Jeżeli kupujący sprawdzi 15 letni zegarek w dniu zakupu u zegarmistrza i będzie wszystko Ok , to za nic nie odpowiadam [emoji106][emoji12] Panie i Panowie [emoji106] tu nie chodzi o to żeby się sprzeczać między sobą [emoji106] Jesteśmy tu po to by się wspierać [emoji106] Nie wmawiajmy sobie głupot [emoji12] Ludzie nie wiedzą jak używać zegarki [emoji106] Ja miałem taki przypadek [emoji12] załatwiłem koledze Omegę Planet Ocean 8500 [emoji106] zegarek 4 letni [emoji106] kolega nosił zegarek przez 2 dni i zegarek mu umarł [emoji2357] Po 3 godzinnej konfrontacji , okazało się że kolega w tym że zegarku ,, Omega ,, jeździł przez cały dzień na Crosowym motocyklu w ternie [emoji2357] Skoki , ostry teren [emoji106] Jedynie co mogłem mu pogratulować to głupoty [emoji106][emoji41] Naprawa skończyła się 3 tys zł [emoji106] Ps. Nigdy nie wiemy czy zegarek przez nas sprzedany , nie został źle potraktowany przez nabywcę [emoji106] Wystarczy że komuś zegarek upadnie , lub nim mocno uderzy [emoji106][emoji106][emoji41] Co innego jak sprzedający zapewnia że zegarek jest Ok , a po sprawdzeniu w serwisie okazuje się że to szrot [emoji106] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk