakręcam" go max na ok 20 godzin. Stąd też pojawił się u mnie chronometer z powermatic 80 i dokręcaniem, czego z kolei, po lekturze postów, unikam. I kółko się zamyka...

 

Nie zganiaj na tryb pracy ;) , wystarczy z odkurzaczem po mieszkaniu pobiegać, czy zmyć naczynia i wypolerować i automat będzie nakręcony  :)

 

P.S Nie pamiętam już dokładnie, ale zdaje się że w ciągu dnia człowiek wykonuje około 7000 tysięcy ruchów ręką,  to wystarczy na nakręcenie 10 zegarków, więc nie rozumiem że ktoś ma problem z jednym...no chyba że zawodowo pozuje studentom ASP jako model do aktu greckiego :lol:  


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba nie jest tak, odkurzam raz w tygodniu, zmywa zmywarka a nawet gbym jej nie miał to do zmywania warto by zdjąć zegarek. Mój zwyczjowy dzień to śniadanie > jazda do pracy 40 min. samochodem > praca 8h biuro + spotkania z klientami > powrót do domu. Może za mało gestykuluję podczas rozmowy a może zegarki mam trefne...

 

 

Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez mmaniek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz po prostu za mało ruchu i tu jest pies pogrzebany :)

 

 

P.S W domu można też nosić zegarek...


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest to, żadne aplikacje "krokowe", diety cud, programy kalorio-liczące. Przyjemne z pożytecznym: ruszaj się w ciągu dnia tyle, żeby nakręcić swojego ulubionego automata na min. 40h. chodu. I to nie jest sarkazm a deklaracja...

 

Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez mmaniek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz po prostu za mało ruchu i tu jest pies pogrzebany :)

 

 

P.S W domu można też nosić zegarek...

Tak, ruch, sport :)

Też w domu noszę, a co :P:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest to, żadne aplikacje "krokowe", diety cud, programy kalorio-liczące. Przyjemne z pożytecznym: ruszaj się w ciągu dnia tyle, żeby nakręcić swojego ulubionego automata na min. 40h. chodu. I to nie jest sarkazm a deklaracja...

 

Super!

Gumy do rozciągania, ciężarki, czy kilka zwykłych pompek, czy "brzuszków" powinno pomóc, ważna jest systematyka i narzucenie sobie "reżimu" ;)

 

Pomimo niemal 50 prowadzę dość aktywny tryb życia, rower, jazda konna, pływanie, i inne sporty....moi koledzy , rówieśnicy ćwiczą w tym czasie piwo, chipsy, pizzę, lub "pilnują kanapy" :lol: ,i mówią że nie mają czasu.....


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Już o tym pisałem, to nie są żarty. Możliwie uśredniony model ruchowy parówkożercy został uwzględniony w wielkości przełożeń przekładni naciągu automatycznego. W pocie czoła statystycznie określony jako optimum między trwałością mechanizmu a ruchliwością parówkożercy. Dodatkowy problem polega na tym, że to ma nie być świadome dokręcanie automatu gestykulacją a wynikające z całokształtu aktywności.

Tym samym jeżeli automacik nie ma feleru a nie jest dokręcany do południa i to do końca, to oznacza, że użytkownik bardzo skutecznie pracuje na swój pierwszy zawał serca, funduje sobie cukrzycę,... .

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę szukać endokrynolog, kardiologia lub zegarmistrza. Seiko SNZG po całym dniu noszenia: biuro ale nie tylko klawiatura ale także np. wydawanie towaru, zakupy, noszenie w domu zatrzymuje się po ok 25 h. Tissot powermatic80 nakręcony wg. Instrukcji 30 obrotów i noszony przez 10h. - noc muzeów zatrzymał się po 50 godzinach. Czyżbym "zaoszczędził" kupując na CW i Jomashop, podróż im zaszkodziła ;)

 

Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seiko SNZG po całym dniu noszenia: biuro ale nie tylko klawiatura ale także np. wydawanie towaru, zakupy, noszenie w domu zatrzymuje się po ok 25 h.

Wygląda na to, że Seiko domaga się serwisu :o


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma dopiero miesiąc... :( może się "dołoży"?

 

Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma dopiero miesiąc... :( może się "dołoży"?

Próbuj ! Niemniej ludzie pisali, iż są przypadki braku smaru w bębnie sprężyny i taki efekt jak u Ciebie.


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dosyć głośno pracuje wahnik ale czytałem już że to normalne, w weekend piknik w MLP w Krakowie, będzie dużo ruchu, zobaczymy, jeśli nie nakręci się na 36-38 godzin to serwis.

 

Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Gdy noszę Seiko5 to nakręca się od samego spojrzenia ;) .

Zegarki, o których piszesz mogą być niedotarte. Swoją drogą, najwidoczniej za bardzo się z nimi miziasz to się zrobiły jak kobieta niedostępne, chimeryczne i chodzą jak chcą :) .

Więcej ruchu, wstań przejdź by wróciło krążenie do nóg. Nie siedź na okrągło. Praca to jeszcze nie obóz reedukacyjny, choć kto tam wie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdy noszę Seiko5 to nakręca się od samego spojrzenia ;) .

Zegarki, o których piszesz mogą być niedotarte. Swoją drogą, najwidoczniej za bardzo się z nimi miziasz to się zrobiły jak kobieta niedostępne, chimeryczne i chodzą jak chcą :) .

Więcej ruchu, wstań przejdź by wróciło krążenie do nóg. Nie siedź na okrągło. Praca to jeszcze nie obóz reedukacyjny, choć kto tam wie?

Właśnie o tym pisałem, pracuję w "hurtowni" więc moja praca to nie tylko komputer ale i wyjazdy do klienta, komplementacja i wydanie towaru, wycieczki do ekspresu po kawę, naprawdę nie siedzę cały dzień na d. Nie robiłem paniki bo to moje pierwsze automaty, ale skoro piszesz, że nakręca się od patrzenia, poobserwuję jeszcze parę tygodni, jeśli się nie poprawi zaniosę seikacza na oliwienie i zobaczymy...

 

Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.