Może na razie bez zdradzania który zegarmistrz zajmował się zegarkiem. Pacjent: Poljot Chrono na 3133. Zabieg: czyszczenie, regulacja plus ustawienie czasem krzywo resetującej się wskazówki chrono. Koszt: 300 zł. Czas potrzebny na naprawę: tydzień.. Zegarek odebrany. Zegarmistrz pokazał mi jakimś urządzeniem jak ładnei bije mechanizm. Zresztą miałem na ręku Atlantica Worldmastera i w porównaniu z nim - bajka. Ponosiłem może tydzień. Zegarek chodzi dobrze, odchylenai dobowe w normie ale chrono znowu kiepsko się resetuje. Zegarek wrócił. Diagnoza: łożysko (albo tuleja) na wskazówce sekundnika jest do niczego. Sugerowana wymiana na razie zegarmistrz wstawił wskazówkę ze swojego 3133. Resetuje się dużo dokładniej. Czy ktoś zna te mechanizmy? Ile płaci się za taki przegląd? Podobno są dosyć skomplikowane i sta tak wysoka cena robocizny.