Witam. Jestem totalnie zielony z zegarkow, dostalem dzis od babci taki 16 kamieni (po pradziadku) bo chciala wyrzucic i nie umiem w nim nastawic godziny. Jakas pomoc? Boje sie ze popsuje. Probowalem krecic pokretlo w zla strone zanim go nakrecilem ale nie chcialo isc wiec odpuscilem, czy moglem cos w ten sposob uszkodzic? Bo chyba sie troche zacina tak ze trzeba czasem pstryknac, chociaz nie wiem czy to przez to, w koncu byl nieuzywany jakies 40 lat co najmniej, babcia myslala ze nie dziala. (jest to dokladnie ten 2 od gory z pierwszego posta)