Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Taktic

Laco B-Uhr

Rekomendowane odpowiedzi

Wersja bez datownika.

 

gallery_27913_11_51481.jpg

 

gallery_27913_11_61991.jpg

 

gallery_27913_11_134193.jpg

 

gallery_27913_11_14045.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Macro


 

gallery_27913_11_57290.jpg

 

gallery_27913_11_50860.jpg

 

gallery_27913_11_83916.jpg

 

gallery_27913_11_17500.jpg

 

gallery_27913_11_45762.jpg

 

gallery_27913_11_28454.jpg

 

gallery_27913_11_6696.jpg

 

gallery_27913_11_270.jpg

 

gallery_27913_11_56726.jpg

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Spartański mechanizm

 

 

gallery_27913_11_96153.jpg

 

gallery_27913_11_83629.jpg


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe zdjęcia, piękny zegarek - czego chcieć więcej? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne zdjęcia i zegarek ;)

 

Gratuluję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajne fotki Ci wyszły ;) Mnie w tych Laco denerwuje tylko to, że masa lumi jest takiego koloru brudno zielonego, wiem, że taka była w oryginałach ale biała masa lepiej by mi się podobała. A tak poza tym to super zegarki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza sie, luminova to słaba strona tego zegara. Poza tym że indexy są zielonkawe, to również stosunkowo słabo świecą. Tylko same wskazówki świecą mocno i długo. Jakoś tak ze trzy razy mocniej niż indeksy i liczby na tarczy, co zresztą widać na zdjęciu.

Poza tym wykonanie zegarka jest nienaganne.

Brak datownika, to dla mnie zaleta. Mogliby jeszcze darować sobie te "made in germany", tarcza byłaby czystsza. Logo może być, jest malutkie i nie zakłóca harmonii.

Miyota zaskakująco dokładnie chodzi. Po kilkunastu dniach ustabilizował się na +2sek/dobe. Wychodzi na to, że na chwilę obecną to nadokładniejszy zegarek jaki mam, a tego nie oczekiwałem ;)


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super foty (szczególnie pierwszasza i ostatnia mi się podobają). Zegarek bardzo fajny mam nadzieję, życzę żeby trzymał tak dokładność cały czas, albo nawet i lepiej.

Ja niestety jestem taki zakręcony, że bez datownika nie dałbym sobie rady ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny sikorek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość darekmp3

Czy mi się wydaje czy miejsce zamocowania wskazówek wydaje też jakąś poświatę? W efekcie wyglądało by to jak radar ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to sekundnik, naswietlanie ok 15 sekund


jak zwykle pozdrawiajacy...

Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mi się wydaje czy miejsce zamocowania wskazówek wydaje też jakąś poświatę? W efekcie wyglądało by to jak radar ;)

 

Długa ekspozycja. Widzisz ślad wskazówki sekundowej ;)


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo ładnie się prezentuje, piękny lotnik, gratuluje ;)


???????? => ta choroba dobrze ROCKuje!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Galeria uzupełniona o makro fotki.

 

I jeszcze pasek pod lupą ;)

 

gallery_27913_11_35710.jpg

 

gallery_27913_11_79635.jpg


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co ciekawe na stronie Laco ta wersja jest bez napisu https://shop.laco.de/de/Fliegeruhr/Flieger-Miyota-Typ-B-Braun.html i w ogóle żaden flieger go nie ma.

Od tamtego czasu co ja kupiłem, to sporo się zmieniło w produkcji Laco. Jest większa ilość rozmiarów do wyboru, większa ilość werków, tarcza w wersji "miyotowej" podobno też lepiej świeci niż moja.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny, czasem się zastanawiam, czy nie uzupełnić Stowy takim Laco z tarczą wersji B :rolleyes:


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Classified

Przynajmniej koronka nie szlifuje nadgarstka.

Bawiłem się tym "Laczem" i mi osobiście przypadło do gustu świetne, szczotkowane wykończenie koperty i piękne indeksy. Dzięki nim tarcza nie wygląda ubogo jednocześnie zachowując prostotę.

IMHO jeden z lepszych pilotów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej koronka nie szlifuje nadgarstka.

Bawiłem się tym "Laczem" i mi osobiście przypadło do gustu świetne, szczotkowane wykończenie koperty i piękne indeksy. Dzięki nim tarcza nie wygląda ubogo jednocześnie zachowując prostotę.

IMHO jeden z lepszych pilotów.

 

Popieram, szczególnie koronka to dla mnie mistrzostwo świata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem Panowie, koronka jest dość wygodna. Dość kompromisowa. Z jednej strony na tyle mała, że nie wystaje, nie uwiera, nie kaleczy. Z drugiej strony, na tyle duża, że nadal ma wygląd dość "charakterny"... no i można nakręcić jednym palcem, co zresztą czasem czynię :P


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaka jest szerokość paska w uszach? Pytam, bo producent zapomniał o tym napisać.

Mam też nadzieję, że koronka w Type A nie jest zakręcana...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaka jest szerokość paska w uszach? Pytam, bo producent zapomniał o tym napisać.

Mam też nadzieję, że koronka w Type A nie jest zakręcana...

Pasek 20mm

Koronki nie są zakręcane. W takich pilotach nie miałoby to sensu, WR 5ATM.

.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pasek 20mm

Koronki nie są zakręcane. W takich pilotach nie miałoby to sensu, WR 5ATM.

.

 

Mam Laco na B-Uhr na ETA 2824 czyli wersję z datownikiem.

Koperta chyba identyczna, też satynowana, po obu stronach szafirowe szkło, górne z wewnętrznym antyrefleksem. Koperta jest świetna, po dość intensywnym użytkowaniu przez ponad rok nie ma na niej praktycznie żadnych rys. W uszach także 20 mm.

Tak na oko to tarcza od pokazanego w tym wątku różni się chyba tylko datownikiem no i w moim nie ma tego białego "Made in Germany" na tarczy, jest na deklu.

WR też 5 ATM, koronka identyczna jednak jak najbardziej zakręcana i to zrobiona na tyle dobrze, że gładko trafia w gwint i zakręca się bez problemu, co nie jest tak oczywiste na przykład w Orientach.

 

 

lacox2.jpg

 

 

Jednak nie, jest jeszcze jedna różnica i to znaczna.

Tez z tego wątku ma ładnie zakrzywione uszy podczas gdy w moim są one zupełnie proste i przez to sterczące.

Na moim nadgarstku to nie przeszkadza ale osobom o mniejszym obwodzie raczej pasował nie będzie.

Mój zegarek to model sprzed jakichś dwóch, trzech lat, dokładnie był to model "LACO Flieger 861465 Automatik".

Jestem z niego bardzo zadowolony i chociaż był taki okres, gdy chciałem go sprzedać to dziś wiem, że na pewno zostanie u mnie.

Gdybym jednak miał wybierać to wziąłbym to ten nowy model, te wygięte uszy są chyba bardziej praktyczne.


Pozdrawiam, Wojtek

Dążenie do bezpieczeństwa poprzez ograniczenie wolności powoduje utratę wolności bez uzyskania bezpieczeństwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WR też 5 ATM, koronka identyczna jednak jak najbardziej zakręcanae.

No to sorry, nie wiedziałem... Niemniej jednak dla mnie zakręcana koronka ma sens tylko w zegarkach typowo przeznaczonych do pływania, co najmniej 10ATM... inaczej gwint jest tylko niepotrzebnym utrudnieniem życia ;) i tak dobrze że automat, bo w ręcznie nakręcanym, gwint byłby wręcz upierdliwy ;)


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.