Z Piotrem jestem już w kontakcie (pewnie wieczorkiem mu odpisze na priv). Moje pytanie dotyczyło jednak bardziej kwestii samego zegarka (nie miejsca jego zakupy, gwarancji itp.). Osobiście, kojarzę markę Glicine jedynie z modelem Airman GMT. Chciałbym dowiedzieć się co sądzicie o zegarku w tej konfiguracji (chronograf, szafir z potrójnym anty-refleksem, GL750 / Valjoux 7754 itd.) w takiej cenie? Jaką wskazalibyście dla niego konkurencję? Znalazłem np. LINK i moje pytanie, czy te dwa zegarki można ze sobą zestawiać jako równy z równym. RT to dziś Grovana, Glycine, to znów Invicta. Czy w związku z tym ofertę na MD należy uznać za moooocno przesadzoną pod kątem "niebywałej atrakcyjności", a ofertę używanego RT uznać za "rynkową"? Czy jako osoby o o wiele większej wiedzy i doświadczeniu ode mnie wskażecie, że któryś z tych dwóch jest lepiej wykonany lub też wskażecie, że w takich pieniądzach, to najlepszy będzie (technicznie) taki a taki zegarek...?