Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Osiem

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    405
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

184 Entuzjasta zegarmistrzostwa

O Osiem

  • Urodziny 08/17/1979

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Zgierz
  • Hobby
    Motoryzacja, gotowanie, muzyka, literatura i oczywiście zegarki (od niedawna)...

Ostatnie wizyty

404 wyświetleń profilu
  1. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Mój też nigdy nie miał z tym problemu. Może dlatego, że sporo jeżdżę.
  2. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Tak. Odebrałem go z salonu w marcu 2021r. To po prostu było złe auto pod względem awaryjności i wykonania. Bardzo złe. Pod względem praktycznym (bagaznik), wyglądu i prowadzenia było bardzo dobre. ja podczas posiadania tego auta miałem ponad 10 aut zastępczych. Objeździłem XC60, V90, V90 CC, V60 itd. XC60 z przebiegiem 1500 km jako auto zastępcze odmówiło posłuszeństwa pod marketem. Przestał wchodzić wsteczny. W V90 CC po 2 dniach przestał działać masaż w fotelu. Reszta aut ok. No ale powiedz sam, co byś pomyślał o takich sytuacjach? Moje XC90 było 21 razy w serwisie przez 2 lata. Nie do uwierzenia. Nawet kierownice i fotel miałem dwa razy zmieniany. Pisałem już kiecyś o tym. O bardzo poważnych awariach już mie będę tutaj pisał i się powtarzał. Sam serwis to był najlepszy serwis z jakim się spotkałem. Najwyższy poziom. Widocznie nie jestem stworzony do tej marki, albo ona do mnie 😁 Natomiast do dzisiaj uważam, że nie ma ładniejszego dużego suva niż XC90. Piękne auta mające w sobie klasę i to coś nieuchwytnego, co każe się obejrzeć, choć ciężko to nazwać. To był główny powód dla którego wybrałem to auto. No i jeszcze bagażnik 🙂
  3. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Q8 szarpie przy małych prędkościach? O czym Ty do mnie rozmawiasz? 😁 W życiu nie jeździłem autami z przyjemniejszymi skrzyniami. Tak, trafiłeś wyjątkowo fartownie, bo na podstawie moich doświadczeń ciężko o większe padło Zresztą lektura forum Volvo, to też "parada atrakcji" Niemniej ciesz się dalej bezawaryjnością 👊
  4. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    To Twoja interpretacja Skrzynia w Volvo mówiąc delikatnie jest nie za szybka, a do tego szarpie. Ja zgłaszając zaraz po zakupie informację, że mogę zamknąć oczy i wiem kiedy zmienia się bieg (bo szarpie) dowiedziałem się, że tak ma być. Serwisant zażartował, że dlatego na wyświetlaczu nie wyświetla się na którym biegu jadę, bo samemu mogę sobie policzyć :) Polestar jakby wygładza działanie, tzn skrzynia dalej jest wolna jak babcia na pasach, ale mniej szarpie. Z góry przepraszam wszystkich użytkowników tej zacnej marki. Nie mam na celu podważać Waszej radości z posiadania tych aut. Wyrażam tylko moją opinię na bazie moich (i nie tylko moich) doświadczeń. Ogólnie te samochody są dziwne i ciągle się psują, więc jakie ma znaczenie czy szarpie czy nie. Jakby to był jedyny problem tych aut 🤣
  5. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    W Polestarze chodzi o poprawę pracy skrzyni biegów. Kto miał/ma Volvo ten wie o co chodzi. To wszystko.
  6. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Jak weszły te nowe Beemki, to uważałem je za brzydkie. Z czasem widząc je na ulicach zmieniłem zdanie. Tzn nie uważam je za piękne, ale jednak robią wrażenie.
  7. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    A nie, to jak masz w pakiecie, to zapłaciłeś na pewno 200 pln. Nie było tematu. I ja nie twierdze, że to jest tanio, Twierdzę natomiast, że skoro zdecydowałem się na auto premium, to płacę premium. Mój wybór. Serwis za każdym razem np rozbiera hamulce w celu ich przeczyszczenia i przesmarowania. Sprawdzane jest 150 punktów w aucie na które za każdym razem dostaję kila stron wydruku. Mierzone są amortyzatory itd. Nie każdy serwis to robi. Auto jak już wspomniałem mam posprzątane, wyczyszczone skóry, nałożoną niewidzialną wycieraczkę i przeczyszczony układ paliwowy. To na pewno nie jest standard w serwisach i ktoś to musi robić. Dzisiaj najdroższa jest robocizna, nie materiał. Mój sąsiad kupił żonie Omodę 5. Pierwszy przegląd i zapłacił prawie 1300 pln. Za chińczyka. Co kupić, żeby było taniej? Z ciekawości jakim autem jeździsz, że szokują Cię takie ceny przeglądów?
  8. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Tak A ile miałoby kosztować? Nie wiem czym jeździsz ale chętnie poznam ceny przeglądów Twojego auta. A ile miałoby kosztować? Nie wiem czym jeździsz ale chętnie poznam ceny przeglądów Twojego auta 🙂
  9. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Mały przegląd płacę 2100 brutto, duży 3100 brutto. Zawsze mam dodatkowo płukany układ paliwowy, Auto jest wydmuchnięte w środku i dokładnie umyte na zewnątrz. Wyczyszczone skóry. W tym podbitą gwarancję Relax na 10 lat lub 185 kkm. Działa ona jak fabryczna gwarancja bez wyłączeń. Warunkiem jest regularny serwis raz do roku lub 15 kkm. Święty spokój gratis
  10. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Ja nie pisałem tego w kontekście oszczędności tylko jako ciekawostkę i przemyślane rozwiązanie. Przegląd nie kosztuje worka pieniędzy. Bez przesady. Miałem auta gdzie płaciłem rocznie za przegląd więcej niż w Lexusie, a klocki kończyły się po 45 kkm a tarcze po 70 kkm. Tak więc Twój argument jest zupełnie nietrafiony.
  11. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Zgadza się. W moim Rx z 2023 roku problem nie istnieje. Sama Toyota mówiła, że była zamówiona spora partia wadliwych aku ale to chyba w 2021-22. Już dawno po sprawie. Wymieniali za free w serwisie. Ja życzę każdemu takiego spokoju wręcz nudy z awaryjnością swojego auta. Byłem miesiąc tygodnie temu na przeglądzie okresowym. Zużycie klocków po 45 kkm na poziomie 2 mm, a tarcz wcale. Przewidywana wymiana klocków przy około 200 kkm a tarcz przy 350 kkm 🙂. Umyli, posprzątali, wyplakowali i na liczniku zaraz będzie 50 kkm. I tak sobie jeżdżę. Może bez szczególnych emocji, ale za to komfortowo, szybko na autostradzie, bez trzasków ze środka i bezawaryjnie
  12. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    A co w tym takiego fajnego? Najważniejsze, to mieć wybór
  13. Osiem

    Pogadajmy o samochodach :-)

    Lekko by mnie to poirytowało.
  14. Black Sabbath zaraził mnie ojciec mojego kumpla. To były lata 90 i wspaniały czas młodości. Niezapomniany. Dziś kumpla już nie ma od bardzo wielu lat (odszedł w wieku 29 lat), a Jego ojciec zmarł 22.07. Ta sama data co Ozzy. To mnie dodatkowo przybiło. Całą młodość razem, imprezy, wakacje, luz a w tle Ozzy, Gun & Roses, Prodigy, Metallica itd. To wydaje się jakby było wczoraj. I trudno choćby na chwilę nie wpaść w depresję, nawet jakby człowiek się mocno bronił. Choć może to zaduma lub inna nostalgia. Nie wiem. Życie to chwile...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.