skorpion986

Trochę został wypolerowany, bo brzydal był. Bez innych ingerencji. Dekielek najgorszy, dlatego dostał lekką satynkę - i tak lepiej niż było. Przejrzałem wątek z podpisu, imponująca kolekcja pięknych egzemplarzy i katalogów. Xylog, wiesz może z jakich lat pochodzą te automaty?

Timeroy UT faktycznie wygląda bliźniaczo, nigdy nie myślałem, że mógł mieć bezel, zanim nie napisałeś Zdjęcie dekla z numerem modelowym zegarka chyba wyjaśni ten problem- sprawdź co wybili u Ciebie na deklu. Cieszę się, że VIP się Wam podoba. Spotkaliście się kiedyś z podobnym egzemplarzem? Bidynator, czyli Felsa 690, stosowana była w całej gamie szwajcarskich marek, nie tylko Atlantic i Delbana. Ciekawy jest fakt, że koperta ma aż 36,5 mm w tym staruszku, co jak na automat z lat '60 jest chyba imponującym wynikiem.

I dwa takie nietypowe(?) automaty: I drugi egzemplarz. Szkło z ramką i lupką, ciekawa koronka, koperta 20 mikronów, mechanizm- 41 jewels (podobno to zwykły 25 jewels z 16 kamieniowym kołem odpowiedzialnym za naciąg automatyczny)

Podzielę się kilkoma zdjęciami ciekawszych modeli. Jest jeszcze jedna wariacja Timeroy'a Miałem też NOSowego Timeroya CS, jeszcze z czasów, zanim sprzedawca w Izraelu oferował je za 4 cyfrowe kwoty

Dokładnie Myślę, że waga to ok 150-200g. Kawał klocka. Złoty Dynamic z pierwszej edycji ma kopertę o wadze... 114gram z bransoletą http://www.ebay.com/itm/1-nr-fine-rare-18k-c1969-Omega-Dynamic-calibre-565-24-jewels-serviced-/200686644760?pt=Wristwatches&hash=item2eb9db2e18

były też takie modele w złotku: http://www.theledwatch.com/omega_tc1_18k

Panowie, zdradzicie swoje sposoby na ,,eliksir" do mycia tarczy. Efekt z GUBem zachwyca....

xylog, jeśli masz takiego NOS z zakręconym deklem, to pewnie kupiłeś z Izraela? Ja też tam kupiłem, również dekiel był zakręcony na amen... Zegarmistrz bez odpowiedniego klucza tylko mi dekiel porysował, myślałem, że zamorduję ! Takiego NOSa skaleczyć, ehh. Czasy dobrych zegarmistrzów widocznie przeszły do hisotrii..

Skoro jesteśmy w klimacie szalonych lat '70, też coś wkleję Złocony Timeroy CS, stan NOS. Niestety, sprzedany- może ktoś z forum się nim cieszy? Ale wykonanie zegarka i stan robił bardzo pozytywne wrażenie. Gdyby było więcej takich zegarków, z pewnością Atlantic nie kojarzyłby się z ,,dziadkowym" zegarkiem

Z niebieską tarczą może byc ciężko, ale z kruczoczarną w stanie NOS z 21 kamieniami kupiłem miesiąc temu. Za 127$. Więc lepiej poszukać, zaczekać i kupić taniej ładny zegarek niż lądować w zmęczony. Chyba, że ma on znaczenie sentymentalne, nieprzeliczalne na pieniądze. Nie wiem też, czy taką słoneczną tarczę da się perfekcyjnie odnowić. Czy ktoś z kolegów przechodził przez odnawianie takiej tarczy? Jak z efektami?

I ja jestem miłośnikiem pomarańczowej strzały

Poljot pewnie do domycia Sam kiedyś próbowałem wacikami do uszów, ale efekt średni. Stary, wielkie gratulacje za efekty! Jeśli to nie tajemnica, może sprzedaż nam, kolegom z forum ,,licencję" na fenomenalne efekty Moje pytania o Twój przepis na sukces: 1)Jakie mydło Dove? Może to głupie, ale i pewnie zapach może miec wpływ, podobnie jak wersja z peelingiem czy bez 2)koniecznie wrzuć jeszcze fotkę opakowania tych aplikatorów z Rossmana- jest bankowo kilka rodzajów. Są sprzedawane na sztuki czy na opakowania? Nazwa producenta? 3) sama technologia mycia: a) czy robisz pianę na mydle, potem zbierasz tę pianę aplikatorem i dopiero na tarczy działasz? b ) czy może robisz dopiero pianę na tarczy? Niby ,,głupawe" pytania, ale to właśnie decyduje o wspaniałym efekcie albo o rozmytych indeksach i napisach coś o tym wiem.... Banana w domu już znalazłem, jutro wybieram się na zakupy