Proszę o poradę.
Poszukuję nowego sprzętu do odtwarzania muzyki ze źródeł internetowo-cyfrowych w mikrosalonie do kwoty ok. 5-6 tys. zł.
Pomieszczenie to 1/3 otwartego kuchniojadalniosalonu o wymiarach ok. 3,5 x 2,5 metra. Muzyka - rock i metal - nie będzie raczej słuchana głośno, bo to blok, a akustyka pomieszczenia - żadna. Żródła - radia internetowe, Tidal i ewentualnie FLACi z dysku.
Priorytetem jest wygoda obsługi (iOS), więc opcja z najlepszą jakością dźwięku (używany wzmacniacz + streamer typu Yamaha WXAD-10) nie jest oczywista.
Przykładowe opcje, które rozważam to Yamaha Pianocraft MCR-670 jako zestaw wszystkomający i wygodny w obsłudze, amplituner z funkcjonalnościami sieciowymi np. Onkyo 8150 i ostatecznie Bluesound Powernode 2i.
Mój poprzedni hardware to Yamaha Pianocraft CRX-330, więc postęp będzie w każdym przypadku, nie jestem tylko pewny czy wart będzie takich pieniędzy. Zakładam, że Yamaha, nawet po wymianie kabli i głośników zagra najsłabiej. Z kolei Bluesound jest na tyle drogi, że braknie na porządniejsze głośniki. Onkyo to kawał kloca, który nie jest mi potrzebny, bo nie planuję podłączać konsoli czy gramofonu.