Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

High-Castle

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    391
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez High-Castle


  1. Dzień dobry!

     

    Planuję sobie kupić już od dłuższego czasu zegarek i teraz, kiedy uzbierałem pieniądze czas na wybór. Potrzebuję zegarka na co dzień za około 350zł. W tym roku skończę 18 lat. Ubieram się dosyć standardowo - jeansy i jakaś bluza. I chciałbym coś co by do tego pasowało. Jednocześnie mam w planach "zmianę wizerunku". Chciałbym jednak zmienić styl ubierania. Spodnie chino, koszule czy tiszerty ze sportowymi marynarki to coś w co będę celował. Tylko, że to wymaga pieniędzy i najwcześniej dopiero na wakacje, kiedy zarobię będę mógł pójść w tym kierunku. Czy kupię zegarek, który wpasuje się w aktualny stan i ten przyszły? I oczywiście co sensownego wpadnie za te 350zł. Zastanawiałem się nad Casio Blue Devil, ale czy nie wygląda zbyt dziecinnie? Co myślicie? Czekam na porady i sugeste.

    Pozdrawiam

    To Casio to raczej taki sportowo- roboczy...

    Jeżeli coś bardziej do marynarki / nawet sportowej/ to pewno lepiej coś innego - w ofercie Casio jest tak dużo modeli...ja też od kilku lat mam dwa modele z ich "stajni" -uważam je za bardzo porządnie wykonane , trwałe i ładne ...

    W granicach tych 350 zł można kupić już coś sensownego...na początek!


  2. Moja babcia - mówiła - " zapomniał wół jak cielęciem był" "Wielkie " i uznane firmy zegarkowe równoeż zaczynały jako małe manufaktury w szopach ...dajmy innym szansę też się rozwinąć i zaistnieć

    Od Parnis-a i Tisell-a się odpimpaj  :P

    A odp. jest prosta, Parnis jest Chiński a Tisell Koreański  ;)

    O i to jest zdrowe podejście:)

  3. Niepoważnym jest niepoważne podejście do zegarków chińskich...który europejski producent / czy nawet wszyscy razem/ jest w stanie produkować tyle zegarków???

    A ile w tych europejskich jest - chińczyka?

     

    Odpowiedzi zna każdy ....

     

    Żyję już parę lat na tym świecie i pamiętam czasy jak śmiano się z koreańskich samochodów ,a na Chiny patrzono z poziomu gumek pachnących i trampek przez Chiny produkowanych...


  4. Podobno warto wygrzać słuchawki przez ileś tam godzin na różnych gatunkach muzycznych ale nigdy tego nie robiłem specjalnie.

    Podobno...mam takiego jednego śfagra...audiofila - konesera :) też tak mówi - ale czytając różne opracowania na ten temat...większość uważa inaczej - albo coś jest dobre - albo nie...czary tu nie pomogą..."wygrzewanie" pomaga jedynie gdy korzysta się np. ze wzmacniacza lampowego - aby nowe lampy osiągnęły wymagane parametry - w tym przypadku to tak ...


  5. Mam tego SKMEI od piątku i cały czas go używam. Solidny, dobrze wykonany. Plastik przyjemny w dotyku, pasek fajnie się układa na nadgarstka. Przyciski ładnie spasowane, nic nie lata. Podświetlenie ładnie działa, luma na wskazówkach świeci. Ustawianie godziny, daty, alarmu łatwe.

    Co dalej czas pokaże.

    Tez mnie się ten zegarek podoba...odstrasza mnie tylko to logo...


  6. Co ciekawe, zegarek DW z chin niczym się nie różni od takiego z galerii - Moja Dama porównała swój zegarek z chin z tym samym modelem w galerii, kropla w kroplę to samo.

    niestety - to nie to samo...kolega kupił takie dwa "zegarki" w chinach - nie wytrzymały nawet pół roku...Jest! różnica!


  7. Witam serdecznie,

    Cóż, ja również posiadam Bisseta i to od roku 2011. Zegarek jest bezawaryjny i punktualny (ok 1min/m-c). W dodatku każdego lata ma zapewnione moczenie w Adriatyku przez 2 tygodnie. Jak na razie nie miałem z nim żadnych problemów i trochę zdziwiły mnie te negatywne opinie.

     

    Pozdrawiam,

    Elwis

    No cóż...jak widać  niektóre wpisy z tej wirtualnej "czarnej listy " mocno się zdezaktualizowały...niektóre "chińczyki trzymają się mocno"...i już zaczynają być cenione , a w kategorii jakość/cena - konkurencji brak...sam posiadam kilka takich i jestem zadowolony - ci których stać - niech sobie chwalą Swiss made...ale dla innych istnieje także inny świat - który może takze być ciekawy / China , India , oczywiście Japan/ to trochę jak z miłośnikami muzyki z patefonów...;;)


  8. Hmm....co do przywołanego tu Seiko 5 -uważam że jest to całkiem udany i dobrze wykonany zegarek - też posiadam taki...może faktycznie jego wielkość nie jest zbyt standardowa , jak na obecny czas.

    Ale muszè również i przyznać rację koledze który napisał tu poprzednio o swoistej "jeździe" po chińskich zegarkach , fakty są takie że nie każdego stać na te super i hiper "arcydzieła" sztuki zegarmistrzowskiej Swiss made /pomijam przy tym oczywisty fakt - ile w takim zegarku części jest swiss , a ile china.../ mam kilka(naście) tzw. Chinoli , mam też kilka produkcji Swiss - różnice wykonania - owszem są, ale porównując ceny jednych i drugich niektórym z nich można wybaczyç niektóre niedostatki wykonawcze...

    Mam nadzieję tylko ,że to ciągle krytykowanie chińskich zegarków nie wynika z faktu pokazania na zasadzie małego Jasia - "...mnie stać , a ciebie nie..."

    to już by było zjadaniem własnego ogona...

    Odrobinę szacunku wzajemnego - a nie ciągle krytyki...polecam -życzliwość nie boli.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.