Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

marek84

Zegarki z Chin

Rekomendowane odpowiedzi

W ramach przerwy relaksacyjnej w robocie pogrzebałem w odmętach internetu za Wielkim Murem i wygrzebałem coś takiego: MICRONIC

 

Nie dość, że producent twierdzi że to NIC to jeszcze na dodatek bardzo malutkie, micro NIC - nazwa świadczy zatem o skromności, a Konfucjusz o skromności miał takie oto pokręcone zdanie

 

"Rozrzutność wiedzie ku utracie skromności, a oszczędność ku skąpstwu. Brak skromności gorszy jest jednak od skąpstwa."

 

... hmmm ... nie ogarniam tej kuwety :lol:

 

post-12553-0-17669100-1331233320.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaz

Kuba, na tej tarczy dzieje się więcej niż na Jerozolimskich w godzinach szczytu. :lol::) Coś więcej możesz o nim powiedzieć?

Ja z kolei natrafiłem na to:

20097325724225.jpg

20097325736383.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W ramach przerwy relaksacyjnej w robocie pogrzebałem w odmętach internetu za Wielkim Murem i wygrzebałem coś takiego: MICRONIC

 

Nie dość, że producent twierdzi że to NIC to jeszcze na dodatek bardzo malutkie, micro NIC - nazwa świadczy zatem o skromności, a Konfucjusz o skromności miał takie oto pokręcone zdanie

 

"Rozrzutność wiedzie ku utracie skromności, a oszczędność ku skąpstwu. Brak skromności gorszy jest jednak od skąpstwa."

 

... hmmm ... nie ogarniam tej kuwety :)

 

Taaa... To NIC podobne do tego CZEGOŚ

 

m42005.jpg

 

 

:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Taaa... To NIC podobne do tego CZEGOŚ

 

Całkowicie przypadkowa zbieżność. Oczywista oczywistość. :lol:

No ale nie ma tego złego co by na gorsze nie wyszło ... czy jakoś tak ... dzięki chińskim braciom dowiedziałem się o tym Vacheronie. Muszę poczytać bo jakoś go przegapiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Taaa... To NIC podobne do tego CZEGOŚ

 

 

 

 

:lol:

Pagan a gdzie w tym V jest sekundnik ?


Poszukuje przycisk do Poljot chrono 3133

Wodołaz

Divers:

Alba, Seiko 7002-7000, amfibia blue lux & black.

22 - G-Shock

Seiko bellmatic

Poljot Chrono 3133

Orion Seal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pagan a gdzie w tym V jest sekundnik ?

No jak...na dolnym totalizatorze wspólnie z dniem miesiąca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kuba, na tej tarczy dzieje się więcej niż na Jerozolimskich w godzinach szczytu. :lol::) Coś więcej możesz o nim powiedzieć?

Ja z kolei natrafiłem na to:

20097325724225.jpg

20097325736383.jpg

 

Powaznie zastanawiałem się nad kupnem podobnego, w końcu jednak nie zdecydowałem się. Przeglądając zdjęcia u różnych sprzedawców raz indeksy są bardziej zółte, raz pomarańczowe. Bardzo chętnie zobaczyłbym jakieś zdjęcia na ręce :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Wściekły pomarańcz na tym Parnisie to istna tragedia. Paskuda wyjątkowa :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A widziałeś go na żywo? Bo na niektórych zdjęciach indeksy są bardziej żołte i to na pewno nie wściekle zółte i wtedy wygląda całkiem fajnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash
A widziałeś go na żywo? Bo na niektórych zdjęciach indeksy są bardziej żołte i to na pewno nie wściekle zółte i wtedy wygląda całkiem fajnie.

 

Widziałem go tylko na fotach, bo niby gdzie miałbym go zobaczyć na żywca. W galeriach, czy sklepach Parnisy nie leżą na półkach. Przyznam, że na wszystkich sieciowych fotkach widziałem wersję z wściekłym pomarańczem, z żółtym kolorem się nie spotkałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No jak...na dolnym totalizatorze wspólnie z dniem miesiąca

ooh yeah :lol:

Nawt ciekawy pomysł jak naćkać na tarczy ile sie da :)


Poszukuje przycisk do Poljot chrono 3133

Wodołaz

Divers:

Alba, Seiko 7002-7000, amfibia blue lux & black.

22 - G-Shock

Seiko bellmatic

Poljot Chrono 3133

Orion Seal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaz
Widziałem go tylko na fotach, bo niby gdzie miałbym go zobaczyć na żywca. W galeriach, czy sklepach Parnisy nie leżą na półkach. Przyznam, że na wszystkich sieciowych fotkach widziałem wersję z wściekłym pomarańczem, z żółtym kolorem się nie spotkałem.

 

Ja także raczej wściekły pomarańcz widziałem. :lol: Ale jedno trzeba przyznać - takie połączenie kolorystyczne swój urok ma. Kontrowersyjny, bo kontrowersyjny, ale mimo wszystko. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja także raczej wściekły pomarańcz widziałem. :lol: Ale jedno trzeba przyznać - takie połączenie kolorystyczne swój urok ma. Kontrowersyjny, bo kontrowersyjny, ale mimo wszystko. :)

 

Tak, znam już Cię Łukaszu na tyle by wiedzieć, że taki właśnie przypadnie Ci do gustu ... :)

Powiedzmy, że wole go w wersji bardziej stonowanej kolorystycznie. Poza tym mam lęki jak widzę tą lotniczą koronkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaz

Kuba, jeszcze do tego żarówiastozielony pasek i moje marzenie kolorystyczne gotowe. :lol: Ale akurat tego egzemplarza nie kupię, bo 47mm to za dużo jak dla mnie.

Pawweł: fakt, rzeczywiście na zdjęciach pokazanych przez Ciebie kolory się różnią. Na tej aukcji jednak, z której wziąłem te zdjęcia na wszystkich był kolor pomarańczowy. Może więc to są różne modele także jeśli chodzi o kolory? Choć w sumie odcień tarczy też jest inny, więc może to jednak tylko różnica w zdjęciach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem oficjalnie pod wrażeniem tego tematu!

 

Toczące się miesiącami dysputy o tym czy "chińska sztuka zegarmistrzowska" zasługuje na obecność na forum czy nie ... Z radością powitałem ten temat, w końcu ci wszyscy wyznawcy szwajcarów i niemców mogą zobaczyć na własne oczy kunszt i innowacyjność zegarmistrzów z za Wielkiego Muru (sorry to zabrzmiało trochę sarkastycznie ale nie bierzcie tego do siebie ;-), PLS).

 

Wracając do tematu, czyli zegarków made in china, jest oczywiste, że państwo środka, czy też jego mieszkańcy, weszło w ten biznes. Nic w tym złego, wręcz przeciwnie. Kilkadziesiąt lat temu, dzięki jankesom, Japończycy weszli w elektronikę i dziś mamy to co mamy, czym wszyscy (no prawie wszyscy) się cieszymy HDTV, BlueRay etc ... Jeśli chińskie "manufaktury" pójdą ta drogą to za 5 lat Seiko będzie miało poważną konkurencję! A Szwajcary i Niemcy powinni też oglądać się za siebie ...

 

Ale wróćmy do naszych czasów!

 

Jak rozumiem ten watek zawiera to co najlepsze w chińskim zegarmistrzostwie, wiem, że to śmiała teza ale śledząc go od początku mam takie wrażenie - vox populi i takie tam ... wiec przejdźmy do rzeczy.

 

Ale za nim, moim zadnim nie ma nic złego w aspiracjach, wręcz przeciwnie. Każdy na coś spogląda, coś co teraz jest nieosiągalne, np.: Big Pilot od IWC za około 50K... Kuszące jest pójście na łatwiznę, Parnis robi Big Pilota IWC, w rożnych kolorach, już od 300 zł? ;-)

 

No i tu dochodzimy do sedna sprawy. IMHO "chińscy zegarmistrzowie" mają bardzo dobrych prawników (którzy znają bardzo dobrze prawo Państwa Środka a także międzynarodowe konsekwencje ew "zapożyczeń" i wykorzystują tę wiedzę na korzyść swoich mocodawców).

Czym to skutkuje? Ano tym, że mamy tzw "markę" PANARIS, która czerpie garściami z wzornictwa i pozycji marki IWC i nie tylko ona. Tak wiec czas na obrazki na argumenty oskarżenia:

 

1. IWC vs Panris - no nie chcę się robić pictoriali - sami wiecie - BP, kolekcja Vintage - IWC dostało mocno po copy rightach ... (jeśli ktoś będzie chciał oponować to się włączę ;-)

 

2. Officine Panerai vs Marina Militare - tu chyba mamy jasność!

 

3. JLC vs Sea Gual - no tak, chyba było coś podobnego, przynajmniej w temacie koperty ;-~)

 

A teraz usłyszmy obronę! Czy Chińczycy są pierwszymi którzy "samplują" zapożyczają? Ależ nie!!! Spójrzcie na to:

 

Brown vs Apple link: http://gizmodo.com/343641/1960s-braun-prod...apples-future):

 

Na czym polega ta drobna, niedostrzegalna dla niektórych różnica? Vide 10 praw "dobrego wzornictwa" wg. Ditera Rasms-a, pracującego w latach 60-TYCH dla Brauna, dobre wzornictwo (przemyslowe) jest:

 

? Good design is innovative.

? Good design makes a product useful.

? Good design is aesthetic.

? Good design helps us to understand a product.

? Good design is unobtrusive.

? Good design is honest.

? Good design is durable.

? Good design is consequent to the last detail.

? Good design is concerned with the environment.

? Good design is as little design as possible.

 

Odpowiedzią jest - INNOWACJA! Można zapożyczyć, wręcz kopcować - raperzy nazywają to sampowaniem. Niech tak będzie! Nadal raperzy samplując dodają coś od siebie, co można nazwać roboczo innowacją ...

 

Moim skromnym zdaniem dopóki nie będzie rzeczonej, INNOWACJI, w chińskich zegarkach dopóty będą zwykła PODRÓBĄ, mającą zaspokoić te niezaspokojone potrzeby tych którzy nie dorośli do tego, że BIG PILOT made in china to nie BIG PILOT by IWC ...

 

Widzicie różnicę?

 

Jeśli nie to zapraszam do dyskusji CHIŃSCY FUN BOYE - niech się dzieje! :-)

 

PS Dobrej zabawy fun boy-e, choć mam nadzieje, że się nie dołączycie do dyskusji, choć z drugiej strony obawiam się, że moje nadziej są płonne ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ALAMO

 

No to następny - po ścieżce krytycznej. Panel kontrolny-zarządzanie ignorowanymi-type : argo-uaktualnić. E'voila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ładna składnia, szkoda, że OT he he he.

 

ale jak to mówili starożytni: "człowiek żyje i się uczy" tak wiec skoro umiesz już posługiwać się składnią to jest nadzieja, że nauczysz się czytać ze zrozumieniem co być może kiedyś ..., zaowocuje umiejętnością zabania głosu (merytorycznego) w dyskusji...

 

jak to mówią: "nadzieja umiera ostatnia" :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość szeryf

 

Generalnie słaba i mdława ta Twoja samplerka argo, choć w przekręcaniu nazw własnych jesteś dość innowacyjny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@szeryf

 

Brawo!, kolejny merytoryczny głos w dyskusji nt chińskich zegarków i tego co napisałem w moim poście ...

 

... pozostawię bez komentarza bo szkoda mi klawiatury na dzieci neo ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś sprowadzał z zagramanicy wiekszą ilość (tzn >1) zegarków shanghai (tych na zuan 17) w jakiejś rozsądnej cenie to sie przyłączę tak poglądowo.


Poszukuje przycisk do Poljot chrono 3133

Wodołaz

Divers:

Alba, Seiko 7002-7000, amfibia blue lux & black.

22 - G-Shock

Seiko bellmatic

Poljot Chrono 3133

Orion Seal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blaz

Jeden mi dziś umknął na ebayu. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Stwierdzenie o dobrych prawnikach chińskich producentów czegokolwiek mocno nie przystaje do rzeczywistości. "Siła" chińskiego wytwórcy kopiującego sprawdzone i popularne zachodnie brandy tkwi nie w sztabie prawników świetnie znających międzynarodowe regulacje normujące stosunki handlowe i prawo patentowe - tkwi w jego anonimowości w olbrzymim kraju. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie szukał małej firemki, która trzaska w stodole podróby, bo namierzenie delikwenta, ustalenie właściwości sądu i przeprowadzenie przed nim zakończonego sukcesem powództwa przypomina zatykanie palcem dziury w tamie. Namęczysz się, by zatkać jedną, a zaraz wyskakuje Ci druga.

 

Co do reszty Twojej wypowiedzi - nie jestem pewien, do czego zmierzasz. Swoim postem prowokujesz reakcję, zastrzegając się jednocześnie, że masz nadzieję, że ona nie nastąpi. Jeśli chciałeś zabrać głos w dyskusji posługując się merytorycznymi argumentami, to właśnie po to jest Forum. Natomiast wejście z postem-zaczepką (w sytuacji, gdy wątek jest mocno zaogniony) i wycieczki w stronę odpisujących na niego (nawet, jeśli ponoszą ich emocje), jest moim zdaniem właśnie na poziomie dziecięcia Neostrady, w niektórych kręgach zwanego trollem. Nieważne, ile makaronizmów wtrącisz w swoją wypowiedź.

 

Na koniec: przyjmij, proszę 2 rady. Pierwsza - napuszony ton wypowiedzi i pisanie z użyciem dużej ilości obco brzmiących słów jest pretensjonalne i nie świadczy o inteligencji autora. Druga - nie zastosowanie się do pierwszej rady i nie sprawdzenie swojej własnej pisowni czyni Cię dodatkowo śmiesznym. Osobiście zmęczyłem się, czytając Twojego posta.

 

To tyle. Wypowiedź była całkowicie OT, więc jeśli modowie mają mi ją za złe, proszę o skoszowanie. Temat uważam za mocno ambiwalentny i póki co nie zamierzam się w nim wypowiadać. Nie mogłem jednak się powstrzymać - dyskusja na jakikolwiek temat wnosi wartości poznawcze i rozwija tylko wtedy, gdy toczy się merytorycznie i w oparciu o normy języka, którego używamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.