Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Psicekus

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    49
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Psicekus


  1. Nie wiem jak z jakością dzwieku w ipodach bo nigdy nie miałem....ale w iPadzie jakość jest zadziwiająco dobra...naprawdę...bardzo zrównoważone czyste dynamiczne brzmienie....ma jakieś tam korektory...ale moim zdaniem najlepiej słuchać z wyłączonym korektorem. Spodziewałem się dużo gorszego dźwięku...dudniącego lub metalicznego...ale nic z tych rzeczy...i nie mówię to jako dźwiękowy laik bo miałem trochę odtwarzczy innych firm i sprzętu stacjonarnego.

     

    No tak mnie to jakoś zastanawia, ale jakości dźwięku po iPadach, iPodach i iPhonach bym się nie spodziewał. Szczególnie mowa o jakości z wbudowanego głośniczka. Używam tych urządzeń codziennie i jakoś nie zwracam uwagi na tzw. jakość z wbudowanego głośniczka. One po prostu dają głos i tyle. Jak się chce jakości to raczej nic nie zastąpi płyt.

     

    Jaki jest sens zastanawiania się nad jakością tego brzęczka? Gra, tak jak gra. W innych telefonach, tabletach też gra (albo daje głos).

     

    Wydaje mi się, że to czy iCośtam gra lepiej czy gorzej od jakiegoś innego urządzenia to nie jest ważne (bo gra tak samo). Ważne jest by było użyteczne.

     

    J


  2. marudze na iphone4, ale potwierdzam, ze nie ma problemow z zasiegiem. przyznam tez szczerze, ze zaczynam sie przyzwyczajac :)

     

    Ja mam iPhone 4 już od ponad 2 miesięcy i powiem tylko tyle, że zasięg ma lepszy niż 3Gs. Próbowałem tych tricków ze zwieraniem anteny. I udało się -trzeba łapę włożyć do wody. Jak jest mokra to zasięg spada pod warunkiem, że ma max 3 kreski. Po godzinie zabawy mi przeszło. Zasięg jest ok. A jak komuś nie odpowiada iPhone, to są inne telefony. Tylko zasięg jest taki sam jak w iPhone. iPhone 4 łapie taki sam zasięg jak inne telefony.

     

    Pozdrawiam

     

    J

     

    PS. Oczywiście najlepiej jest go specjalnie trzymać i w rękawiczkach :). Ludzie nie dajcie się zwariować to normalny telefon.


  3. Dokladnie - Phaeton to swietne auto, taka Octavia klasy S B)

    Chciaz pewnie zaraz sie dowiemy, ze wlasciciele Phaetonow lubią się dowartościować :D

     

    Jest malo lanserski - sasiedzi nie przestaja sie odklaniac i szyba kierowcy nie jest brudna od parkingowych glonojadow, probujacych sie dowiedziec "ile ma na koncu licznika", do tego policjanci nie maja argumentu pt "panie ja na takie auto musialbym cale zycie pracowac".

     

    Phaeton jest jaki jest (wygląda jak każdy VW). Sugerujesz, że to taki niepozorny Bentley? Przeznaczony dla tych, co się przemykają kanalizacją, żeby sąsiedzi nie zauważyli?

     

    Takie podejście mnie trochę dziwi. Skoda jaka jest to każdy widzi, tania, przyzwoicie wykonana (no, prawie przyzwoicie). Ludziom się podoba i jest ok, tylko jakimś cudem inne wynalazki (w cenie dwóch, trzech, czterech... itd. Skodiczek się sprzedają). To zapewne jest przypadek, bo kupujący Audi lub Bentleya zapewne nie zauważył (a może ktoś celowo zataił przed nim ten fakt) że jest Skoda, bo gdyby zauważył, to pewnie zadarłby kiecę i poleciał do salonu Skody coby ją zanabyć (zapewne w pełnej gamie kolorystycznej - tak aby pasowały do wszystkich ubrań żony).

     

    A tak musi się biedak gnieść w jednym Audi S4, RS6 albo jakimś pseudo angolskim wynalazku jakim jest Bentley.

     

    Jak mam uraz do aut z grupy VW, to jutro sprzedam moje auta i kupię sobię Skodę.. A co mi tam.. dwie Octavie.

     

     

    A tak na serio, to jaki jest cel porównania Skody, VW z Audi skoro ani Skoda ani VW nie są (i pewnie nigdy nie będą) konkurencją dla Mercedesa, BMW, Volvo, Lexusa itd.?


  4. Tak dyskutujemy od plastikowym drewnie, prestizu, itd... Co Panowie powiedza na wnetrze topowego Lexusa LS600h - ladne drewienko, a zegareczek? :D

     

    post-1133-0-41127900-1331337249.jpg

     

    A zegareczek, pewnie nie umywa się swoją technologią do czeskiej technologii horologicznej znajdowanej w octavii B)


  5. Cześć,

     

    Tak sobie czytam, czytam i jakoś nie wierzę w to, co czytam. Audi = Skoda... No Panowie, przestańcie.. A może Bentley = Skoda (a dlaczego nie?).

     

    A może porównanie z Porsche? Np. Octavia to takie Porsche tylko czteroosobowe i zestrojone idealnie na polskie drogi (ciekawe dlaczego nie na czeskie)?

     

    Ostatnio jak wybierałem samochód i jeździłem Audi, to Pan, który mi go pokazywał powiedział: "Najgorszy klient to skodziarz - jemu się wydaje, że od dawna jeździ Audi, tylko zapłacił za niego mniej i nie rozumie dlaczego ma tyle dopłacić do nowej Skody z innym logo"

     

    Zaskakuje mnie porównanie Octavii do A4. Może Superb to Bentley GT Continental w wersji czterodrzwiowej (ew. kombi)?

     

    Po prostu marketing w grupie VW w Polsce sam się zjada. Jak przyjdzie się do salonu Skody to sprzedawca za wszelką cenę udowadnia, że to na pewno VW a od Audi rożni się kolorystyką wnętrz.

     

    Skoda to takie sobie nudne autko z dieslem na pompo-wtryskiwaczach klekocze jak stary ursus. Przynajmniej nowoczesne diesle chodzą trochę lepiej (chociaż nigdy nie będę jeździł dieslem - Audi, Mercedes czy coś innego). Nawet diesle V6 telepią kierownicą i klekoczą. Lubię benzynowe silniki. Jakość spasowania jest daleka od tego, co w telewizji opowiadają. Nie ma nic wspólnego z Audi i tyle.

     

    Właściciele Skody lubią się dowartościować - tylko dziwi mnie fakt niedostrzegania różnic na forum zegarkowym (np. IWC vs. Atlantic, Cetrtina, Tissot).

     

    Muszę dodać, że jakoś nie jestem fanem aut z grupy Audi-VW ale zestawienie Skody z Audi jest nie na miejscu. Równie dobrze można ją porównać z Mercedesem, BMW, Volvo, Lexusem, Saabem itd..

     

    J


  6. Zgadam się w pełnej rozciągłości, a dodam tylko ze gdyby nie odliczenia VAT-u to sprzedaż nowych aut byłaby na mizernym poziomie. A ponieważ maja one niemały wpływ na stan naszej motoryzacji, jestem "za".Wiecej nowych to wiecej bezpiecznych aut na drodze.

     

    Robert

     

    A jakie to auta luksusowe się u nas produkuje? Jakoś sobie nie mogę przypomnieć? Pandę V12?. Odpisywanie podatku od sportowych ekskluzywnych aut kompletnie nie ma wpływu na motoryzację. Przytłaczająca większość i tak jeździ Fabiami, Passatami w dobrym przypadku Superbami.

     

    No, chyba nie tylko, bo ja będę V60 ;)

     

    PS. A jakbym się patrzył na to, co u nas się produkuje, to chyba.. hmmm Warszawa była ok. Co do skody, VW to niestety mam (hmmm.. jakby to powiedzieć) mieszane uczucia :P


  7. Nic mi do tego, ale wyrazić swoje zdanie mogę i moim zdaniem prawo nie powinno pozwalać na montowanie kratek w takich autach. To ma być auto firmowe?? Śmiech na sali. Może jeszcze wsadźmy kratkę do Bentleya lub 911. Bardzo praktyczne i oszczędne autka firmowe, szczególnie polecane dla przedstawicieli handlowych sprzedajacych jogurty. Takie auta jak wymieniłeś to można sobie kupić prywatnie, a nie okradać Państwo ( czytaj ludzi) odpisując od sportowej limuzyny VAT. Państwo pozwala więc nie mam zarzutów konkretnie do Ciebie bo jak bym miał kasę taką to też bym tak zrobił..chociaż ja gustuję w innych autach. Zarzut przede wszystkim do kolejnych rządów które tego nie widzą, albo nie chcą widzieć! Pieniądze przeciekają przez palce.

     

    A z tych trzech, jak już chcesz mieć coś sportowego to Subaru rzecz jasna. Insignia jest zbyt wygładzona, wnętrze takie ceedowate. Mało w tym jaj ;).

     

     

     

    Tu powiem, że się po części z Tobą zgodzę - nie powinno się montować kratek w autach - VAT powinno odliczać się od wszystkich aut kupionych na firmę i tyle.

     

    Porsche bez VAT - bardzo chętnie. Bentley też :)

     

    J


  8. Psicekus oglądałem dziś nową V70...No słabo.Nie podeszła mi.Nie jeździłem więc mówię o wrażeniach wizualnych.

    Stara na swój czas była fajniejsza.

     

    No, właśnie dlatego mam problem. Chyba o tym samym mówimy. Subaru też odpadło, bo najbliższa benzyna będzie pod koniec stycznia. Cholera jest v70 i insignia :)

     

    I na tym wybór się kończy. Nie mam wiele czasu. To porażka.

     

    J


  9. Jasne zgadzam się w 100%.Dawaj znać na co się finalnie zdecydujesz-jestem ciekawy.

    Hmm widzę że się skłaniasz z tych dwóch do S4 czy dlatego że ma turbo i V6?Kocham Audi ale akurat ten model A4 S4 nie daje już takich emocji jak wcześniejsze w swoim czasie.

    Tu się chyba zgodzisz.Nie ma też progresji z mocą co gorsza nawet jej ubyło o symboliczny 1KM.Wizualnie to A4 jest też dla mnie najbrzydsze z całej gamy obecnie produkowanego Audi...Ma wielką przewagę nad Mercedesem bo ma quattro.W zimie świetna,niezastąpiona sprawa.

    Ale ten Merc C63 to liga RS4.To potwór.457KM to nie 333KM..Wyglądem C63 (w mojej ocenie) zabija,niszczy,deklasuje S4.Tu znowu ,dopiero może coś do powiedzenia będzie miała nowa RS4.

    Jeśli można od S4 w kombi odpisać Vat to rozumiem że ma przewagę.Jeśli nie odpiszesz tego Vatu to brałbym C63.Za 350 tys będziesz miał przepiękną świetnie doposażoną...

     

    S4 nie ma homologacji. A chciałbym :/ C63 też :P no jest kicha totalna

     

    Po prostu już nie wyrabiam nerwowo.

     

    A C63, to też trzeba z takiej samej kasy wyskoczyć jak na S4 tylko to V8. No jest boskie. Po prostu boskie.

     

    Gdybym tylko miał taką opcję, to C63. Jeździłem i jestem zauroczony :]


  10. Mój post dużo nie wniesie, ale kupować Mercedesa C63 AMG, żeby włożyć do niego kratkę to trochę lipa to samo tyczy się S4.

     

    No, nie wiem czy lipa, czy nie ale wystarczy wziąć w łapę kalkulator. Jak skonfigurowałem S4 to tak 380k zł czyli ponad 68k VAT. za 68k to mogę jeździć z kratką i dodatkowo na osłodę kupić sobie jakiegoś kompakta typu Opel Astra na osłodę bez kratki (ew. jeszcze od niego VAT odliczyć).

     

    Ja już zapłaciłem nie raz VAT, więc skoro jest taka możliwość, to dlaczego mam być do tyłu po raz kolejny?

     

    Tylko u nas w kraju są takie głupawe przepisy.

     

    A Wszystkie auta, które rozważam mają cenę katalogową zdecydowanie ponad 200k.

     

    J


  11. Z tych trzech biorę Volvo.Subaru jednak będzie miało większą utratę wartości a dla mnie też się to liczy.Opla się nie tknę nie lubię mam mega uraz do tej marki,źle mi się kojarzy.Poza tym siedziałem w paru Insygniach i "niedoróbki" w postaci niedomalowanych śrub na lączeniu karoseri z drzwiami mnie przeraziły.No i co 2 przedstawiciel wyższego szczebla tym jeździ....Ogólnie biorę Volvo,zastanawiając się nad Subaru jeszcze trochę..

     

    Subaru brak turbo i jest takie jakieś beznadziejne. A ja do Volvo jestem średnio przekonany. Jakby się dało to wziąłbym Mercedesa C (najlepiej C63 AMG) lub Audi S4 (w ostateczności). Ale jest kicha z kratką.

     

    J


  12. Po moich łażeniach po salonach i w necie z wyborem auta z kratką na placu boju pozostały: Opel Insignia Sport 2,8V6 Turbo 4x4, Volvo V70 T6 AWD, Subaru Legacy 3,0 Spec. B. I tu mam problem który wybrać. Najtańszy jest oczywiście Opel - nie jest kombi - to jego zaleta, Subaru niestety nie ma turbiny :P a Volvo jest taki "podtatusiały"

     

    No i problem.


  13. Ja w pełni rozumiem Twoje podejście.Mam kolegę który teraz zakupił nowego X6 w salonie właśnie z benzyną...sprzedawca był lekko zdziwiony...rzadko sie to zdarza...

    Skoro jeździłeś C63 AMG to rozumiem że silniki V8 też wchodzą w grę czy nie??

    Benzyna daje większą radochę to fakt no i brzmienie to inna bajka...

    Niestety jak ostatnio jeździłem A6 4.2 i przez tydzień w korkach miałem non stop 22l/100 a żeby mieć mniej niż 20 musiałem sie starać to stwierdzam że to nie na moją kieszeń...

    Gdyby nie korki pewnie dałoby się i 16 wykręcić a tak to nie ma trochę sensu...

     

    :P V8 jak najbardziej, tylko może być problem z dostępnością. V12 też mile widziane :)

     

    J


  14. Nie chcę wchodzić w polemiki. W Skodzie nie siedziałem i nie będę siedział. Nie podoba mi się ten samochód i cokolwiek w niego wsadzą odpada.

     

    Jeździłem ostatnio Mercedesem C350CDI i Volvo S80 T5 nie trawię diesla.

     

    Nie mam ochoty na wojenki typu diesel kontra benzyna czy skoda kontra reszta świata. Nie mam czasu. Proszę o rzeczową pomoc, bo Volvo mi się nie podoba. I silniki diesel też. Może coś przeoczyłem a jest na rynku. Jest jeszcze Subaru Legacy tylko nie ma turbo :P

     

    W moim aucie cenię sobie komfort (cisza) + kop (jaki daje turbo), jestem przyzwyczajony do benzyny (wiem, że więcej spala droższego paliwa)

     

    Proszę mnie nie linczować za to, że nie trawię diesla. Dostaję za to wystarczającą nauczkę przy tankowaniu mojego obecnego auta. Wszyscy znajomi się ze mnie nabijają, że nie mem diesla, więc dajcie spokój:

     

    1. Nie mam diesla.

    2. Nie będę miał diesla.

    3. Skoda dla mnie nie istnieje (nawet ze szczotkowanym złotem wewnątrz).

    4. VW średnio mi się podoba.

     

    Nie chcę obrażać nikogo, kto jeździ skodą, vw i lubi diesla. Ja chcę trochę inaczej i nie mogę znaleźć rozwiązania. Ostatecznie mogę - odpuścić VAT ale:

     

    1. Jak kupowałem pierwsze auto, to kupiłem bez "kratki".

    2. Jak kupowałem drugie auto, to kupiłem bez "kratki".

    3. Jak kupowałem trzecie auto, to kupiłem bez "kratki" bo nie było kratek już wtedy.

    4. Dlaczego mam po raz kolejny być frajerem?

     

    Nie mam nic przeciwko płaceniu podatków ale frycowe już zapłaciłem. Teraz chcę skorzystać i kupić fajne auto bez VAT. Wszystkie sugestie są mile widziane.

     

    Preferencje = maksymalna radość z jazdy.

     

    J

     

     

    Niestety w markach typu Audi, Mercedes, BMW to nie jest takie oczywiste - homologacje mają tylko niektóre wersje silnikowe. Mercedes ma jeszcze ograniczenia w wyposażeniu!!!

     

    J


  15.  

     

    Bo nie musi.

    Do tych 4 tyś właśnie urwało ci głowe od przyspieszenia, objechałeś 95% benzyn na światłach i spaliłeś 1/2 tego paliwa co one.

     

    Lawnowerman,

     

    nie chcę być złośliwy, ale nie urwało mi głowy. Po prostu te auta nie przyspieszały. Jak trzeba, to ciągnę w trybie sport do 7000 RPM i też mi nie urywa głowy.

     

    Ale jak Ci urywa głowę w dieslu 3.0 przy 4000 RPM, to.. hmmm coś dziwnego, bo w mercedesie C63 AMG (taki nie jest dostępny z homologacją) nie urwało mi głowy ale radość z tych paru chwil była niesamowita.

     

    Przyznaję się, byłem lekko złośliwy ale diesel = moje zdecydowane nie, choćby miał nie wiem ile Nm. No, nie i po prostu nie i jeszcze raz nie - nie jedzie. Wiem, że większości to wystarcza ale jestem ZDECYDOWANY płacić za benzynę i jeździć z przyjemnością.

     

    J


  16. A siedziałeś chociaż?

     

     

     

    W jakim aucie?

    W W123? :)

     

     

     

    Bo nie musi.

    Do tych 4 tyś właśnie urwało ci głowe od przyspieszenia, objechałeś 95% benzyn na światłach i spaliłeś 1/2 tego paliwa co one.

     

     

    Nie chcę wchodzić w polemiki. W Skodzie nie siedziałem i nie będę siedział. Nie podoba mi się ten samochód i cokolwiek w niego wsadzą odpada.

     

    Jeździłem ostatnio Mercedesem C350CDI i Volvo S80 T5 nie trawię diesla.

     

    Nie mam ochoty na wojenki typu diesel kontra benzyna czy skoda kontra reszta świata. Nie mam czasu. Proszę o rzeczową pomoc, bo Volvo mi się nie podoba. I silniki diesel też. Może coś przeoczyłem a jest na rynku. Jest jeszcze Subaru Legacy tylko nie ma turbo :P

     

    W moim aucie cenię sobie komfort (cisza) + kop (jaki daje turbo), jestem przyzwyczajony do benzyny (wiem, że więcej spala droższego paliwa)

     

    Proszę mnie nie linczować za to, że nie trawię diesla. Dostaję za to wystarczającą nauczkę przy tankowaniu mojego obecnego auta. Wszyscy znajomi się ze mnie nabijają, że nie mem diesla, więc dajcie spokój:

     

    1. Nie mam diesla.

    2. Nie będę miał diesla.

    3. Skoda dla mnie nie istnieje (nawet ze szczotkowanym złotem wewnątrz).

    4. VW średnio mi się podoba.

     

    Nie chcę obrażać nikogo, kto jeździ skodą, vw i lubi diesla. Ja chcę trochę inaczej i nie mogę znaleźć rozwiązania. Ostatecznie mogę - odpuścić VAT ale:

     

    1. Jak kupowałem pierwsze auto, to kupiłem bez "kratki".

    2. Jak kupowałem drugie auto, to kupiłem bez "kratki".

    3. Jak kupowałem trzecie auto, to kupiłem bez "kratki" bo nie było kratek już wtedy.

    4. Dlaczego mam po raz kolejny być frajerem?

     

    Nie mam nic przeciwko płaceniu podatków ale frycowe już zapłaciłem. Teraz chcę skorzystać i kupić fajne auto bez VAT. Wszystkie sugestie są mile widziane.

     

    Preferencje = maksymalna radość z jazdy.

     

    J


  17. Po pierwsze podaj budżet bo inaczej ciężko coś doradzić.

     

     

    "Mercedes nie ma tylko diesla lub 1,8 kompressor (strasznie mi się podoba C kombi) ale z ograniczeniem nie mogę się pogodzić"

     

    Szczerze mówiąc nie za bardzo rozumiem powyższe zdanie-twierdzisz,że MB nie ma V6 czy o chodzi?Jest przecież V6 C300 4Matic i C350 4Matic (te same silniki są też oczywiście dostępne w ośce), E 350 będzie dostępna w styczniu/lutym.

     

    "Audi A4/A6 na stronie internetowej - też bryndza z silnikami."

     

    Bryndza pod jakim względem?Że nie ma V6?Jest A4 3.2FSI Quattro,jest A6 2.8FSI Quattro,A6 3.0TFSI Quattro.

     

    Do tego jest chociażby BMW które silniki benzynowe ma świetne (w przeciwieństwie do diesla),co prawda nie jest silnik wzdłużny [EDIT-oczywiście nie wzdłużny tylko widlasty-ciężka noc była :) ] tylko rzędowy ale 6 cylindrowy.Seria 3 ma benzynowe silniki 6 cylindrowe zarówno wolonossące jak i turbo do tego oczywiście wersja 4x4,seria 5 te same silniki.

     

    MOżna też dorzucić Infinity EX37 jak ma być V6 i 4x4,lub Lexusa RX.

     

    OK. Może rzeczywiście nie wyraziłem się dokładnie:

     

    1. Budżet do 300000 zł brutto

    2. Pełne odliczenie VAT

    3. Skoda jak ktoś gdzieś zasugerował nie wchodzi w rachubę - po prostu nie komentuję.

    4. SUV też nie wchodzi w grę.

     

    Odnośnie powyższych:

     

    Audi na stronie internetowej stwierdza: Tykoo diesel lub 2.0 Turbo benzyna.

    Tu listing ze strony:

    Audi A4 Avant wersja 4-osobowa

     

    * 1.8 TFSI 160 KM skrzynia 6-biegowa i Multitronic

    * 2.0 TFSI 211 KM skrzynia 6-biegowa i Multitronic

    * 2.0 TFSI quattro 211 KM skrzynia 6-biegowa i S tronic

    * 2.0 TDI 143 KM skrzynia 6-biegowa i Multitronic

    * 2.0 TDI quattro 143 KM skrzynia 6-biegowa

    * 2.0 TDI 170 KM skrzynia 6-biegowa

    * 2.0 TDI quattro 170 KM skrzynia 6-biegowa

     

    Audi A4 allroad quattro wersja 4-osobowa

     

    * 2.0 TFSI quattro 211 KM skrzynia 6-biegowa i S tronic

    * 2.0 TDI quattro 170 KM skrzynia 6-biegowa

    * 3.0 TDI quattro 240 KM skrzynia 6-biegowa i S tronic

     

    Audi A6 Avant wersja 5-osobowa

     

    * 2.0 TFSI 170 KM skrzynia Multitronic

    * 2.0 TDI 170 KM skrzynia Multitronic

    * 3.0 TDI quattro 240 KM skrzynia 6-biegowa i Tiptronic

     

    Audi A6 allroad quattro wersja 5-osobowa

     

    * 3.0 TDI quattro 240 KM skrzynia Tiptronic

     

    Co do Mercedesa - silnik 1,8 nie wchodzi w rachubę (czyli C180 i C200) pozostaje tylko c350 CDI a to diesel :P (350 i 4matic -brak homologacji a tym bardziej c63 :) )

     

    BMW ma homologację na X5 i X6

     

    Tylko Volvo ma T6 w V70 - 3,0 rzędowe Turbo. Ok może nie tylko, tyle, że ja już nie wiem co wybrać :/ bo volvo tak średnio mi się podoba

     

    Jeździłem ostatnio dieslami, żeby się przekonać i nie odpowiada mi:

     

    1. Drgawki kierownicy od silnika

    2. Paskudny dźwięk spod maski (nawet w v6)

    3. zakres obrotowy do 4000 (potem jakby samochód zdychał i nie przyspiesza)

     

    J


  18. Witam,

     

    Krążę trochę w koło po salonach i mam już dość. Chcę kupić samochód "z kratką". Chciałbym, żeby to był samochód z silnikiem 6 cyl (najlepiej V) benzynowy (po prostu jak jeżdżę na testach dieslem to nie mogę zaakceptować 3.0 v6) i najlepiej napęd x4

     

    Mój typ to Volvo V70 T6 z napędem na 4 koła ale jakoś nie jestem przekonany do jego wyglądu :) normalnie jakoś mi nie leży i nie miałem doświadczenia z Volvo.

     

    Mercedes nie ma tylko diesla lub 1,8 kompressor :) (strasznie mi się podoba C kombi) ale z ograniczeniem nie mogę się pogodzić.

     

    Audi A4/A6 na stronie internetowej - też bryndza z silnikami.

     

    Jakieś sugestie?

     

    Jeżdżę V6 turbo benzyną i 2.0 turbo benzyną z automatem i silniki diesla mnie nie przekonują :P

     

    Jakieś opcje inne opcje, bo brak pomysłów :)

     

    J


  19. Cześć,

     

    Wahnik porusza się w kosmosie równie dobrze, jak na ziemi, ponieważ tu działa bezwładność, więc automat nakręca się przez sam fakt poruszania się i zatrzymywania ręki.

     

    A co do wspomnianych Omeg, to speedy pro jest nakręcany ręcznie, a X-33 to kwarc.

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.