Stary zegarek wojak?

[graver 373]

Witam, posiadam taki oto zegarek szwajcarski Allsport incabloc na 15 kamieniach, koperta stalowa, zegarek posiada zakręcany dekiel z uszczelką na którym wybite jest stainless steel i nr 230021 z tym że pierwsza cyfra 2 jest ciut niżej wybita, zegarek posiada dodatkowy dekiel przeciw kurzowy, a także koronkę z uszczelką średnicy bez koronki 32,2. Pytanie czyto wojak czy odnawiać tarczę- luma jest czarna na cyfrach i na wskazówce, tarczę złoconą umyłem zimną wodą z mydłem jest zadowalająco wg mnie,zegarek bardzo dokładny mechanizm FHF 150 ranfft informuje że zegarek jast z 50 lat czy to możliwe?Z góry dziękuję za odpowiedź, foto niżej

[Grigoris1 394]

To raczej nie jest wojak, choć brak zdjęcia dekla, a tam są zazwyczaj oznaczenia.

[renqien 2793]

To jest zegarek w "stylu wojskowym" ale bez wojskowego rodowodu. Dużo było takich zegarków w tamtym okresie i były to raczej zegarki sportowe. Po prostu odporniejsze na wilgoć i wstrząsy niż garniturowce. Ciemna luma to zaleta tego zegarka. Wszyscy na potęgę wycierają utlenioną warstwę lub wręcz nanoszą nową, a to grzech, za który powinno się wieszać. Cała uroda takiego zegarka, to właśnie utleniona kompletna luma i patyna na tarczy. Nie rób nic więcej z tym zegarkiem, poza czyszczeniem i smarowaniem mechanizmu, bo zepsujesz fajny zegarek. Nie jest to wiele wart okaz ale fajny przykład tamtej mody zegarkowej. 

[graver 373]

To jest zegarek w "stylu wojskowym" ale bez wojskowego rodowodu. Dużo było takich zegarków w tamtym okresie i były to raczej zegarki sportowe. Po prostu odporniejsze na wilgoć i wstrząsy niż garniturowce. Ciemna luma to zaleta tego zegarka. Wszyscy na potęgę wycierają utlenioną warstwę lub wręcz nanoszą nową, a to grzech, za który powinno się wieszać. Cała uroda takiego zegarka, to właśnie utleniona kompletna luma i patyna na tarczy. Nie rób nic więcej z tym zegarkiem, poza czyszczeniem i smarowaniem mechanizmu, bo zepsujesz fajny zegarek. Nie jest to wiele wart okaz ale fajny przykład tamtej mody zegarkowej. 

Dzięki za odpowiedź, dekiel prezentuję poniżej, ok nie będę nic robił z tarczą, natomiast luma na godzinowej zaczyna się odklejać i chyba ją zabezpieczę odrobiną politury,a na minutowej brak i planuję do politury dodać odrobinę sadzy angielskiej by zrobić farbkę i by było matowo i uzupełnić i nosić, dodam że zdjełem mu oryginalne teleskopy które miał stalowe które spowodowały przez dziesiątki lat duże wytarcia otworów, zrobiłem tak że założyłem teleskopy z lat 70-80 one były większe średnicą i były mosiężne i ładnie się wpasowały w luzy, dlaczego teraz produkują teleskopy z mniejszą średnicą zewnętrznych trzpieni?

[renqien 2793]

Oryginalna luma, a właściwie jej utleniona warstwa, jest ciemna ale nie czarna. To taki zielonkawo czarny kolor, ewentualnie lekko rdzawy, zależnie od użytej masy. Sadza angielska jest zbyt czarna i moim zdaniem się nie nada. Lepiej użyj pigmentów modelarskich, można dobrać prawie idealnie. Nie będzie to już oryginał ale wygląd będzie niezły. Możesz też użyć farb modelarskich z mąką ziemniaczaną, podobno daje bardzo dobry efekt. Nie próbowałem, po prostu wyszukałem oryginalną lumę radową, bo chciałem dochować oryginalności. Chyba nie jest bardzo szkodliwa, bo jeszcze żyję ale fakt, nie jadłem jej

[graver 373]

Z pewnością masz rację, z tym że ta luma jest na czarnym tle i daje złudzenie czarnej natomiast mąka ziemniaczana pewnie jest dodawana by imitowała lumę swą papkowatościa czy nie tak? rozważę twoje rady lecz zastanowiłeś się czy będzie różnica czy dam taką czy inną w rowek wskazówki 0,5mm x 9mm. Ciekawostka zegarek późni się 10 sekund na 5 dni Dziekuję za odpowiedź

[renqien 2793]

Tak, te mechanizmy potrafia zaskakiwać swoją dokładnością

Mąkę dodaje się, żeby uzyskać fakturę. Kiedyś, jak nie było takiego wyboru farb modelarskich, dodawało się talku, żeby farba była matowa i chropowata. Do grubszej faktury mąki, bo grubsza ziarnistość, a zauważ, że utleniona luma jest dość ziarnista właśnie. Gdybyś robił obie wskazówki, mogłaby być czarna luma i nie byłoby zbyt widoczne. Przy jednej będzie spora różnica i będzie rzucać się to w oczy, zależnie od padania światła.

[graver 373]

Dochodzi także łut szczęścia odnośnie dokładności chodu starego zegarka, zegarek który omawiamy kupiłem od osoby której dziadek nieżyjący już kolekcjonował zegarki, przez co zegarki nie zużywały się  nawet stare. Nabyłem nie tak dawno Lanco z mechanizmem 1022 z 50 lat, i okazało się że zegarek późni ok 3 min na 2-3 doby, okazał się podtarty czop balansu (czeka na swoją kolej u majstra) Tarczę od niego musiałem oddać do Głowackich ponieważ pod lupą były wżery wypychające drobinki srebrzeń tarczy do góry tworząc miniaturowe karpaty, odnośnie Głowackich nie jest źle ale! Nie nie odtwarzają jota w jotę identycznej tarczy jak była NIESTETY, co zauważyłem to inna cyfra 5 w lanco 5 była obła bez kantów,logo ciut krzywe a tarcza nie srebrzysto biała lecz srebrnawa, poza tym nie wiem  czemu podcieli mi nóżkę od tarczy jakby trójkątnym iglakiem, i nie wiem czemu na spodzie tarczy oznajmili kto wykonywał zlecenie odnowienia tarczy.

[renqien 2793]

Na tym właśnie polega "renowacja". Dlatego jestem tak gorącym jej przeciwnikiem. Zwłaszcza, że diabli wiedzą, jak będzie wyglądać zegarek po takim "odnowieniu" za następne 50 lat. To, że teraz jest "jakoś", nie oznacza że jest to trwały efekt i za kilka lat nie wylezie korozja, łuszczenie farby, odbarwienia itp.

 

Jak zauważyłeś, namawiałem do zostawienia zegarka w takim stanie, jakim jest, bo teraz ma wartość jako kawałek historii. Po wszelkich zabiegach "renowatorskich" tę wartość straci, a wartości finansowej nie nabierze i tak.