heavyweight

podróbka to może za dużo powiedziane... takie czasy były, tarcze malowano w pl w ramach renowacji, atlantic był synonimem szwajcarskiego zegarka. Można powiedzieć, że ten zegarek to signym temporis

nie wiem, nie wiem .... moim zdaniem w złą stronę to wszystko idzie. Zaczynałeś dobrze, omega 3000 zł... to się mogło udać przy vintage (oczywiście nie w rozmiarze 40+) a idzie w stronę nowego Atlantica... jak kupisz omegę (jakiegoś Seamastera ... wiadomo nie PiePan w tej cenie) to będziesz miał omegę, tyle. Aha, żeby nie było, sam mam z 5-6 atlanticów, ale to naprawdę nie to samo

IMHO stary Bond, co tu więcej wymyślać? kolorystyka, fale... ma co ma mieć. Zegarek absolutnie ponadczasowy

Jest taki sprzedawca na Chrono24. Chciałem oglądnąć dwa Zenithy (w przeciągu kilku dni, bo jestem "na kupnie") za każdym razem odpisywali mi, że zegarek został już sprzedany. Inna sprawa, że zdjęcia w obu przypadkach były "z katalogów" nic więcej... Pomyślałem, jestem z krk co tam szkodzi, oglądnę a tu taka sprawa. Może rzeczywiście sprzedali... nie wiem. Firma istnieje w KRS, siedziba w Częstochowie, nazwiska obco brzmiące... czy ktoś z nimi handlował? proszę o opinie

kto by to podrabiał?

no przyznać się! który to "pajac i moherowy beret" wymądrza się do kolegi, co wyprzedaje wójkowiznę? kto śmie?

cholera, za tę złotówkę to bym kupił tego rolka, żeby zobaczyć co za werk wsadziły małe żółte łapki, aby działał ten power reserve. Teraz pewnie już nie działa, ale "oryginalnie" musiało coś tam być...

jestem pewien, ilu jest na świecie świrów, którzy w trakcie rozmowy patrzą się ludziom na zegarki, przedmioty w końcu małe i często schowane za mankietem? ilu jest w stanie rozróżnić malowankę? ilu wie, że w ogóle można malować?

spoko sir - Twój zegarek, Twoja sprawa... czarne malowanki zwykle wychodzą słabo... zrobiłeś jak chciałeś i taki nosisz a 99,99% ludzi nie będzie mieć pojęcia o jakiejkolwiek ingerencji

dobre, dobre Gość sprzedaje też SEJKO...

poproś o zwykłe zdjęcie od frontu a nie pod kątem, łatwiej ocenić odstępy pomiędzy literami/napisami/indeksami

zdjęcia słabe, szczególnie tarcza, trudno porównać - aczkolwiek patrzyłem na prezentację tego modelu na youtube i jakichś ewidentnych różnic nie widać... inna sprawa, że IHMO model wielce szkaradny

no cóż... tarcza ewidentnie do renowacji, jeśli ma być noszony... Myślę, że fajnie da się ten zegarek wyprowadzić. Pomysł z innym kolorem jest jak dla mnie zbyt ekstremalny, po co?!

motul

ss na chitlerze to sub sekunda - czyli się zgadza aukcja super, tym bardziej że problem jest - nie tyle propagowania (bo w to nie wierzę) ale zwykłego oszustwa i niszczenia zegarków inna sprawa - czy wogóle kiedykolwiek oryginalnie nanoszono symbole państwowe/wojskowe na zegarki? np. wydaje mi się czerwone gwiazdy na ruskach pojawiały się dopiero ok 89/90 r. czyli lipa

zakup za 70 zł. bardzo korzystny, fajny zegarek, jak z chodem? z tarczą nic nie zrobisz, można co najwyżej delikatnie przeczyścić, choć to niewiele da a spaprać łatwo można. Koperta ewidentnie do chromowania i tyle

czemu dziwny? mam podobnego, ładna (jak na atlantica) robota z lat 80tych, jakiś czas temu podobny chodził na ebay za dużo więcej. Fakty że zdjecia słabe

btw kto kupi Rolexa za 28k od gościa z jednym komentarzem?

memovox rewelka, poluje na takiego - niestety wiekszość ofert zza oceanu to i cło dochodzi...

Z tym prawami autorskimi to bardzo ciekawa sprawa. Nigdy sie nad tym nie zastanawiałem. Oczywiście "nasz" gość to wpisał aby zwiększyć koszty uzysku, ale zostawmy go.... Interesujące jest to, czy każdy inny renowator (lub "renowator") w jakiś sposób narusza prawa autorskie do danego zegarka? W sumie odtwarza w 100% sam a "podpisuje się" Zenith, Patek etc. Sprawa czysto teoretyczna (i oby tak zostało) ale jakby się wgłębić, to mogłyby wyjść ciekawe rzeczy

tak by mi się bardziej złote wskazówki i indeksy widzały w złotej kopercie... fajnie że go uratowałeś

napis antimagnetique przesunięty w stosunku do DOXA; koperta nie pownna być w kolorze złotym?

dofu - jest już wątek tego IWC damskiego, opinie są raczej OK

swoją drogą to głupi ci podrabiacze jakoś, w sumie umieją zrobić zegarek (w miarę podobny) a nie potrafią dopasować dekla po napisie...

był taki sam na ebay przedwczoraj, cholera przegapiłem...