Większość z nas tutaj nie jest zegarmistrzami, część jest entuzjastami, część amatorsko z zamiłowania do "trybików" Większych i mniejszych potrafi naprawić, odnowić nabyte czy kolegów czasomierze, Każdy ma swoją metodę, doświadczenie mniejsze czy większe i ma prawo opisywanie swoich prac tutaj. Niektórzy opisują w szczegółach jak Andrzej Wachowicz aż do bólu ( mi się to podoba) Anansi krótko i na temat. Nie da się zacząć pracę i zakończyć opisywać na jednej stronie kompletnej renowacji zegarka czy zegara, po to jest forum by nowi co przychodzą wkręcili się pozytywnie i mogli zagłębić się także w dawne opisy i znaleźć co ich interesuje a suchy opis nic nie daje! Owszem napisałem Zadrze że zakańczam ze swojej strony... ale jak się zastanowimy to dojdziemy do wniosku że potrzebne są opisy problemów by następni mieli łatwiej , by zrozumieli i się zafascynowali trybikami i po iluś tam nieudanych próbach zaczną tworzyć następne pokolenia miłośników zegarów, budzików, zegarków i te przedmioty nie znikną wraz z nami za jakiś czas.