Ja nie napisałem nigdzie, że nie warto w ogóle kupować ETY.
Znam bardzo dobrze argumenty za i przeciw. Mam zegarki z ETA (modyfikacje) i z IN-HOUSE.
Uważam, natomiast, że ETA nie przedstawia wartości jaką niektórzy producenci każą sobie płacić za zegarek w nią wyposażony. Tylko tyle i aż tyle.
Kwestia serwisu jest dla mnie pomijalna w kontekście oczekiwania na niego (czas).
Ale jeśli słyszę argument, że serwis w PL często oddaje zegarki w gorszej kondycji (argument przeciwko IN-HOUSE) to takie same szanse są w przypadku ETY prawda?