Roztrzasanie cen....... ciekaw jestem kiedy to sie skonczy??? Jakoś niedawno ktos napisał - koszt wytworzenia kawy 20 groszy, a w barze za kubek 10 pln..... no i? SW200 w Hublotach ale także w Glicyne.... itd itd itd A ja po wyprodukowaniu około 1000 sztuk Gwiezdnego Pyłu naliczyłem się chyba JEDNEJ reklamacji na mechanizm, okazało się że wystarczy wymienić smary i mechanizm biega dalej. Nikt wam nie poda oficjalnych liczb reklamacji ETY, Selitty czy jakikolwiek innego producenta. Nie dam złego słowa powiedzieć na Miyote 8 czy 9. A czy 1000 to dużo..... pewnie sporo ale globalnie to jakieś promile Swiss Made czy Made in Japan sie zdeprecjonowało w dzisiejszych czasach, przynajmniej do pewnej wysokości budzetu. Mechanizmy to także wytwór marketingu, czesto się zastanawiam na ile mamy świadomych klientów, takich którzy się zastanowią co z czego wynika. To jak ze szkłami niby szafir kosztuje kilka dolarów więcej w porównaniu z mineralnym, pewnie ze 2 dolary może trzy różnicy przy tak duzych ilościach które produkuja światowe brandy..... a cały czas tworzy się historie..... a przecież o kasę chodzi te 2-3 usd x milion lub nawet wiecej sztuk rocznie daje wymierne kwoty To że moj producent zgodził sie wyprodukować 300 kopert z brązu to uwierzcie mi ale spory koszt a i sporo negocjacji i proszenia..... dlatego tez tyle to trwało. A że kampania nie poszła, sprawa jest bardzo prosta, na takich portalach jeśli sie ogromnych pieniędzy nie przeznaczy na pozycjonowanie to kampania ginie wśród setek innych. Spróbowałem, straciłem trochę $$$ chyba za dużo ale nic nie poradzę, spróbowałem. Polecam brąz, a jak ktoś chce żeby błyszczał, wystarczy Cape Cod i zegarek będzie wyglądał zawsze jak nowy. Brązy są fajne, nie na pierwszy zegarek ale na któryś w kolekcji. Ze patynuje.... no przeciez taka jego charakterystyka, dzieki temy będzie sie kolor zmieniał. Polecam zawsze i wszedzie.