RUSKI zrozum że ja nie mam personalnych uprzedzeń, jedynie zirytowało mnie pewne ukrycie w opisie wady która mogła przy oglądaniu zdjęć umknąć odbiorcy. Zamieszczając wpis o majstersztyku wystawienniczym wcale nie wiedziałem, że to aukcja kolegi RUSKI. Fakt że poprawiłeś opis aukcji świadczy o Tobie. Swój błąd naprawiłeś tym samym chciałbym przypomnieć że można być uczciwym i przy tym zarabiać. Temat uważam za zamknięty i życzę sukcesów na drodze sprzedaży Ruskiemu. Pozdrawiam. Natomiast jestem zdumiony wypowiedziami niektórych użytkowników niniejszego forum. Moje sugestie nie były zastraszaniem (pomijając ciekawe definicje tworzone przez użytkowników zwłaszcza ta mnie rozbawiła: "czy nie wyczerpują one znamion zastraszenia i szantażu mającego na celu dysponowania mieniem niezgodnie z własną wolą" - przypomnę że wpis dokonał RETROWATCH - co należy odnotować, aby cnota nie pozostała bez nagrody) tylko obowiązkiem wynikającym z art. 304 parag. 1 kodeksu postępowania karnego (dla nie wtajemniczonych - społeczny obowiązek zawiadamiania o możliwości popełnienia przestępstwa). Zastraszania i obrażania - to co niektórym wydaje się być zastraszaniem to już wyjaśniłem że nie jest, ponieważ jest zgodne z prawem. Obrażanie - proszę o zacytowanie, gdzie kogoś obraziłem. Obrazą są słowa członka szanownego stowarzyszenia, który w dość oględny sposób przypisuje mi pewne epitety: RETROWATCH napisał: "Absurdalnym jest także stwierdzenie sankcjonujące brak umiejętności czytania i obserwowania ze zrozumieniem. Zasada jest prosta, jesteś ślepy nie licytuj,jesteś ubezwłasnowolniony, nie licytuj, jesteś analfabetą,nie licytuj, jesteś debilem, imbecylem, idiotą (określenia medyczne), nie licytuj." Najbardziej przerażająca jest myśl o mentalności niektórych użytkowników tego forum. Mentalność ta objawia się brakiem zdolności do samonaprawy i brakiem zdolności do wewnętrznej krytyki. Sam fakt że z mojego wpisu wynikło że aukcja należy do zasłużonego dla tego forum użytkownika postawiło na nogi użytkowników, którzy zaklinali rzeczywistość że przecież o żadnym braku dobrej woli nie można mówić, tłumacząc to zabrudzeniem, słabą techniką fotografii, albo odbiorcą debilem (cyt. za RETROWATCH) etc. Przeraża mnie również brak kultury ze strony członka "elitarnego" stowarzyszenia RETROWATCH. Przypomnieć należy chyba cele statutowe tej organizacji: "krzewienie zasad ogólnie pojętego savoir-vivre, w zakresie dobrego wychowania, stylu i Dobrego smaku" (parag. 6 ust. 8). Szkoda że w imieniu stowarzyszenia wypowiadają się tacy przedstawiciele - szkodzi to samemu stowarzyszeniu i świadczy to tylko o osobie która taki wpis zamieściła (no cóż emocje czasami biorą górą nad zdrowym rozsądkiem). W imieniu stowarzyszenia winny raczej przemówić osoby które obiektywnie zainteresowały się aukcją i przeanalizowały problem (w ten sposób dokonały by prawidłowych wniosków, że w aukcji pominięto istotne elementy ze szkodą dla potencjalnego klienta - co niektórzy zainteresowani na tym forum dostrzegli), tak w prosty sposób RETROWATCH doszedł do wniosku że forumowy młodzik (jedynie 137 postów), krytykuje doświadczonego użytkownika (1087 postów) - "naszego". Tak po prostu tłumaczę histeryczną wręcz reakcję RETROWATCH. Ale chyba niektórzy nigdy nie zrozumieją, że pewne grupy które nakładają na siebie obowiązki kultywowania, krzewienia wiedzy z pewnego zakresu (bez względu na to jaki to zakres -medycyna, prawo, koleje, zegarki itp.), dbania o poszerzanie własnych horyzontów, rozwijanie pasji etc. jednocześnie biorą odpowiedzialność nie tylko za siebie ale również za innych członków grupy z którą się utożsamiają a tym samym powinny więcej od siebie wymagać niż od innych (nie bez przyczyny dzieli się użytkowników forum posiadaniem albo nie niebieskiej ikonki - "stowarzyszenie"). No ale cóż tu się rozpisałem - już pewnych osób się nie wychowa. Zakończę słowami Davida Hilbert'a: - Każdy człowiek ma pewien określony horyzont myślowy. Kiedy ten się zwęża i staje się nieskończenie mały, zamienia się w punkt. Wtedy człowiek mówi: "To jest mój punkt widzenia".