Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

tomirek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1167
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana tomirek w dniu 21 Maja 2013

Użytkownicy przyznają tomirek punkty reputacji!

Reputacja

9 Początkujący

O tomirek

  • Urodziny 11/25/1971

Kontakt

  • Strona WWW
    http://www.zegarkiprl.pl

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Wawa/Gdynia
  • Hobby
    Dobra książka, fotografia

Ostatnie wizyty

1730 wyświetleń profilu
  1. MV nie miałem nigdy na łapie, ale kupując zegarek na niedrogim automacie trzeba być świadomym, że to nie chronometr. Burza tutaj przypomina mi stary dowcip o owsikach i krewetkach. Przypominać go nie będę bo jest zbyt hardkorowy Tak czy siak kontakty z Jarkiem uważam za miłe i bezproblemowe. Kupowałem u niego Panzerę, która po jakiś 5 dniach gubi koło minuty, czyli jakieś 10-12s na dobę (na początku potrafiła zgubić i dwie, no ale to Miyota 820A). Widziały gały co brały i nie rwałem z tego powodu włosów z głowy. To tani zegarek na budżetowym, popularnym mechanizmie, więc nie oczekiwałem Bóg wie jakiej dokładności. Na KMZiZ kupiłem już sporo zegarków, sprzedałem też kilka i nigdy nie miałem problemów. I jako kupujący i gdy coś tam sam na bazarku puszczałem. Jarek nie był wyjątkiem i też było miło, zresztą już mam chrapkę na kolejny zegarek od niego, tylko kasę trzeba dozbierać
  2. Jakoś nie mogę się zebrać, żeby obfocić paski lustrem, więc na szybko zdjęcie z małpki. Oto moje Andrzejowe czworaczki
  3. To już czwarty Andrzejowy pach w kolekcji. Jak znajdę chwilę czasu w ciągu dnia to cyknę wszystkie 4 na jednej fotce. Fajnie to wygląda Lustrzanka w domu więc fotka trochę byle jaka bo z małpki. Na fotce nie widać, ale pasek kolorystycznie idealnie zgrywa się z indeksami minutowymi )
  4. O rzesz kurde blaszka REWELKA!!!!
  5. Świetnie z tym Seikaczem się komponuje Hammi też doczekał się fot z Andrzejowym pachem. Mięciutki, wygodny... Świetnie się nosi. A to nie koniec, bo robią się kolejne dwa pachy
  6. I druga pilotka do X-Winda wylądowała. Jest moc Mięciutki, wygodny... Kolorek też bardzo, bardzo przyjemny. I tak jak z podkładką - w realu zdecydowanie lepiej niż na zdjęciach. Jak obfocę pokażę
  7. Mój ci on! Mój! Pójdzie do X-Winda. A ja ciągle się nie mogę nacieszyć podkładkowcem Zuan leżał trochę zapomniany w szufladzie (ma u mnie dożywocie) ale po założeniu go na pach prawie nie schodzi z łapki. Do twarzy mu z tym paskiem. A pasek petarda, bardzo miękki i bardzo wygodny. I ten przepalony kolorek... Mniam. Może na zdjęciach nie wygląda ale w realu robi ogromne wrażenie. Miałem już sporo "handmejdów" ale ten zdecydowanie bije wszystkie. Już się nie mogę doczekać drugiej pilotki od Andy'ego.
  8. No bo to dwie klasy pasków. Ręcznie robiony handmade w większości przypadków zostawi z tyłu pasek robiony maszynowo. To tak jakby chcieć porównać szyneczkę z Tesco do szyneczki robionej w przydomowej wędzarni
  9. Taka mała ciekawostka obrazująca jak zmienia się Patini. Jakoś ze 3 lata temu kupiłem Casio Edifice EQW-M710. Jako, że błyszcząca jak psu jajca bransoleta nie bardzo mi odpowiadała postanowiłem założyć pasek. Z racji wizerunku serii (F1) padło na pasek typu Rally. Ogólnodostępne pachy mi nie odpowiadały, a forumowi spece nie mieli jeszcze tak szerokiej i spersonalizowanej oferty. W oko wpadły mi paski Pattiniego, ale niestety Pattini miał wówczas bardzo mały wybór pasków. No ale co mi szkodzi popytać. Napisałem do Pattiniego czy zrobią mi Rally ale z wszystkimi otworami tej samej średnicy (normalnie otwory zmniejszają się). Po wymianie kilku maili doszliśmy do porozumienia i tym sposobem stałem się posiadaczem pierwszego w historii Pattiniego paska typu Rally, który to pasek został później wprowadzony do oferty firmy. Gówniana klamerka, dwie słabej jakości szlufki, przeszycie cieniutką nicią. Ale na tle ogólnodostępnych w PL pasków tego typu i tak wyróżniał się na plus. Wyglądał tak: Potem zegarek wraz z paskiem został sprzedany. Ale ostatnio jakoś znowu za nim zatęskniłem i drugi raz kupiłem ten sam model Edifice. No a jak EF to wiadomo - pasek Rally. Ponownie uderzyłem do Pattiniego i zamówiłem dwa Rally (czerwony i czarny). Jak widać przez około 3 lata paski nieco się zmieniły. Nie mam starego ale wydaje mi się, że są troszkę grubsze, na plus można też zaliczyć zmianę klamry na nieco masywniejszą, jedną solidną szlufkę zamiast dwóch gównianych i grubsze przeszycie. W tym przedziale cenowym to chyba dość dobre rozwiązanie.
  10. Japoński Rolex President czy jak mu tam Ricoh to mi się z maszynami do druku kojarzy. W PL chyba rzadko spotykane. Fajny sikor.
  11. Cześć, Ostatnio robię zakupy raz na ruski rok Z nowych nabytków to czarny Samurai i bateryjkowy Vettel EQW-M710DB wpadły. Oba drugi raz. Znaczy wcześniej takie miałem, sprzedałem, a potem żałowałem i w końcu drugi raz kupiłem
  12. Wszystko zależy od kamery. Na tej wygląda jakby na głowę przyjął, z dwóch innych ujęć wygląda, że ręka jednak była. Sędzia powtórek nie ma i na decyzję ma chwilę. Jakiej decyzji by nie podjął - byłaby kontrowersyjna. Zresztą nie ma co gdybać. Bramka uznana i nasze dywagacje nic nie zmienią. Milan rozegrał wyśmienite spotkanie i jestem bardzo ciekawy rewanżu.
  13. Szukaj pozytywów - w szklaneczce nie ma coli A na poważnie to lubię pić taką whisky. Wrzucam kostkę czy dwie, czekam kilka minut aż troszkę się rozpuści i wtedy piję. Najbardziej mi wtedy smakuje a o to chodzi, żeby smakowała
  14. Ostatnio rozsmakowałem się w takim czymś. Delikatna i łagodna. Milusio się ją sączy. A we wakacje w czasie wizyty u rodzicieli zamierzam odwiedzić Dom Whisky w Jastrzębiej Górze i popróbować wynalazków z Antypodów czy Japonii.
  15. Łukasz, pies musi być zaszczepiony, mieć tatuaż lub być zaczipowany a do tego powinien posiadać międzynarodową książeczkę zdrowia czyli taki psi paszport W praktyce przy przekraczaniu granicy pewnie i tak Ci psa nie sprawdzą (mnie nie sprawdzali) ale przepisy są jasne. http://www.twojaeuro...pila-za-granice A propos karm. Mój jadł Royal Canin Boxer. Ale ostatnio polecono mi karmę Josera, Kupiłem mu na próbę wersję Balance (jest wykastrowanym kanapowcem więc niskoenergetyczną wersję dostaje). Pies ją bardzo lubi. Po kilku tygodniach karmienia Joserą sierść zrobiła się zdecydowanie bardziej błyszcząca niż po Royalu. Problemów z układem pokarmowym też nie ma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.