Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

sudix

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    480
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Początkujący

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Chyba ,,Łuczing" . Piękny kwarc!
  2. sudix

    DSC 0027

    Będzie na bazarku...chyba, ze jeden z forumowiczów się na nią zdecyduje wcześniej- ma pierwszeństwo ;-)
  3. Gregorian- jak wiemy to Poljot był mój. Ja również przecieram oczy ze zdziwienia, bo oferowałem go znacznie taniej i nikt nie chciał. Owszem- stan jest wyjątkowo ładny, tarcza perfekcyjna...czasem to przesądza. Allegro to ostatnio wielka loteria- raz kupi się zegarek warty kilka stówek za 50-60zł, a raz coś wartego 2-3 stówki idzie za tysiąc i lepiej. Mówię to z obu perspektyw- i kupującego i sprzedającego. Na aukcji dziś miałem też Łucza górniczego- żenujące 62zł, za stan doprawdy ,,szufladowy"- gdyby nie mały ubytek obok dekielka ( ledwie widoczny ) to dałbym sobie rękę uciąć, że zegarek nie był nigdy użyty. Ktoś się będzie nim bardzo cieszył. Z innej bajki- ostatnio za 7zł kupiłem Poljota UFO, z zieloną tarczą...zainwestowałem 40zł w pełne spa i mam świetny zegarek do zielonych koszul. Majak za ponad 5 setek mnie rozwalił- miałem takiego w rękach jakiś czas temu za 200zł...w stanie nawet ładniejszym!
  4. Pokażę w chwili wolnej ;-) Standardowe 15 kamieni, ale w nieco większym wydaniu. Mam takich dolnych sekundowców jeszcze dwie sztuki, w tym jedna fajna- na miedzianej tarczy i w mosiężnej, a nie znalowej kopercie. Nie mniej jednak stan ,,taki se"...ale dojdziemy do wszystkiego ;-) @ Lec- haha ! Na obrączki to najlepsze werki 2209 i koperty od starych ruskaczy ! Poważnie mówię ;-) @ Zasadas- tarcza nie wyjątkowa, ale coś w sobie ma. Na żywo lepiej to wygląda niż na zdjęciach, ale popracujemy i zobaczymy jaki będzie efekt. Rozmiar zegarka i koperta właśnie robią największe wrażenie i dlatego koniecznie chcę nad nim popracować, by zdobił mi kolekcję. Ten zegarek nie trafi na aukcję, ani na giełdę- ma cieszyć ;-) Dzięki za kibicowanie- jak skończę, to się pochwalę. Zależy mi by efekt był fajny...to takie ratowanie staruszki, o której ktoś zapomniał- kosztowała grosze, więc cieszy tym bardziej. Pozdrawiam !
  5. No to znów dorzucę swoje 5 groszy. Tym razem przedstawiam piękną staruszkę, która w bioderkach wyjątkowo się roztyła- 39mm bez korony. Stan zegarka jeszcze absolutnie nie powala. Wieeele czasu potrzeba nam by go zrobić na ,,cacy", ale taka będzie, bo to dla niej poprzednie dwie zwalniały miejsce. Zegarek na żywo prezentuje się znacznie lepiej, koperta ma cudowne krzywizny uszek i kształty. Tarcza wielka, promienista i w nie najgorszym w sumie stanie, ale trochę nad nią popracuję. Wskazówki były nie od tego modelu, więc trafiły prawidłowe- do renowacji. Sekundnik z kolei jest nie z tej bajki, ale oryginał leży już u mnie, lecz bez tulejki jeszcze. Koperta po czyszczeniu ściereczkami cape coś tam wyszła bajecznie w porównaniu do stanu pierwotnego, ale tak czy siak chyba ją za jakiś czas zrobię, bo ma to jedno rażące uszkodzenie na dolnym, prawym uszku, które mnie boli...lecz zobaczymy ! Zegarek myślę, że mocno kolekcjonerski i fajna z niej babcia- takiej jeszcze tutaj nie widziałem.
  6. sudix

    DSC 0273

    Obecnie na bazarku i allegro.
  7. Tak bardzo jeszcze poziomu nie zawyżyłem ;-)... Miętowa została w rodzinie, ale już nie jest moja. Kostka jest na giełdzie... Mam nadzieję do końca tygodnia pokazać moje dwie ,,stałe" delbanki- nowe nabytki. Wczoraj wylicytował dawcę balansu do jednej z nich, a druga ( ów wielka, w złotku, promienista ) jest u zegarmistrza jeszcze. Może nie się to sztuki w stanie tak pięknym jak dwie pokazane tutaj, ale za to starsze i równie ciekawe ;-) Kolejny cel to duże chrono i automat. Pozdrawiam, Paweł
  8. Dziękuję za ciepłe słowa. Faktycznie- są jak klejnociki, ale już mnie nacieszyły. Idą na giełdę. Może nawet dziś. Na miejsce tych dwóch delbanek przychodzi 39mm krab w złocie, z promienistą, bogato zdobioną tarczą i dolną sekundą. Bardziej mi pasuje do kolekcji, ma super historię i po prostu jestem dumny, że udało mi się zdobyć... i cały czas poluję na złote, duże chrono delbany, bo małe już mam w stanie super. Pozdrawiam, Paweł
  9. To ja pokażę dwie delbanki, które już jakiś czas mam i jakoś ku ich wymianie na coś innego chyba będę zmierzał. Takich tu jeszcze nie było ;-) Pierwsza w stanie NOS, złocona... Mimo, że wydaje się damski, to jest to męska linia. Wymiary mniej więcej typowej delbanki na felsie. Tarcza ma piękny miętowy odcień i śliczny wzór. Plexa ją otaczająca jest butelkowo- zielona. Druga to z kolei Delbana w stylu Art Deco- ot taka większa kosteczka. Większa, bo w uszach ma 20mm i jak na kosteczki z tego okresu to prezentuje się znacznie okazalej. Warto nadmienić, że koperta jest w super stanie, tak samo jak i tarcza prezentuje się extra. Nie mniej jednak na nie chyba będzie pora... ale na ich miejsce właśnie leży u zegarmistrza coś doprawy ciekawego- wielki krab, w złocie, z dolną sekundną i już metalowym logo. Tarcza może nie idealna, ale piękny wzór, za to koperta cieniutka, krabowa, wymyślna- jak go zobaczyłem to musiałem po prostu mieć. Pochwalę się niebawem ;-) Będzie zegarek niezbywalny jak recordmaster i chronograf. Pozdrawiam
  10. Łucz jest mój. W pełni oryginalny- poza plexi, które jest nowe. Zegarek po serwisie w zakładzie p. Kowala. Jak to z aukcjami bywa-cena może być różna. Minimum nie ma- zapraszam. Odnośnie czajki- ja bym sobie odpuścił. Co do sprzedawanych kilkuset zegarków- cena od sztuki wysoka, bo widzę tam raczej tańsze zegarki...ale chyba są dwie rakiety Atom i widzę jakieś UFO... Chyba zadzwonię do właściciela, bo szukam ładnych atomów. Pozdrawiam
  11. RK7000- mocne słoneczko i ten brąz wyjdzie na wierzch. Mam identycznego i jest to jeden z moich ulubionych zegarków zdecydowanie.
  12. Mayor- tarcza współczesna ( piękna, sam kilka takich miałem ) i wskazówki od Łucza.. Jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi.
  13. Korzystanie z cudzych zdjęć poza zgłoszeniem do allegro zawsze można zgłosić w inne miejsca. To ingerencja w prawa autorskie, które nabywa się z chwilą wykonania zdjęcia. Przerabiałem to kilkukrotnie- choćby gdy prowadziłem ze znajomym sklep allegro ze sprzętem sportowym. Moje zdjęcia nart nagle były na innych stronach. Miałem też większe jajo, gdy jedno z moich zdjęć opublikowanych w sieci nagle spotkałem jako fototapetę w jednej z krakowskich firm, lub gdy robiłem mały fotoreportaż z pewnego wydarzenia i moje zdjęcia bez pytania znalazły się w jednym z magazynów. W obu przypadkach po elokwentnej rozmowie dochodziliśmy do konsensusu. Z zegarkami jest identycznie, a to w tym momencie jest sprzedaż towaru niezgodnego ze zdjęciem, bo przecież nie Ty zegarek sprzedajesz. Pokaż przykładowe aukcje- może będzie się dało coś z tym zrobić. Ja na mój przykład miałem podobne przejścia z wykorzystaniem moich zdjęć bez pytania- powiedziałem wprost, że albo kasacja aukcji, albo kasa za zdjęcia. Są oczywiście osoby, które np. kupią zegarek i za jakiś czas z różnych powodów muszą go sprzedać ( miałem taki przypadek w ubiegłym tygodniu- kupujący po prostu nagle potrzebował większej sumy pieniędzy i wyprzedawał co miał). Takie osoby piszą kulturalnie maile z zapytaniem o wykorzystanie zdjęć- wtedy zawsze przesyłam im całą galerię bez żadnej sygnatury i użyczam praw autorskich.
  14. 24H za 800zł...500zł ostatnio była bez kotwicy. Cena kosmiczna. 250zł...no 300zł za bardzo ładny egzemplarz się zgodzę. Pełno ostatnio 24h na allegro po około 200zł z tarczami współczesnymi, więc rozumiem, że oryginalna to rzadkość i warte są odpowiednich cen ale bez przesady. Sam mam dwie sztuki 24h i przyznaję- tanio nie było by je kupić, ale w granicach rozsądku. Odnośnie słynnych NOS-ów Poljota...130zł sztuka, prosto ze wschodu. Wszystko elegancko poskładane i ofoliowane. Przy hurcie cena maleje. Nawet sobie rączek nie trzeba babrać składaniem. Wiem, bo sam mały włos się nie naciąłem na te stalowe de luxe, bo produkcja kopert się do tego stopnia rozwinęła, że zaczynają już klepać sygnatury a deklach i foliować- na wiosnę pewnie nieco tego wypłynie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.