Amadeusz

SARX to świetna linia (brałbym pewnie SARX035), ale dla mnie niestety odpada - trochę lepsze wykonanie i pasek (ten i tak zostanie zmieniony na skórzany) to trochę za mało żeby płacić ponad 2x tyle - szczególnie że movement w środku siedzi ten sam No i nie ma lumy, a opcja w SARBie to dla mnie złoty środek - w ciemności będzie widoczny, ale luma jest na tyle subtelna że w żaden sposób nie gryzie się z designem.

Hej, Planowałem kupić SARB033/035 na święta, jest minimalistyczny i piękny - ma dokładnie to czego chcę od zegarka. Oczywiście urok sarbów jest taki, że w Polsce zobaczyć jednego na żywo to jak spotkać jednorożca. Jest jednak coś co często porównywane jest do SARBa, tylko sporo tańsze i marginalnie mniejsze gabarytowo - SNKL45. Przyzwyczaiłem się do mojej Festiny F16817 i Galaxy Watch i po prostu przeraziłem się po ubraniu ww. modelu - czułem się jakbym miał zabawkę czy damski zegarek na ręce. Pozostaje jednak pytanie - czy mój nadgarstek jest najzwyczajniej w świecie za duży, a może mam skrzywioną perspektywę przez noszenie kolosalnego Galaxy Watch? Jest tu ktoś z SARBem i nadgarstkiem 18cm+? Zegarek najzwyczajniej w świecie 'się zgubi', czy ja mam kompleks rozmiaru? Gdyby tylko była wersja 41mm... Dołączam fotki nadgarstka (obwód 18,5cm, szerokość patrząc od góry: ok. 6cm) - festina ma właśnie 41mm i moim zdaniem leży świetnie.

Hej, Planuję kupić SARB033 - sporo jest modeli Seiko ale ten najbardziej leży mi wizualnie (mimo średniego stosunku jakość/cena). SARBy niespodziewanie pojawiły się na Amazonie za 425$+108$ (fees) = 533$ bez żadnych ukrytych kosztów, a i seller w 100% pewny. Historycznie SARBy spadały do 318$ (nawet w grudniu '18) ale nie jestem pewien czy nie będę tak czekał w nieskończoność. Alternatywa - Longislandwatch, ale tutaj jest 499$ + na bank VAT + cło, zgadza się? A może jakiś cudok z ebaya który wypada najlepiej pod kątem ceny, ale jest lekkie ryzyko, kupował ktoś od nich? https://www.ebay.pl/itm/SEIKO-SARB035-Mechanical-Automatic-Stainless-Steel-Mens-Watch-JP-EU-TAX-FREE/263597775485?hash=item3d5fa6da7d:g:sWMAAOSw3kZaMtD3 A może SARBy są gdzieś dostępne w Polsce a ja po prostu nie umiem korzystać z wujka Google? Proszę o porady od jakiegoś mądrzejszego kolegi, ja to laik jestem

Jestem na ekstremalnie wczesnym etapie zakupu zegarka ze średniej półki (powiedzmy do 4000zł). Robię sobie research i na tę chwilę mam kilka typów (wygrywa chyba Hamilton z interstellara). Wpadłem na Grand Citizen (AKA Grand Seiko dla biednych jak to ktoś tam porównywał) i ludzie chwalą jakość wykonania, wykończenia, same mechanizmy i zegarek są składane ręcznie. Designowo też całkiem mi odpowiadają, NB3010-52A czy NB0040-58E to czysta klasyka bez żadnych kontrowersyjnych i dziwnych rozwiązań. Cenowo też nie ma tragedii, przy odrobinie cierpliwości powinno się dać je wyhaczyć poniżej 3000zł. A jednak w kwestii popularności zegarki leżą, prawie zero recezji, na youtubie 5 filmików na krzyż, o zobaczeniu na żywo chyba można zapomnieć. Jest tu ktoś z Grand Citizenem? Jakiś pomysł, dlaczego zegarki mimo sporego kunsztu i rozsądnej ceny są prawie nieznane?

Hej, czy ktoś orientuje się czy w śląsku (Katowice / Gliwice / Zabrze etc.) pooglądam sobie Hamiltony w jakimś sklepie? Poważnie rozważam zakup Khaki Field (H70505133) albo Pilot Day Date (ten z Interstellara), ale trochę nie widzi mi się kupowanie sprzętu za 3 kafle "w ciemno". No i inne pytanie które zapewne jest zadawane miliard razy (wybaczcie, przeglądanie 232 stron średnio wchodzi w rachubę ) czy ktoś może polecić jakiś sklep w którym kupię zegarek za normalną cenę? 599 USD, zaś u nas 3300zł, trochę kiepska ta konwersja.