antolll

Dzięki za podpowiedzi. Zacznę chyba od spaceru do zegarmistrza, a jeśli nie będzie miał ochoty na taką zabawę (a raczej zawsze jest problem z czasem u niego) to chyba wyląduje na bazarku

(jeśli to nie jest właściwy dział - proszę o przeniesienie). W 2018 kupiłem swój najporządniejszy zegarek - Spinnakera z poniższych zdjęć (zresztą tutaj na forum). Cieszył mnie bardzo, do czasu... W 2019 wziąłem go do Azji i niestety nie wytrzymał moczenia z szybkiej łodzi. Czy powinien był? Nie wiem. Czy wszystko było porządnie dokręcone? Też nie wiem. To już bez znaczenia. Zamówiłem nowy mechanizm (Miyota 8218) ale finalnie nie dotarł. Zostałem z zegarkiem z przerdzewiałym mechanizmem i rdzą wychodzącą na wskazówki. Co dalej? Nowy mechanizm + porządny serwis i świadomość że będzie to już dziwny składak (ale działający)? Zostawić pasek, resztę wyrzucić? Macie jakieś pomysły...? A może ktoś chciałby podjąć się reanimacji?

_Kwiatek_, cofer, dziękuję za odpowiedź. Szkoda, myślałem, że automat, całkiem ładnie (czysto) wyglądajacy w środku jest czymś fajniejszym niż widocznie jest

Czołem! Mam pytanie co do mojej (być może wkrótce dostępnej na bazarku) amfibii - czy to "stara i dobra", czy "nowa i nie aż tak dobra"? Wiem, że na forum się nie wycenia, ale może chociaż rząd wielkości? Pozdrawiam!

ja podobnie, tylko z kilka lat starszej ale kilkadziesiąt koni mechanicznych (co najmniej) mocniejszej (tak, mam jednego z 2000 wyprodukowanych żółtych egzemplarzy )

Chociażby z bycia prapra (ile tych pra to nie wiem) wnukiem "tego" Drzymały od wozu Poza tym prezes Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski i właściciel firmy Inter Groclin Auto produkującej m.in. fotele samochodowe.

a to nie jest jakiś model Ray-Banów?

Ja chętnie aviatory przygarnę. Tylko jakie i za ile

Skoro jesteśmy w temacie architektów dość znany poznański architekt - Eugeniusz Skrzypczak, prezes poznańskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. a lange und sohne lange 1.

ja dostałem od ery wave'a 8500. Zamieniłem na 2 baki paliwa

Od paru dni nowy nabytek: Zmiana na złoty zegarek po dziadku nastąpi do garnituru, a na czerwoną amfibie w wakacje albo jak się kiedyś na basen wybiorę

Nr 68 Moja nowozakupiona od innego forumowicza Amfibia z nurkiem, ale cyferblatem w kolorze... czerwonym. Od razu zamieniłem bransolete (nie trawie w żadnym wydaniu) na wodoodporny skórzany pasek. Fajny zegarek na weekendy mi powstał

Witajcie! W innej części forum wstawiłem zdjęcia znalezionych u babci zegarków. Z jednym z nich, z prośbą o wycenę i odpowiedź - co to w ogóle jest - zostałem wysłany tutaj