Witam, miłośników Lonżina Chciałbym podzielić się z Wami optymistyczną wiadomością w temacie dość nietypowego "serwisu" gwarancyjnego zegarka Longines z kolekcji Master tzw. Triple Calendar czyli z fazami księżyca i chronografem. Czytając na tym Forum o "przejściach" ze Swatch Group może moja krótka opowieść zmieni ten nieco negatywny stosunek Otóż w/w zegarek zakupiłem w salonie Od Czasu Do czasu w warszawskiej Arkadii w październiku 2017r w wersji z paskiem z krokodyla. Nosiłem go z przerwą ok. dwumiesięczną ( na zakupiony piękny Armand Nicolet- choroba postępuje ) czyli w sumie ok. pół roku i to zimą. No i ów piękny pasek, który był jednym z kryteriów wyboru tego a nie innego zegarka po prostu sczerniał. Koloru brązowego, który wg. mnie idealnie do tego zegarka pasuje, nijak nie dało sie stwierdzić. Czerń i już. Czytając fora, gdzie pisano , że pasek to "element użytkowy, niepodlegający wymianie", raczej bez nadziei, zostawiłem go jednak do wymiany gwarancyjnej . No i, tadam, po miesiącu, właśnie wczoraj, odebrałem NOWY pasek- reklamacja została uwzględniona Tak więc- nie wszystkie opinie maja odbicie w faktach a ja staję się fanem Longinesa jakby większym Pozdrawiam z uśmiechem