-
Liczba zawartości
978 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi dodane przez mati7811
-
-
Obu Panom najbardziej zainteresowanym wyjaśniłem sprawę na priv więc proszę nie drążmy tematu i cieszmy się zegarkami. Nie chce w tym dziale robić antyreklamy marce Glycine ponieważ mógłbym niechcący urazić czyjeś uczucia. Oczywistym również jest że nie kupiłem 8 zegarków żeby wszystkie zostawić dla siebie aczkolwiek bywało że kolekcja prywatna dochodziła do kilkudziesięciu sztuk. Każdy z zakupionych miał szanse zostać na dłużej ale nie wszystkie przeszły selekcje.
0 -
Nie ciągnijcie mnie za język. Ja mam trochę pedantyczne podejście do zegarków wiec może za dużo od niektórych marek wymagam.
0 -
Kupilem 8 sztuk . Pomacałem, przymierzyłem, coś zostaje, coś idzie w świat, taka to już pasja. Czy rozczarowany? I tak i nie. Zegarki ładne w nietuzinkowej stylizacji ale jak każdy szwajcar nie warte swojej ceny, nawet tej promocyjnej. Sa tez inne zastrzeżenia ale to może kiedyś....
0 -
Koledzy o jakich okazjach wy tu piszecie? Ja ceny w ostatnich promocjach uważam i tak za zbyt wysokie co do realnej wartości tych zegarków. Można być wielbicielem marki ale trzeba tez być realistą.
0 -
Na razie 17-tka cieszy niezmiennie
A mnie juz tak nie cieszy jak kilka dni temu Chyba ją przewartościowałem jeżeli chodzi o zawartość mdma . Dam jej jeszcze kilka dni ale dalsze jej losy stoją pod dużym znakiem zapytania. Może troszkę ten rozmiar jednak przeszkadza, może już mi za dużo tego niebieskiego, sam nie wiem. Poza tym nie jest to typowe EDC bynajmniej dla mnie. Natomiast jeżeli chodzi o DC-4 to miłość trwa dalej i ma się dobrze
0 -
Moim zdaniem winny jest producent który wpadł na dziwny pomysł produkowania jednego modelu zegarka w tak skrajnych rozmiarach gdzie jeden jest dla większości nadgarstków za duży a drugi za mały. Powinno być tak: A17-44mm i A18-41-42mm.
0 -
We wielu sklepach internetowych piszą że A18 to unisex czyli także damka. Jak komuś pasuje ten rozmaz to czemu nie. Nie mialem na reku wiec się nie wypowiem ale może po przymiarce też bym się skusił na ten rozmiar.
P.S. Ale Piotr trochę racji ma z tym szkiełkiem. Nie jeden wizjer w drzwiach ma większą srednice
0 -
-
-
Taki l2l dyskwalifikuje Airmana przy moim 17,5-18 cm nadgarstku.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Przymierz najpierw a potem powiesz czy dyskwalifikuje czy nie. Ja mam taki sam nadgarstek jak ty i zegar leży OK. Nic nie wystaje i nie wisi. Owszem jest na styk ale nic ponad normę. Nie sugeruj się tez zdjęciami na forum bo one zawsze troszkę przekłamują.
0 -
-
-
Dodatkowo zegarek w oryginale leży w pudelku w poprzek a tu w pionie. Szkoda że poduszeczki nie widać z boku bo na bank nie jest wyprofilowana tak jak oryginalna. Jedna wielka lipa.
0 -
Pudelko tez nie jest na oryginalne. Ja bynajmniej nigdy się z takim boxem nie spotkałem chyba że takie dają w Izraelskiej dystrybucji
0 -
Bezczelny typ i tyle w temacie. Nie mogłem otworzy tego pierwszego linku od Tommaso bo mi Adblock blokował ale otworzyłem na telefonie teraz i tamta "replika" wyglada 100 razy lepiej od tego czegoś niebieskiego . To sobie cwaniaczek z Izraela wykombinował żeby fejkowego Tudora na części sprzedawać....
0 -
Dla mnie po wnikliwej analizie zdjęcia cały ten Tudor to podróba. Zwróćcie uwagę na górny indeks na godzi 12, jest źle nałożony, za wysoko w stosunku do róży. W oryginale wystaje proporcjonalnie, delikatnie poza 59 i 1 minute. Następnie bezel, cyfry są inaczej nadrukowane niź w oryginale, za duża przerwa miedzy stalowym bezelem. Na moje fejk i ktoś bezczelnie chce sprzedać od niego fejkowa branse. Na marginesie aukcji na ebay juz nie znalazłem a jeszcze wczoraj była wiec albo ktoś kupił i się nadział albo ebay samo ja usunęło.
Tu fota oryginału. Porównajcie sobie szczegółyA wisienka na torcie jest cyfra 10 na bezelu a właściwie kreski minutowe po obu jej stronach. Tu drukarz się nie popisał
0 -
Moim zdaniem ta bransa to podróba. Widać golem okiem szpary miedzy uszami i maskownica. Druga sprawa że maskownica ma zaokrąglone delikatnie raty a powinna mieć ostre jak brzytwa. Do tego nie pasuje mi kolor stali w porównaniu z koperta i pewnie szczotkowanie też kuleje ale to jest jest tylko moja opinia w oparciu o zdjęcia.
0 -
Takie tam z nudów
0 -
Piekne te wasze Aquariusy, gratuluje Panowie. A skoro tak wszyscy dziękujecie Piotrowi to ja tez się przyłączam aczkolwiek zrobiłem to już wcześniej drogą mailowa.
0 -
-
Dzięki Krzysio. Po godzinie na nadgarstku utwierdzam się ze to była trafna decyzja.
0 -
Oni tak piszą ale ten z Joma to dc-4. Kilka stron wcześniej wrzuciłem fotki pudełka z naklejka modelu. Piszą ze to 1953 vintage ale dostajesz to co na zdjęciu czyli dc-4 w zwykłym pudełku.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
0 -
Jeszcze ciepły ale nadal nie wiem czy to już ten...
0 -
Ja tez nie jestem zwolennikiem dużych zegarków ale np A17 jest tak wyprofilowany że po prostu klei się do nadgarstka. Inna sprawa że nie można sugerować się tylko gołym wymiarem nadgarstka bo dużo zależy od jego kształtu. Jeden ma bardziej płaski nadgarstek, drugi bardziej okrągły i mimo podobnego obwodu zegarek będzie na każdym układał inaczej.
0
Klub Miłośników Zegarków GLYCINE
w ZEGARKI SZWAJCARSKIE i NIEMIECKIE
Napisano · Edytowane przez mati7811
Ok to ja tez jednak wyleje swoje żale bo kilka stron wcześniej paru kolegów zarzuciło mi brak argumentów co do niepochlebnej opinii o marce Glycine. Padło nawet określenie hejter ale nie wiem czy w stosunku do mnie. Także proszę bardzo oto moja przygoda z kwiatkami marki.
1. Glycine Classic
Wskazówki jak widać porysowane oraz cała ich powierzchnia i indeksy pomazane. Na tarczy plama ale tego na zdjęciu już nie widać. Zegarek wymieniony na nowy wolny od wad. Uznałem to za przypadek bo przecież 1 na milion może się zdążyć.
2. Glycine Airman 17 sphair
Farfocle które przemieszczają się po tarczy. Z racji ze kolor biały i czerwony to pewnie farba. Dodatkowa sprawa, czego już na zdjęciach nie widać to kurz na wewnętrznej stronie szkła w ilości kilku sztuk. Zegarek został wyczyszczony i po problemie ale kolejny niesmak.
3. Glycine Airman 17 blue
Podobnie jak u kolegi JLW coś nie halo ze wskazówkami. Wyglada na to ze minutowa jest zle osadzona (+4 min)ale może to być również wina tarczy. Nie jestem zegarmistrzem wiec się nie wypowiem. Myśle ze zegarmistrz jest w stanie to poprawić na poczekaniu wiec nie dramatyzuje ale jest kolejny niesmak i to już chyba na stałe.
Na koniec podkreślam ze nie przyszedłem tu hejtowac. Z zegarkami mam styczność od wielu lat i zdążyłem się zapoznać z większością marek, zarówno tych mniej jak i bardziej premium ale z takimi licznymi niedociągnięciami spotkałem się dopiero przy marce Glycine. Dystrybucja tych 3 zegarków mieszana. Nikogo z dystrybutorów nie mam zamiaru ani chwalić ani piętnować choć oczywistym jest że przy takiej jakości produktu lepiej kupować w kraju bo w razie czego zawsze jest gdzie zapukać z reklamacja. Moim zdaniem winna jest ewidentne kontrola jakości w fabryce i to jest niestety przykre bo w tym momencie powiedzenie szwajcarska precyzja ma się nijak do towaru który otrzymujemy i to za nie małe pieniądze.