Koledzy, w związku z tym, iż mój GA-1000-8A jest nadal w serwisie Zibi, na rękę wrócił GW-9400. I teraz prośba do Was i pytanie. W totalnej ciszy weźcie swoje GW-9400 do ręki, złapcie za pasek i klamrę tak aby były nieruchome i potrząście zegarkiem przy uchu. Ja w swoim Rangemanie słyszę w środku dźwięk jak w grzechotce, jakiś ruszający się element. Coś w środku jest luźno albo całkowicie odpadło. Zegarek jest sprawny, funkcje działają, ale świadomość tego, że coś tam w środku lata, strasznie mnie irytuje. Niestety nie wiem, czy tak już było od momentu zakupu, czy np. moja mała pociecha nie bawiła się zegarkiem i np. rzuciła nim o podłogę. Ale to w końcu G-Shock. Teoretycznie nie powinno się nic złego stać. Prośba z mojej strony, sprawdźcie u siebie czy też macie takie G-Grzechotki? Dzięki za pomoc.