Bald8
-
Liczba zawartości
33 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Bald8
-
Dziś GA 700.
-
Dziś mała konserwacja - czyszczenie, smarowanie i na rękę.
-
Masz MEGA zestaw.
-
GS 300?
-
Taki skromny 2900.
-
I dla małych i dla dużych.
-
-
Mam podobnie. Także model z serii 9xxx. A na chwilę obecną z metalowych mechaników na plastiki ???? Zdjęcie takie se, ale zegar póki co cieszy.
-
Dzięki za odpowiedź. Chodziło o całą kolekcję ? Pytam, bo masz i NOSISZ dużo G-shock'ów, więc Twoja opinia będzie bardzo rzetelna. Z tego co pamiętam masz też kilka DW 6600, a u mnie od nich zaczęła się "pasja" G-shock. Pozdrawiam.
-
Wow! Gratuluję. Masz większą kolekcję wakacyjną i nie tylko, niż ja klocków lego w dzieciństwie. Tak mnie ciekawi, jak byś miał tylko jeden do wyboru jaki byś wybrał?
-
Miłego używania. Gratuluję ciekawego modelu 170. Gdybym dziś kupował też bym rozważał jego zakup -
Dzięki, teraz ma +56 gram. Całość waży 138 g., nie jest najgorzej. Bransoleta jest na prawdę wygodna i nie wyrywa kudłów.
-
Co prawda moje modyfikacje miały być zakończone , ale jednak postanowiłem wymienić pasek na coś bardziej trwałego i mniej odparzającego nadgarstek. Bransoleta z pełnych ogniw a nie blaszek, które mi się rozginały. Teraz jakość bransolety idzie w parze z zegarkiem.
-
No i ostatni trzeci etap. Wymiana koronki. Dwa pierwsze etapy robiłem sam. Trzeci u zegarmistrza, aby ją nasmarować. A tak wygląda bezel gdy wpada z turkusu w czarny.
-
Dzięki bardzo. Kolor niby ten sam, ale potrafi nawet wpadać w czarny w zależności od intensywności światła. Nawet fajny to efekt. Twoje Amfibie także bardzo dobrze zestrojone i super fotki jak z jakiegoś katalogu.
-
Dokładnie tak. Dla większej skuteczności można sobie zaznaczyć parametry. Np. pozycję zegarka, temperaturę itp. W ten sposób idzie wyznaczyć dokładność chodu pod swoje używanie zegarka, bo przypuszczam, że ten sam zegarek będzie zawsze u każdego trochę chodzić inaczej.
-
Pierwszy etap modyfikacji zakończony. Regulacja, zegarek chodzi teraz na "0". Gdy go noszę to około -2 sekundy a gdy leży to +2. Następnie, założenie paska od Casio MDV 106. Teraz drugi etap. Wymiana bezela No i dedykowana antymagnetyczna dupka Antarktyda 1957. Więc zegarek zyskał dodatkowy atrybut.
-
Witam. Wizualnie i mechaniczne
-
Fajnie, że tak udało Ci się ją uratować. Na pewno będzie jeszcze śmigać latami.
-
Bardzo ciekawa Amfibia. Najpierw myślałem, że to jakaś nowa a potem widzę, że stara. W tym zielonym zestawieniu super wygląda.
-
Dzięki. Święci fajnie, ale tylko parę minut. Jak zegarek mnie nie zawiedzie i się sprawdzi to pewnie kiedyś dam nałożyć więcej lumy by działa dłużej.
-
1024. Przejście z G-Shocka na 710. Prosto ze wschodu, czekałem na nią prawie 2 tygodnie. Mimo, że 710 bransoletę dali od 150, to i tak super. Maksymalnie do +15 sekund na dobę.
-
Nie jestem aż tak obeznany w kostakch. Super wyświetlacz i szkiełko chyba od DW 5600E, ładnie współgrają. Dekielek zakrecany?
-
Bardzo udana koncepcja. Według mojej oceny żółty z jaskrawych kolorów jest ok. Mnie się nie kojarzy jak dla kobiet, czy innej orientacji, a ze sprzętem robotniczym takim jak używają faceci na budowach i fabrykach. Czyli dla ludzi dla których Pan Kikuo Ibe wymyślił G-schock'a.
-
Mój jedynak. 481 dni odkąd go mam i 481 dni na ręce.