Wczoraj skończone "Więzy krwi. Hajmdal" tom 4 autorstwa Dariusza Domagalskiego, książka z gatunku SF, przyjemna w czytaniu i pomimo,że to już kolejny tom to akcja pod koniec się rozkręca. Szkoda, że trzeba czekać na 5 tom.
Wczoraj też odniosłem "Virion. Szermierz." Andrzeja Ziemkiewicza, książka z gatunku fantasy, kolejny tom i powoli da się odczuć zmęczenie tematem u autora, ale też przyjemnie się czyta. Obie pozycje przeczytane w tydzień.
Ciągle czytam, chociaż chwilowo odłożony na bok jest "Upadek Hyperiona" Dana Simmonsa, jest to kontynuacja "Hiperiona" i trochę mało tutaj akcji. Książka z gatunku SF.
Wczoraj przyniesione "Odyssey One. Rozgrywka w ciemno" Evan Currie, kilka tomów, gatunek SF, polecana, ma mieć sporo akcji. Zobaczymy na razie pierwsze strony.