Stolarka i wzory skrzyń są oczywiście odmienne i to pomaga identyfikować zegary "berlińskie" Mam jeszcze dodatkowy element weryfikujący "fajkowe" tarcze. Wystarczy zerknąć na rewers tarczy. Stare mleczne szkło nie jest jednorodne, często pofalowane. O ile się orientuję obecnie dostępne mleczne szkło w USA czy DE jest gładkie co pozwala na wstępną weryfikację. Zetem poza wadliwymi czcionkami, źle podzielonym sekundnikiem mamy jeszcze weryfikację rewersu tarczy szklanej.
Pierścienie wykonywane maszynowo w berlińcach sa dużo bardziej filigranowe i węższe od tych wiedeńskich. Ja raczej miałem na myśli technologię wykonywania nie podobieństwo wyglądu bo one jednak się różnią.