Szanowny kolego myślę ,że potraktowałeś mnie jak żółtodzioba . Moja zabawa z zegarami trwa już kilkadziesiąt lat . Mechanizmy bardzo brudne, trafiają na noc do nafty , następnie do myjki z benzyną ekstrakcyjną ( suchą) . Przy składaniu używam oleju Moebius w Slavach np.;8030 . Sprężyny są smarowane olejem , a w większych mechanizmach , specjalnym smarem grafitowym , do mechanizmów precyzyjnych . Wszystkie mechanizmy zegarowe i zegarkowe pracują po kilka i więcej lat i jest OK . Natomiast w dwu Slawiach i jednym Mirze , sprężyna chodu pękła po około miesiącu , w Witiaziach , Wiesnach , Majakach jest dobrze.Dodam , że gronal jest dogi i używam go tylko do kieszonek , bo naręczne mam na razie dwa. Sprężyny które pękają myślę , że są wynikiem lat pracy, jedna Slavia podróżna w stanie idealnym , pracuje b. dobrze