Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

RedRover610

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Początkujący
  1. RedRover610

    GWG 1000 MUDMASTER

    Kurde możesz mieć rację, bo mnie nawet jak nóż sprzedadzą to tydzień oglądam później czy aby na pewno prosty Ale ten luz miedzyzębowy czy jak to się tam faktycznie nazywa to jest w każdym GWG i każdemu wskazówka godzinowa lata raz w lewo raz w prawo zależy co się akurat ręką robi tak? Bo skoro Casio odpisało że tak ma być to widocznie te w których jest na sztywno są wadliwe
  2. RedRover610

    GWG 1000 MUDMASTER

    Tak jak piszesz jest to uderzanie tej czerwonej osłony o bezel a gdy zegarkiem potrząsnąć to wtedy grzechocze. Nie musi być idealnie cicho, słychać z 2 metrów. Ostatnia sprawa w takim razie. Jest tu może jakiś kolega, posiadacz idealnego jego zdaniem Muda z najbliższych okolic Katowic, który obejrzał by mój zegarek i porównał ze swoim? Tak będzie chyba najlepiej.
  3. RedRover610

    GWG 1000 MUDMASTER

    Przepraszam Was wszystkich zatem bardzo, że rozpętałem znowu burzę w wydawało by się starym już i spokojnym temacie. Po prostu jest to mój pierwszy G i zarazem pierwszy tak drogi (dla mnie, oczywiście drogi jest pojęciem względnym) zegarek w ogóle. Miałem wcześniej inne Casio w tym parę Edifice ale tak do 800zł i są to zegarki niezawodne wszystkie działają do dziś a pierwszy z pulsometrem palcowym dostałem na komunię. Kupując G liczyłem na niezawodność tych zwykłych "nieopancerzonych" modeli plus coś jeszcze - tą właśnie mityczną odporność G. Tymczasem w najdroższym, podkreślę to jeszcze raz, swoim czasomierzu odkryłem więcej hmm... "niedociągnięć" niż we wszystkich pozostałych razem. Problem w tym, że Mudmasterem jestem zauroczony i pisząc tu na forum po cichu liczyłem właśnie bardziej na to, że powiecie, że te niedociągnięcia są normą, że wszyscy to mają i żeby się nie przejmować niż żeby zegarek oddać. Tak więc dziękuję za informacje, jeszcze nie wiem co zrobię ale pewnie zostanę z tym sprzętem, tylko powiedzcie czy jest jakiś patent na tę latającą osłonę triple sensora tak by gwarancji nie stracić i żeby nie grzechotała, bo to mnie chyba najbardziej wkur..a. Aha a zegar kupiłem odkładając 4 miesiące pieniążki za fajki których nie wypaliłem bo własnie tyle bez nałogu, miała być dożywotnia pamiątka...
  4. RedRover610

    GWG 1000 MUDMASTER

    Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Powiedz mi tylko czy grzechoczący czujnik to też norma bo niestety zauważyłem że też to mam I czy podlega to reklamacji ewentualnie czy jest na to jakiś patent by nie "grzechotało"?
  5. RedRover610

    GWG 1000 MUDMASTER

    Witam serdecznie wszystkich. Niedawno zostałem oczarowany Mudmasterem na półce w sklepie i nie trzeba było długo czekać aż stałem się jego szczęśliwym (?) posiadaczem. Myślałem sobie, że zegarek za odpowiednią, dosyć wysoką kwotę będzie bez zarzutu, niestety jest kilka rzeczy, które budzą moje obawy a co najmniej wątpliwości. Na kilka pytań znalazłem już częściowo odpowiedź tutaj na forum ale wolę się upewnić. Proszę o pomoc w miarę możliwości. 1. Najważniejsza kwestia czyli "pływająca" , nieosiowa wskazówka godzinna. Zauważyłem, że przy automatycznym ustawianiu resetowaniu położenia wskazówek na zakończenie operacji gdy wszystkie powinny wskazywać na godzinę 12 wskazówka godzinna jest odchylona niewiele w lewo, tak samo przy odchylaniu wskazówek na godzinę 2. Co więcej, gdy potrząsnę zegarkiem (nawet nie bardzo mocno) to ta wskazówka przesuwa się raz wyprzedzając sekundową i minutową (czyli trochę w prawo) a raz znowu trochę się cofa. Tęż tak macie? To usterka czy "feature" tego zegarka? 2. Drugie to wskazówka sekundowa nie zawsze zgodna, trafiająca w indeksy. To też norma? 3. Po trzecie to kwestia awarii polegającej na zawieszaniu sekundnika skutkującej wymianą modułu. Czytam, że na forum przewinęło się Mudmasterów kilkadziesiąt, jak często zdarza się ten feler? Jest to parę procent egzemplarzy czy może co drugi? 4. Wszystkie te obawy biorą się głównie z tego, że kupiłem zegarek przez internet z watchshop.pl czyli z Anglii i mam jeszcze czas ewentualnie im go odesłać jakby co. Niektórzy z forum również widzę robią tam zakupy, wiecie może jak w tej firmie jest z reklamacjami i czy obowiązuje 24 miesiące jak piszą czy tylko 12, bo zdążyłem się już zorientować że w Polsce w ramach gwarancji go raczej nie naprawię. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.