-
Liczba zawartości
318 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez lucyfer
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 13
-
-
Ja na swoim ślubie w 2008 miałem DB-520 w wersji black, gdyż był to (wtedy) mój jedyny zegarek. Bez zegarka nie funkcjonuję i nie przejmowałem się opiniami
0 -
Mi też. Każdy przejaw kreatywności warto docenić
0 -
no i na pewno przekracza moje możliwości finansowe
Dlatego też ja zdecydowałem się na jedną kostkę, choć 2/3 mi brakuje
0 -
-
Grill, browarek i zegarek...
5 -
tam gdzie zegar będzie tyrany zawsze jest ze mną ten ostatni
A ja mam jedną, bo nie widzę potrzeby mieć więcej i jej nie tyram
0 -
Gdybym patrzył tylko na cenę, to bym wybrał podstawowy model (bez MB).
Aaa, jeśli patrzymy tylko na cenę, to tak, lepszej opcji nie ma.0 -
Dla mnie zaś (i z pewnością sporej grupy forumowiczów) optymalny stosunek ceny do jakości.
0 -
A tu mający wszystko co potrzeba...
4 -
sam zegar to małe dzieło sztuki użytkowej.
Zastanawiam sie jak będzie wyglądać kolejne dzieło sztuki, gdy gwiazda tego filmu będzie wtedy po prawej stronie kadru.
No bo, że będzie kosztować kilka razy drożej - nie mamy chyba wątpliwości...
0 -
Czy to jest w TT na półkach, czy trzeba zamawiać i czekać? Fajnie chociaż zobaczyć na żywo...
0 -
Żeby nie było gównoburzy. Wpis ironiczny to ten mój:
Lepiej kupić od razu z 10 sztuk i wyrzucać do kosza po pierwszej rysce. Może będzie bardziej komfortowo...0 -
Uważam dokładnie tak samo jak Ty.
Poprzedni wpis miał charakter ironiczny i miał jedynie pokazać postępujące (niestety) zjawisko...0 -
Te zegarki jak się je zajedzie to wywalasz i kupujesz nowy...
Lepiej kupić od razu z 10 sztuk i wyrzucać do kosza po pierwszej rysce. Może będzie bardziej komfortowo...
1 -
Tylko nowsze modele pozwalają na datę "20.4", zamiast "4.20". W jednym są lepsze, w drugim gorsze.
0 -
W świątecznej aurze...
2 -
Przeczytaj jeszcze raz (ze zrozumieniem) i wszystko będzie jasne. Zaufaj mi.ale, że co sam próbujesz zapoączkować, czy tak żeby tylko coś napisać ni przypiął, ni wypiął ?0 -
Rozumiem że Ty nie jesteś skłonny zapłacić takich pieniędzy - bo inaczej Twój post nie miałby sensu - czyli co? Czujesz się przez to gorszy? Jeśli tak to współczuję, jeśli nie to po grzyba był ten wpis? Kupujący jest szczęśliwy - choć przez chwilę, Ty nie czujesz się nieszczęśliwy ani przez chwilę, Casio kosi kasę więc może w końcu wypuści coś nowego, godnego uwagi, więc wszyscy powinni być zadowoleni - poco o tym gadać?
Wolę kupić za te pieniądze szereg produktów, które zaspokoją nie tylko moje potrzeby. Zaręczam Cię, że gorszym się przez to nie czuję. A po co o tym gadam? Pewnie z tego samego powodu, co i Ty - dzielę się swoimi przemyśleniami0 -
Ceny są takie, jakie ludzie są skłonni zapłacić, aby się czuli "lepsi". Marketingowcy starają się tylko zrobić wszystko, aby ludzie w to uwierzyli. Stara zasada handlu i tutaj nie ma co pączkować...
3 -
Jak mu nie wierzyć...
0 -
@ up:
O to, co powyżej napisałem. Dla mnie przekaz jest czytelny. Dla większości zapewne podobnie.0 -
Ale 20 koła... richardem mille czy innym hublotem zalatuje
Sporo osób (choć się nigdy do tego nie przyznają) tak myślało o tytanach. Aż tu nagle cała plejada fotek.
Przyjdzie czas, że i z tymi za 20k się pojawią.
0 -
Czekamy na Twój "unpacking" na YT
1 -
Sama cena to nie wszystko. Zobaczymy ile tego się sprzeda...
0
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 13
Casio do kwadratu
w Casio
Napisano
A czy "miodność", liczy się wyłącznie w ilości lub w kwocie...?