Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

jakubos

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3026
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez jakubos


  1. 14 godzin temu, mkl1 napisał(-a):

    w roku 2004 "uwolniono" broń czarnoprochową... Jakoś nie wzrosła przestępczość przy jej użyciu.. częściej  jednak ludzie dźgaja się nożami i widłami... :)

     

     

    fun fact: za pisu trollowałem ciotki, że pis będzie uwalniał broń czarnoprochową że będzie mógł sobie kupić każdy jak kilo cukru bez nawet okazania dowodu, coś co podbiło dziki zachód i wybiło do nogi wszystkie bizony. Zarówno rewolwery jak i karabiny.

    Oczywiście w odpowiedzi dostawałem scenariusz, że teraz to ulice spłyną krwią, porachunki kiboli  i tym podobne kocopoły.

    A potem z uśmiechem, "nooo doooobra, żartowałem, taką broń można kupić u nas bez żadnych papierów już od dwudziestu lat".

    Mina bezcenna :)

     


  2. 7 godzin temu, gehaazi napisał(-a):

    Sugerujesz że takie tuzy intelektu jak np.  Moszner gen. Polko czy Dziewulski z swoim nekrofinym czymś się mylą?

    Tu już nie chodzi o jarmarczne luśnie a sprawa dotyczy dzikich pól.

    Nie wiem co wygadywał polko, ale moszner i dziewul bredzą z całą pewnością 

     


  3. Przyczytałem historyjkę zakupowicza z usa.

    No cóż, po prostu miał kase i kupował co popadło bo nie było tego co faktycznie chciał. 

    Ktoś inny by się bardziej zreflektował i powiedział "nie". Przyszedłem po coś innego. Nie ma? Trudno. Czekam. 

    Dobry sprzedawca był i tyle. Nie mam czego chcesz, ale mogę sprzedać Ci coś innego w zamiam. Bierzesz? No i łyknął.

    Naprawdę nie wiem co za pretensje później wypisywał i po co. Nikt mu pistoletu do skroni nie przystawiał.

    Czy mi go żal? Absolutnie nie. Że zachował się troche jak dziecko?  Może nie dorósł do tej kasy co ma (albo miał i teraz obudził się z ręką w nocniku).


  4. to jak najbardziej może być oryginał.

    Bissety często miały nic nieznaczące "swiss design" i tłuczone były w chinach.

    Nie jestem pewien czy datownik w tym modelu to nie jest "big date", co może odrobine sugerowac poprzeczka rozdzielająca cyfry.

    A faktycznie pod spodem są osobne dwa totalizatory.

    Fakt, że pokazuje 36 dzień miesiąca - może oznaczać że ten datownik po prostu jest popsuty.

     

    A no i ten klient to chyba przepłacił 😁

     


  5. Godzinę temu, Zolw napisał(-a):

    Niby te drogie mają jakieś powłoki zapobiegające powstawaniu rys... Dlatego pytam co się u Was sprawdza bo nie wiem czy warto inwestować czy zrobić tak jak piszesz.

     

    W ramach gwarancji?

     

    O jakiej gwaracji mowa? Przecież się wypną i powiedzą "wada została spowodowana przez użytkownika" 

    Tak samo Jak zarysujesz szkło zegarka to gwarancja tego nie obejmuje. Zwłaszcza jak będziesz ganiał po poligonie.

    No chyba, że za ten tysiać złociszy taką gwarancję się dostaje. Ale wątpie. 

    Nawet Vortex który znany jest z dosyć daleko idącego podejścia do gwarancji, wycofuje się jeśli uszkodzenie powstało  z winy użytkownia.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.