Jeszcze do focusów. Oczywiście traktowanie auta służbowego dla wielu, to zupełnie inna sprawa niż prywatnego ( są wyjątki). Ale dla szerszego poglądu: trzeci raz eksploatujemy focusy ( co 3 lata zmiana), dobieramy przebieg historycznie, więc z reguły nie ma zamian pomiędzy użytkownikami, samochód przypisany do 1 konkretnego użytkownika, mała rotacja ludzi. Poprzednie 2 transze bez większych problemów - ostatnia - po średnio 40tys. km wysyp "dwumasówek" ( dodam, że mało prawdopodobne jest, żeby duża grupa osób popełniała takie same błędy, których skutkiem jest awaria koła dwumasowego:-). Oczywiście Ford twierdzi, że nie ma żadnego problemu. Pozwalam sobie na inne zdanie. Odnośnie Passata CC: zupełnie inne auto niż Focus ST-bez zęba, ale może się podobać ( tutaj już zaczyna się dyskusja o gustach, więc...) Dodatkowo chyba jakość wykończenia lekko kuleje, w moim po 50 tys. zaczyna wycierać się skóra na obu przednich fotelach( dziwne, bo siedzenie pasażera jest znacznie mniej użytkowane), trochę kłopotów z elektryką-palą się co chwila jakieś błędy na konsoli. Niby nic poważnego, ale drobiazgi potrafią zirytować. Na duży plus według mnie właściwości jezdne i skrzynia dsg. Wybór pomiędzy CC a ST, moim zdaniem to w dużym przybliżeniu jak pomiędzy garniturowcem i diverem. Dodaję w edycji: zgadzam się w 100%, że CC jest wygodny inaczej