Sputnik z czarną tarczą - jak nowy. Pewnie jest nowy, dopiero co poskładany z tego co było pod ręką. Najbardziej się rzuca w oczy trefna tarcza z alternatywnej rzeczywistości, gdzie Pierwsza Moskiewska miała innego patrona, niejakiego KiroDa. Czasami zastanawiam się jakim trzeba być ignorantem żeby założyć tarczę z błędem w pisowni. Patrząc jednak jakim zainteresowaniem od razu cieszy się aukcja - mam wrażenie że Twórca tego cudeńka nawet nie musi się starać, i tak znajdzie się grono które będzie skłonne zapłacić jakim by to bublem nie było. Przecież wiedza jak powinna wyglądać koperta, tarcza, koronka nie jest wiedzą tajemną, wałkowane pewnie już setki razy na tym forum, opisywane w wielu miejscach przez forumowiczów, czy autorytety kolekcjonerskie pokroju Marka Grodona. http://allegro.pl/zegarek-meski-sputnik-kirowski-krab-jak-nowy-i5841327461.html Jeszcze mały konkursik, bo nie mogę skojarzyć od czego jest ta koperta? Na pewno nie sputnik i nie kirowskie, chyba też żadne Błonie.