Tak dostałem... i sobie myśle teraz, ja takich rzeczy nie noszę. Tu jest dużo ludzi co bardziej by się z takiego gadżetu cieszyli mi wystarczy zegarek na ręku. Zrobie jakiś mini konkurs i komuś ją wyślę w prezencie ale to w osobnym wątku żeby nie zaśmiecać.
nie wiem czy to norma w TT ale ekspedientka mi wyciągnęła cały wór tych gumek w chyba wszystkich możliwych kolorach i powiedziała ze mam se wybrać w czasie jak druga wypisywała papiery
Tak to sie noszę od paru chwil nowy Roman chciał się przywitać aaaa ja chciałem ogromnie podziękować za tą przeszło 300-stronnicową bazę wiedzy i użytkownikom co pomogli, dzięki sugestii mikemana wynegocjowałem super rabat w TT. zegarek jeszcze ciepły bo w tym roku zszedł z taśmy i gratis dostałem gumke na drugą rękę P.S. teraz ja bede Was będę męczył fotami bo co jak co ale Pan Roman jest bardzo fotogeniczny
ale prawda taka ze jedne łatwiej łapią syf a inne ciut wolniej. Tak samo jedne łatwiej i szybciej wyczyścic a inne trzeba pucować G-SHOCKi maja ten plus ze mozna pod kran włozyc i umyć
bardzo śmieszne... mówię raczej o tych magicznych zakamarkach od spodu zegarka. Szufladkach czy jak to nazwać. Ich jedyne racjonalne zastosowanie to jest właśnie zbieranie brudu i rozwijanie nowych form życia Na szczęście po zdjęciach widze że Roman niema tego "czegoś"
Po wymianie baterii dalej czarny, dzisiaj go jade oddać bo nie miałem przy sobie kartki z zibi. Dziwna sprawa, po prostu umarł w niewyjaśnionych okolicznościach. Z teg co sie naczytałem opini o serwisie zibi toooo chyba czas najwyższy kupić nowy zegarek i tak padło na Romana Mydło w płynie też zostawia osad
Witam zacne grono. Jako że mój poczciwy DW-5600BB jednak "wyzionął ducha" i raczej nie spodziewam się szybkiej i pozytywnej reklamacji to pomyślałem że może to znak aby zakupić jakiegoś lepszego G przekopałem chyba z 200 stron tego wątku i tylko apetyt wzrósł od pięknych zdjęć i spuchły oczy od czytania . Mam do Was takie w sumie jedno proste pytanie odnośnie Romana. Jak wygląda sprawa z brudzeniem się tych wszystkich szczelin i załamań na obudowie? Ja jestem z tych ludzi co śpią i biora prysznic z zegarkiem na ręce. DW-5600 troche lubiał łapać osad z mydła w załamaniach na pasku a jak widać po zdjęciach miał ogólnie o wiele mniej detali na obudowie. Nie zeby mi to przeszkadzało bo wystarczyło co pare dni szczoteczką przejechać zegarek do porządku ale trochę się obawiam czy przy romanie nie bede musiał z pałeczkami kosmetycznymi co 2 dni siedzieć zeby go wyczyścić z góry dzięki za odpowiedzi
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.