Witam, zwracam się do grona fachowców z prośbą o poradę. Budżet jak w tytule. Oczywiście jak to zwykło bywać może nieco wzrosnąć
Najlepiej, choć niekoniecznie mechanizm "in house".
Rozmiar - minimum 43mm (jestem ogrzyskiem +110kg i spora łapa, mniejsze zegarki wyglądają u mnie hmmm... po prostu na zbyt małe... )
Zegarek powinien pasować zarówno do spodenek moro jak i do marynarki.
Raczej stalowa bransoleta, choć tu jestem elastyczny.
Generalnie to przymierzałem się któregoś z Chronomasterów Zenitha, w międzyczasie założyłem Breitlinga Navitimer 1 B01, później Tag Heuera Carerra Heuer 02 GMT, następnie... kilka kolejnych, no i skonczyło się tym, że siedzę, myślę i nie mogę się zdecydować. Liczę, że ktoś podrzuci jakieś fajne propozycje.
Wolałbym raczej lepszą "używkę" niż gorszą "nówkę".
Aha, zegarek może być tanszy, po prostu musi mi się spodobać