Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

mylof

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1691
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez mylof


  1. W dniu 17.05.2024 o 12:00, mario1971 napisał(-a):

    Składając zamówienie takie cuda oglądałem.

     

    Do mnie jakoś Chopardy nie przemawiają. Mierzyłem kilka w Galerii Riviera w Gdyni. Pamiętasz może czy mechanizmy Choparda nadal są opatrzone Pieczęcią Genewską ?


  2. 1 godzinę temu, wojtek91 napisał(-a):

    Już prawie został sprzedany, ale finalnie ponownie trafił na nadgarstek i póki co nigdzie się nie wybiera 😉 Cieszy chyba bardziej niż gdy go kupiłem, bo tym razem udało mi się sensownie dopasować bransoletę. 

     

     

    Jest świetny. Ja bym nie sprzedawał na Twoim miejscu.


  3. Godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

     Tak, są takie zegarki, które ładnie się prezentują, ale użytkowo już jest gorzej. Milgauss do takich zegarków się zalicza. Jestem pewien, że Piotr szybko się na nim pozna. 
     

    Wygoda to jednak kwestia mocno subiektywna. Zależy nie tylko od obwodu nadgarstka ale także od jego budowy. Dlatego zawsze warto przymierzyć zegarek przed zakupem. Dla mnie na przykład Daytona jest dużo bardziej wygodna od Submarinera, a pamiętam jak ktoś niedawno pisał na forum, że sprzedał Daytonę, ponieważ "odstawała na nadgarstku". Zgodzę się z Tobą w tym zakresie, że rzeczywiście są pewne zegarki, które u większości osób będą się nosić bardzo wygodnie, jak na przykład Explorer 36mm 😉


  4. W dniu 26.04.2024 o 21:38, uhck997 napisał(-a):

    Po rożnych zawirowaniach i przetasowaniach klamka zapadła, skorzystałem z nadarzającej się szansy i kolega jak niżej pojawił się w kolekcji :)

    Biorąc pod uwagę, że referencja została niedawno wycofana z produkcji, nie było się nad czym zastanawiać, a nie wdając się w szczegóły, powiem

    tak, że Rolexy się odrobi, a z Patkiem tak prosto już chyba nie będzie ;)

     

    Wielkie gratulacje ! Wspaniały zegarek.


  5. 8 godzin temu, Jan napisał(-a):

    Piękny zegarek, również od strony mechanizmu. Jedynie l2l nieco duze bo endlinki odstają 

     

     

    Mierzyłem taki sam model. Nie podobał mi się (poza mechanizmem). Wydawał mi się zwykły, nieciekawy, tarcza nudna, a czcionka datownika oraz indeksy godzinowe wręcz brzydkie.  Od Royal Oak'a dzielą ten zegarek moim zdaniem lata świetlne. 


  6. 9 minut temu, tbn napisał(-a):


     Ale wtedy to były zegarki , dzisiaj to moda i biżuteria. 

    Taaa, kiedyś to było...

    Zegarki Rolexa mogą się nie podobać, ale kto nie docenia tej firmy i sprowadza jej produkty tylko do biżuterii i mody, ten się moim zdaniem nie zna na zegarkach mechanicznych. 

    Chyba niektórzy zapominają o mechanizmach, które są tam w środku. 

     


  7. 10 minut temu, Walezy napisał(-a):


    Bo Rolex już od dawna nie mierzy w entuzjastów-pasjonatów, co pokazał ponownie w tegorocznym Watches & Wankers. 
     

    Rolex dba o entuzjastów właśnie poprzez to, że nie pokazuje co chwilę (czyli co roku) nowych modeli. Jeśli co ładnych kilka lat zmienia się Submariner czy Daytona, to tylko w niewielkim zakresie, a design właściwie pozostaje taki sam. To jest właśnie szacunek dla miłośników marki; jak za kilka lat wprowadzą "nowy model" to nie będzie się znacząco różnił od Twojego zegarka i Twój zegarek zawsze będzie dobrze wyglądał, tak jak obecnie dobrze wyglądają Rolexy sprzed kilkudziesięciu lat. Podobną politykę stosuje Patek.


  8. 2 godziny temu, Szymon. napisał(-a):


    Nowości Rolexa w tym roku to definicja nudy niestety. Jak w zeszłym roku nie było źle, to ten rok - ziew. Rolex przyzwyczaił wszystkich do braku rewolucji w corocznych premierach, ale teraz to przeszli samych siebie. 

     

    A ja uważam, że bardzo dobrze, że nic nowego na siłę nie wprowadzają. Mają tyle świetnych zegarków, że jest w czym wybierać. 

    To nie smartfony, że co roku musi być nowy model. Pokazując Deepsea w złocie dali moim zdaniem do zrozumienia, że zawszę robią co im się podoba i nie boją się krytyki. To świadczy o mocy firmy. Nawet jeśli przez kolejne lata nie byłoby żadnych istotnych nowości, to ludzie i taką będą marzyć o Rolexach.

    Ja jeszcze raz powtarzam, że najciekawszą nowością tego roku od Rolexa - której prawie nikt nie zauważa - jest paleta nowych tarcz w modelu Day-Date 36mm.


  9. Moim zdaniem najbardziej ciekawą z dzisiejszych nowości Rolexa są nowe tarcze w Day-Date 36. Day-Date 36mm w białym złocie z tarczą  blue ombre (i rzymskimi indeksami) to według mnie najpiękniejszy nowy Rolex.

    Zawsze uważałem, że Day-Date tylko w 36mm. Tak samo jak Explorer. A nie tam jakieś 39,40mm.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.