Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

MasterFan

Szafirowy czy standardowy dekiel ?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciałbym znać Wasze zdanie co do rodzaju dekielków w zegarkach. Czy szafirowy dekiel to tylko zwyczajny bajer dający satysfakcję z oglądania pracy mechanizmu, powodujący dodatkowo gorszą pracę zegarka? Czy wolicie jednak standardowy, nie przezroczysty dekielek, który jednak mimo wszystko lepiej zabezpiecza spód zegarka? Czy jest różnica w dokładności pracy mechanizmu (temperatura)? W końcu jaki zegarek zakupilibyście, gdyby była możliwość wyboru w identycznych egzemplarzach?

Zapraszam do dyskusji ;)

 

Z pozdrowieniami

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze byłem za stalowymi deklami. Fakt pięknie wygląja mechanizmy z najwspanialszych manufaktur, jednak konik Seamastera i Speedmastera, obserwatorium Constellation czy bóg Chronos najlepiej prezentują się w stali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorsza praca zegarka? Dlaczego? Pytam serio

 

I jeszcze jedno... szkło gorzej przewodzi ciepło niż metal.... tak w temacie temperatury... Ale fizyk ze mnie żaden ;)

 

Teraz akurat mam dylemat bo chcę kupić nowego Vostoka. Chcę Amfibię, ale korci też Troyka - między innymi ze względu na dekielek szklany :) Pewnie się skończy tak, że kupię obydwa, he he he.

 

szkiełko z tyłu to fajny bajer, mi się podoba. Podobnie jak wszelkie skeletony i (pseudo)turbiliony. Wtedy widać to co w zegarku jest najważniejsze :)


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Marcin,

zegarki z szafirowym deklem (jak wiadomo) dają możliwość podziwiania pracy mechanizmu, docenienia kunsztu jego twórców, ale niestety szkło szafirowe nie jest odporne na uderzenia. Różne sytuacje mają miejsce w życiu, a chwila nieuwagi może być przyczyną niepotrzebnych wydatków. Serwis wysokiej klasy zegarków kosztuje naprawdę słono dlatego chociażby ze względów bezpieczeństwa lepiej wybrać czasomierz ze stalowym deklem.

Pozdrawiam

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Okienko" w denku w niczym nie upośledza pracy zegarka.

A za to, jaka frajda. ;)


AM
Tak wiele zegarów, a tak mało czasu.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ZETES

Jestem przeciwny przerabianiu dekielków na przeszklone, ale jeśli producent wypuszcza zegarek z takim "tyłem", to nie mam nic przeciwko temu.

...szkiełko z tyłu to fajny bajer, mi się podoba. Podobnie jak wszelkie skeletony i (pseudo)turbiliony...

To jest to. Kupę czasu spędziłem na przyglądaniu się mojemu "szklanemu" Orionowi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem mieć porządny zegarek z przezroczytym deklem, bo to daje takiemu laikowi jak ja okazję do uprawiania podglądactwa. Natomiast kiedy kupowałem mój pierwszy zegarek mechaniczny (było to niedawno, bo we wrześniu 2004), to za szkiełko w deklu Maurice Lacroix musiałbym dopłacić jeszcze ok. 1000 zł (był w droższym modelu).

 

Do teraz mania zegarkowa pochłonęła mnie bardzo, mam kilka następmych zegarków, ale ponieważ to są odnowione starocie, to nie ma wśród nich szklanego dekla. Żałuję, bo nie ma to jak wnetrze zegarka "live".!!! ;)

 

Pozdrawiam,

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sami oceńcie co lepiej zobaczyć z drugiej strony...

to;

resizeofimgp03796wa.th.jpg

czy

resizeofimgp04516ue.th.jpg

czy jednak tradycyjnie

resizeofimgp03823vd.th.jpg

Ja osobiście lubię pogapić się na ETĘ 7750 podczas pracy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

zgadzam się z Mariuszem, że różne się zdarzają sytuacje w życiu i faktycznie łatwiej o "awarię" przy szklanym deklu. Ale jednak radość z oglądania pracy mechanizmu jest tak wielka, że chyba jak stanę przy takim wyborze to zdecyduję się na (jak to określił Marcin) uprawianie podglądactwa ;)

Zapomniałbym, faktycznie, szkło jest gorszym przewodnikiem, więc czy ma to jakieś znaczenie dla pracy mechanizmu/ dokładności zegarka? Wiadomo, że mechanizm nie lubi różnic temperatur, ale czy jest to tak znacząca sprawa, żeby można mówić o jakichś różnicach w tej kwestii :roll: :?:

 

Z pozdrowieniami

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

wydaje się że z uwagi na ryzyko uszkodzenia nie ma znaczenia czy będzie to dekiel czy szkło. Dlaczego? - ano zwykle jest to ta strona zegarka która znajduje się od strony dłoni (czyli bezpieczna). Co przemawia za metalem? Wielu renomowanych producentów (np Omega w mechaniźmie kal.2500 pod stalowym deklem umieszcza jeszcze jeden, z zabezpieczeniem antymagnetycznym co na pewno poprawia pracę tego chronometru, a NIE jest możliwe do umieszczenia pod szkłem :? .

Co do właściwości związanych z przewodzeniem ciepła - to nie ma to znaczenia. Nawet jeśli pomiędzy metalem a szkłem są znaczne różnice w przewodzeniu to przecież zegarek noszony jest na ręce w bardzo stabilnych warunkach (zwykle 36.6 C) a temperatura wewnętrzna, czy jej zmiana, zależy raczej od "energii" dotarczanej od zewnątrz np. przez promieniowanie cieplne...

pozdrawiam, JJ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
wydaje się że z uwagi na ryzyko uszkodzenia nie ma znaczenia czy będzie to dekiel czy szkło. Dlaczego? - ano zwykle jest to ta strona zegarka która znajduje się od strony dłoni (czyli bezpieczna).

No tak, ale na przykład podczas mycia rąk możesz zdjąć zegarek, położyć na umywalce, trącić przypadkowo ręką, zegarek spada na podłogę i jeżeli będziemy mieli pecha to możemy pożegnać się z szafirowym szkłem w deklu.

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel
podczas mycia rąk możesz zdjąć zegarek' date=' położyć na umywalce, trącić przypadkowo ręką, zegarek spada na podłogę [/quote']

Całe szczęście, że tylko na podłogę, a nie w przestwór muszelki albo do umywalki, która nie ma kolanka ;)

 

A mi sie czasem wydaje, że - jak twórcy mechanizmów - jesteśmy zarażeni dążeniem do osiągnięcia perfekcji. Stąd rozstrząsanie w sumie niewielkiego problemu pt. "jaki dekiel jest gorszy z punktu widzenia dokładności chodu zegarka". Sam się na tym wieokrotnie łapię. Ostatnio np. w wolnej chwili zastanawiałem się, czy wielkośc wskazówki ma na to wpływ. i wreszcie nastąpiło OLŚNIENIE :) : przecież nie kupuję zegarka dla 100% dokładności chodu, bo w tym celu musiałbym kupić kwarca albo tourbilliona, a i tak mógłbym być rozczarowany.

 

Marcin, jesli podobają Ci się zegarki ze szklanymi deklami, nie zastanawiaj się. Mi ogromnie, dlatego mam swojego P. i pewno kupię jeszcze jeden, ale podejrzewam, że potem odczuję tęsknotę za ładnymi stalowymi, a potem znowu na odwrot.

Natomiast możliwy jest pewien kompromis :wink: : stalowy (chyba) dekiel i możliwośc patrzenia na serce zegarka:

bigopen0ra.th.jpg :)

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paweł napisał:

Natomiast możliwy jest pewien kompromis :wink: : stalowy (chyba) dekiel i możliwośc patrzenia na serce zegarka:

Zgadza się, taki kompromis jest możliwy, ale niestety nie u Jaeger'a, który chyba/ mam nadzieję będzie tym następnym ;) Po części pytanie stąd się wzięło, że Jaeger ma również bardzo ładnie zdobione standardowe dekle, ale jednak widok pracującego mechanizmu......

Zenith naprawdę bardzo ładny i do tego prawdopodobnie mniej więcej w podobnej kategorii cenowej co Jaeger, o którym myślę, ale nie kupię Zenith'a. Przynajmniej na ten czas jestem na "nich" obrażony, nie przysłali mi katalogu a czekam z takim utęsknieniem :evil: :cry: :wink:

 

Z pozdrowieniami

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jendri

Cześć,

Dla szczęśliwców są Jaegery łączące w sobie zalety dekla stalowego i szafirowego. Jak choćby poniższy Master Perpetual

jaegerdekiel4me.th.jpg

Dokładnie ten zegarek jest zresztą aktualnie przeceniony na www.passions.com.sg ale mimo wszystko się nie skuszę :cry:

Nie to żeby mi się nie podobał; to wręcz jeden z moich numerów jeden, ale mimo przeceny... :oops:

Pozdrawiam

Jendri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jendri napisał:

Dla szczęśliwców są Jaegery łączące w sobie zalety dekla stalowego i szafirowego. Jak choćby poniższy Master Perpetual

Dokładnie to ująłeś Jendri- dla szczęśliwców :cry:

 

Pozdrawiam

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Paweł napisał:

przecież nie kupuję zegarka dla 100% dokładności chodu, bo w tym celu musiałbym kupić kwarca albo tourbilliona, a i tak mógłbym być rozczarowany.

Nie koniecznie. Jeżeli dokładność wskazań czasu stanowi dla Ciebie priorytet, to możesz nabyć czasomierz sterowany falami radiowymi.

Marcin,

widzę, że celujesz w zegarki z własnymi mechanizmami (począwszy od bazy). U mnie też w początkowym zamyśle miał być Jaeger, ale stara miłość nie rdzewieje więc pewnie skończy się na tym, że kupię mechanicznego IWC. Co do szkła szafirowego w deklu, to pewnie ma ono taki wpływ na dokładność chodu zegarka jak czarne plamy na słońcu na okres rozrodczy pingwinów ;).

Pozdrawiam

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel
są Jaegery łączące w sobie zalety dekla stalowego i szafirowego

spojrzałem i czuję sie trochę rozdrażniony :? A może gdyby z jednym deklem za 1/5 ceny :?: ;)

A w ostateczności pozostaje ten:

5576gg7zs.th.jpg

Niestety... :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Dlaczego niestety :?:

Gerald Genta to bardzo porządna marka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel
możesz nabyć czasomierz sterowany falami radiowymi.

A i owszem, mam taki. Podobno sterowany falami aż z Frankfurtu. Stoi pod biurkiem i ma śliczny turkusowy :!: wyświetlacz. Firma nazywa się Oregon Scientific. I nie ma jej w piramidze. Straszne niedopatrzenie :wink: ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel
bardzo porządna marka.

Bardzo, ale bez psa Pluto.

Czy nie uważacie, że jestem zbyt konserwatywny :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

:shock:

Paweł wybacz, takie niedopatrzenie :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Idę posypać głowę popiołem.

Mariusz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zebym sie wymadrzal ale to jest Guffy a nie Pluto ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Eeee, pies Pluto jest superrrrrrr. Wychowywałem się na bajkach Walt'a Disney'a. Fajnie byłoby mieć taką kolekcję zegarków: jeden z psem Pluto (albo Guffy), drugi z kaczorem Donaldem, a trzeci z ... hmmm, z myszką Mickey :!:

Pozdrawiam

Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel

no dobra, wybaczam. Ale żeby mi to było ostatni raz :!:

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel
Nie zebym sie wymadrzal ale to jest Guffy a nie Pluto ;)

Zawsze podejrzewałem, ze nie znam się na zegarkach. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.