Dzień dobry,
chciałem zdążyć przed podwyżkami Longinesa, które będę miały miejsce od 1 lutego w wysokości 8%. Mam na oku SPirit 40 czarny i BigEye. Budżet podobny bo różnica cenowa to około 1500zł.
Zegar chcę nosić casualowo do marynarki i jeansów. Chodzi mi o coś bardziej eleganckiego niż Hydroconquest, ale nie o zegarek do garnituru, którego nie pamiętam kiedy zakładałem. Raczej chodzi o oficjalne spotkania w gronie rodzinnym i biznesowe w pracy. Oba mierzyłem i Spirit jest trochę mniej wygodny na moim nadgarstku 17,5 ale nie jest źle.
Który z powyższych spełni się bardziej w tej roli? A może polecicie coś innego?