witam
kilka słów gorzkich na temat firmy Casio i ich podejściu do klienta jakiś czas temu już pisałem na temat mojej przygody z zegarkiem casio protrek wsd-f20, generalnie byłem bardzo zadowolony z tego zegarka do czasu, okazało się, że w chwili wymiany telefonu nie można ponownie sparować zegarka z telefonem, a właściwie przeprowadzić do końca procesu parowania, zegarek z telefonem prawidłowo łączy się po BT, oprogramowanie (WearOS) zaczyna konfigurację i po jakimś czasie wyskakuje komunikat - nie można zaktualizować zegarka........ , przez to zegarek jest całkowicie bezużyteczny, poszukałem w necie i o dziwo nie jetem osamotniony w tym temacie, kontakt z serwisem w DE co można zrobić z tym tematem ? zostałem odesłany do ZIBI, w międzyczasie okazało się z for internetowych, że partia zegarków tego modelu ma "usterkę" na płycie i tak ta usterka się objawia, teraz wisienka na torcie - wycena naprawy zegarka w ZIBI to prawie 2800 zł, naprawa polega na wymianie zegarka bez paska, dodam, że zakupiłem zegarek na amazon.com za 140 dolarów co w tamtym czasie dawało około 500 zł ( black friday 2019) - chyba kogoś w CASIO mocno głowa boli, ten ból jest powiązany ze sprytem jak skroić klienta ? zatem żegnaj CASIO byliśmy razem od 1995 roku, nie spotkałem się z większym "dziadostwem" w życiu !! post napisany pod rozwagę dla innych którzy w jakiś sposób chcą związać się z firmą CASIO